Cała branża DeFi zdominowana przez zaledwie dwie aplikacje

DeFi, czyli zdecentralizowane finanse, to oparta na blockchainie alternatywa dla tradycyjnych rozwiązań finansowych, w tym bankowości, wymiany, finansowania i tak dalej. Jednak stan, w jakim obecnie znajduje się DeFi, rodzi wiele pytań o przyszłość przemysł.

Brak konkurencji

Według danych DefiLIamy różnica między drugim a trzecim największym protokołem w sieci wynosi ponad 2 miliardy dolarów; między pierwszym a trzecim miejscem — prawie 3 miliardy dolarów.

Pierwsze miejsce zajmuje największa zdecentralizowana stabilna waluta, DAO. Jednak TVL protokołu nie osiągnął tak dużej liczby tylko ze względu na zdecentralizowaną stabilną walutę. Ponad 400 aplikacji i usług zintegrowało zdecentralizowaną monetę stabilną, co jest głównym powodem ogromnej kwoty 6.63 miliarda dolarów TVL.

Drugie miejsce na rynku DeFi zajmuje Lido Finance, protokół, który omawialiśmy wielokrotnie. Lido Finance pozwala użytkownikom zwiększyć płynność ich stakowanych aktywów poprzez wymianę kryptowalut, takich jak ETH, na tokeny stETH. Ponieważ okres blokady monet dla Ethereum pozostaje nieujawniony, inwestorzy wybierają Lido, aby mieć możliwość zarządzania swoim ETH, gdy pozostaje on w stakingu.

Główne wady DeFi

Pomimo dominacji wspomnianych projektów na rynku, trudno je nazwać scentralizowanymi lub niebezpiecznymi dla stabilności zdecentralizowanej branży finansowej. Jednak brak konkurentów dla projektów takich jak Lido Finanse stwarza pewne ryzyko dla użytkowników detalicznych.

Wcześniej eksperci branżowi wyrażali swoje obawy dotyczące schematu emisji tokenów Lido. Praktycznie Lido posiada prawdziwe Ethereum w zamian za tokeny wydawane przez siebie, które stale tracą swój związek z ETH. W przypadku gwałtownego spadku zmienności użytkownicy mogą napotkać problemy z płynnością stETH i stracić znaczną część wartości wymiany.