Zespół UMI oskarżył CoinMarketCap o politykę podwójnego standardu

Kolejna afera w internecie. Przedstawiciele UMI oskarżają największego agregatora danych na rynku aktywów cyfrowych – CoinMarketCap – o publikowanie informacji szkodzących reputacji biznesowej projektu kryptograficznego. Nasza redakcja podjęła wyzwanie dotarcia do pierwotnej przyczyny konfliktu i ustalenia, kto ma rację.

Co się stało

Zespół UMI oskarżył CoinMarketCap o publikowanie podróbek na stronie projektu kryptograficznego. Deweloperzy twierdzą, że wielokrotnie próbowali rozwiązać spór z przedstawicielami agregatora – bezskutecznie. Oto istota zarzutów UMI:

Zespół CoinMarketCap zamieścił – bez dobrego powodu – informacje negatywnie wpływające na reputację biznesową projektu na stronie UMI. Mają na myśli następujące stwierdzenie: „Rosyjski Bank Centralny wydał ostrzeżenie, że Klub ROY (UMI) wykazuje oznaki piramidy finansowej”.

UMI twierdzi, że utożsamianie ich platformy z ROY Clubem jest błędne, ponieważ „te projekty mają różne zespoły programistów, beneficjentów i interesariuszy”.

Przedstawiciele firmy podkreślają również, że regulator nie wspominając o UMI projektu w wydanym ostrzeżeniu.

Prawdopodobnie zespół CoinMarketCap mógł zostać wprowadzony w błąd przez fakt, że kryptowaluta UMI została wykorzystana przez ROY Club, z którym Bank Centralny ma problemy. W tym samym czasie przedstawiciele ROY Clubu operowali także innymi monetami, np. PRIZM, ale CoinMarketCap nie umieścił to samo ostrzeżenie na swoich stronach.

Co jest nie tak z CoinMarketCap

CoinMarketCap to pierwsze miejsce, do którego udaje się większość członków społeczności kryptowalut, gdy muszą sprawdzić kursy wymiany, porównać wolumeny obrotu giełd kryptowalut lub uzyskać inne informacje na temat projektów w branży kryptowalut. To największy agregator danych, którego zespół zapewnił społeczności przyjazny interfejs i tłumaczenia na kilka języków.

Jednak w historii CoinMarketCap jest kilka „ale”, które dają inne spojrzenie na platformę. Przede wszystkim nie jest tajemnicą, że platforma była nabyty przez największą giełdę kryptowalut Binance. Ta platforma handlowa była wielokrotnie oskarżana o manipulacje na rynku i inne oszukańcze działania. Możemy na przykład przypomnieć sobie wyciek danych KYC klientów Binance. Na początek firma odmówiono incydent, ale musieli uznać wyciek, gdy w Internecie opublikowano niezaprzeczalny dowód. W rezultacie Binance ze wstydem zaoferowało dożywotnie członkostwo VIP użytkownikom, których dane z dokumentów tożsamości wyciekły do ​​oszustów.

Po drugie, CoinMarketCap jest powszechnie znany ze swoich „problemów technicznych”, które często utrudniają użytkownikom zobaczenie rzeczywistych danych. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że to wcale nie przypadek. Wyobraź sobie, że nowa moneta znalazła się w pierwszej dziesiątce pod względem kapitalizacji na CoinMarketCap. Projekt, który spotkał takie szczęście, natychmiast przyciąga uwagę użytkowników, a co za tym idzie – inwestycje. Później monetę można łatwo usunąć z pierwszej 10-tki, zrzucając winę na problemy techniczne. W Internecie można znaleźć wiele wypowiedzi autorów Opłaty platformę zmowy z niektórymi projektami i wywierania nacisku na inne.

Co powiesz na mały quiz? Zgadnijcie, która giełda kryptowalut niezmiennie zajmuje czołowe miejsce w rankingu CoinMarketCap od czasu przejęcia platformy przez Binance? Wierzymy, że odpowiedź jest oczywista. 

Po trzecie, CoinMarketCap nie przeprowadza audytów bezpieczeństwa. W przeciwnym razie trudno byłoby wyjaśnić, w jaki sposób platforma wyświetla listę oczywistych projektów oszustw, takich jak kryptowaluta stworzona na wzór popularnego koreańskiego programu telewizyjnego „Squid Game”. Liderzy projektu zarobili solidną pensję, zanim agregator w końcu umieścił ostrzeżenie na stronie projektu.

Innym przykładem jest algorytmiczna moneta stablecoin TerraUSD (UST) należąca do ekosystemu Terra i natywna kryptowaluta projektu – LUNA, której upadek zaobserwowali wszyscy członkowie społeczności kryptograficznej w maju 2022 r. Różni eksperci stwierdzili, że zaniepokojony społeczność o potencjalnej awarii platformy. Pomimo wszelkich obaw CoinMarketCap nigdy nie umieścił żadnego ostrzeżenia na stronach tokenów platformy.

Notowania błędy i inne drobne „wpadki” dodają tej historii.

Przypadek czy faul?

Zespół UMI przekonuje, że przedstawiciele agregatora celowo ignorują swoje pisma. Twórcy zaczęli podejrzewać, że CoinMarketCap może być zainteresowany wywarciem presji na ich projekt. Zespół UMI krytykuje agresję Rosji na Ukrainę. Istnieje duża szansa, że ​​powodem nacisku na projekt mogło być opozycyjne stanowisko deweloperów.

Ze swojej strony Binance ściśle przestrzega zaleceń organów regulacyjnych. Na przykład giełda kryptowalut ograniczony dostęp do swoich usług dla obywateli Rosji posiadających majątek powyżej 10,000 XNUMX EUR. Wcześniej przedstawiciele Binance ogłosili, że platforma handlowa nie ma planów zamrożenia aktywów obywateli Rosji.

Zespół UMI zaczął podejrzewać, że wywarcie presji na projekt może być korzystne dla Binance, ponieważ może mieć interes lobbujący w Rosji. Rosyjskie organy regulacyjne również czerpią korzyści z wywierania presji na projekty sprzyjające opozycji.

W skrócie UMI

UMI to projekt kryptograficzny, którego zespół opracował najszybszy na świecie blockchain. Trzeba przyznać, że historia UMI miała także ciemne strony. Na przykład twórcom nie udało się wypuścić produktu w terminie. Jednocześnie zespół otwarcie przyznawał się do swoich błędów i zawsze starał się wyjść naprzeciw członkom społeczności w połowie drogi.

Ekosystem UMI składa się z aplikacji o nazwie OneApp, która zapewnia użytkownikom dostęp do narzędzi DeFi i gry typu blockchain.

W przeciwieństwie do wielu innych projektów kryptograficznych, zespół UMI wypuścił naprawdę wygodny produkt, który spotkał się z uznaniem społeczności utworzonej wokół projektu. Można to zobaczyć między innymi po tym, jak kryptowaluta trafiła do ludzi. Internet pełen jest wypowiedzi aktywnych użytkowników UMI.

Pomimo presji zespół UMI nadal rozwija projekt. Na przykład w maju 2022 r. programiści planują uruchomić wersję alfa rynku NFT.

Zamiast podsumowania

Wygląda na to, że CoinMarketCap nie ma żadnych zastrzeżeń, jeśli chodzi o promowanie oczywistych projektów oszustwa. Jednocześnie przedstawiciele platformy odmawiają kontaktu z projektami prawdziwych ludzi, mających potwierdzoną historię sukcesu.

Wyciągnij własne wnioski na podstawie powyższych faktów. Nasza redakcja będzie nadal śledzić tę historię.

PS W swoich wypowiedziach dla CoinMarketCap zespół UMI i społeczność wokół projektu używają hashtaga #SAVEUMI. Możesz użyć tego samego hashtagu, jeśli chcesz opublikować post wspierający próby dotarcia deweloperów do agregatora.

Zastrzeżenie: ten artykuł służy wyłącznie do celów informacyjnych. Nie jest oferowana ani przeznaczona do wykorzystania jako porady prawne, podatkowe, inwestycyjne, finansowe lub inne.

Źródło: https://cryptodaily.co.uk/2022/05/umi-team-accused-coinmarketcap-of-double-standard-policy