Wewnętrzna historia – Cointelegraph Magazine

Gdy ponownie nadchodzi krypto zima, gracze z branży w Australii, jednym z najbardziej przyjaznych kryptowalutom krajów na świecie, uważnie obserwują zmiany w klimacie regulacyjnym.

Anthony Albanese, nowy premier Australijskiej Partii Pracy, uznał regulację kryptowalut za najwyższy priorytet. Jednak ani on, ani jego gabinet nie dali jasnej wskazówki, w jaki sposób mogą zbliżyć się do nieuregulowanej przestrzeni.

 

 

Kryptowaluta Australii
Nie ma jeszcze słowa na temat tego, czy innowacyjne australijskie przepisy dotyczące kryptowalut zostaną przyjęte.

 

 

„Partia Pracy prowadziła kampanię na rzecz rządu bez polityki dotyczącej kryptowalut” – mówi senator Andrew Bragg, członek Partii Liberalnej, która niedawno została wrzucona do opozycji po dziewięciu latach rządów.

37-latek stał na czele zeszłorocznego raportu Senatu na temat regulacji kryptowalut, w którym przedstawiono 12 kluczowych zaleceń dotyczących takich kwestii, jak rejestracja giełdy po opodatkowanie i debanking. Przemawiając na marcowej konferencji Australia Blockchain Week, on zaproponował ustawę o usługach cyfrowych, pakiet legislacyjny, który skonsolidował zalecenia zawarte w raporcie w prawie.

przechwalać
Senator Andrew Bragg przewodzi dążeniom do wprowadzenia lepszych przepisów dotyczących kryptowalut.

Jednak Partia Liberalna Bragga straciła większość parlamentarną na rzecz Partii Pracy w majowych wyborach federalnych, a przyszłość ustawy pozostaje niepewna.

„Nie padły żadne wypowiedzi na temat tego, jaka będzie polityka Partii Pracy. Na tym etapie może to być wszystko” – dodał.

Ministerstwo Skarbu odmówiło komentarza na temat planów polityki kryptograficznej w raporcie. Jak dotąd urząd wyjaśnił jedynie, że będzie nadal wyłączać kryptowaluty z opodatkowania jako waluty obcej po przyjęciu przez Salwador Bitcoina jako prawnego środka płatniczego.

Przedstawiciele branży mogą się tylko domyślać, co nowy rząd może zrobić dalej, ale Ron Tucker, założyciel i emerytowany przewodniczący grupy lobbystycznej Blockchain Australia, widzi „pozytywne światło” tej brzemiennej w skutkach pauzy. Przestrzega przed odruchowymi reakcjami na zmienność rynku obserwowanymi w innych krajach.

„Chociaż musimy chronić konsumentów, jeśli przyspieszymy regulacje, prawdopodobnie dokonamy błędnych ustawień, co stłumi innowacje w ekosystemie i uniemożliwi Australii dalszy rozwój światowego rynku kryptowalut” – mówi Tucker.

„Tak naprawdę propozycje zawarte w raporcie Bragga sprawdzają się jedynie w około 70%. Przydałoby im się więcej pracy, a ostatnie wydarzenia, takie jak upadek TerraUSD i Celsjusza, pokazały, gdzie są luki. Jesteśmy teraz w krytycznym momencie, więc jest to szansa, aby upewnić się, że nie pójdziemy złą drogą.

Pionier samoregulacji

Podczas gdy gdzie indziej skupiano się na odruchowych zakazach i represjach, Australia po cichu przecierała szlaki w zakresie postępowego podejścia do kryptowalut.

„Istnieje cicha historia Australii jako pioniera w tej przestrzeni” – mówi Tucker, który założył Bit Trade – jedną z pierwszych odnoszących sukcesy giełd kryptowalut w kraju – w 2013 roku, a wkrótce potem kierował inicjatywą Digital Currency Code of Conduct, która ustanowiła standardy najlepszych praktyk w zakresie modelu samoregulacji, który od tego czasu stanowi podstawę australijskiego przemysłu kryptograficznego.

 

 

Blockchain Australia
Blockchain Australia opracował wiodący na świecie kodeks postępowania.

 

 

Tucker przypomina sobie, jak w 2014 roku widział, jak spadają grosze, gdy przeprowadzał polityków w Canberze przez białą księgę Bitcoin.

„Rząd zareagował bardzo szybko i poparł nasze propozycje dotyczące samoregulującego kodeksu postępowania, który był pierwszym tego rodzaju na świecie” – mówi.

„W tamtym czasie w innych krajach nie było zbyt wielu innych organizacji branżowych, ale wkrótce pojawiło się ich więcej”.

Proponowany model samoregulacji został wyeksportowany po tym, jak grupa Tuckera połączyła się z odpowiednikami w Singapurze i Stanach Zjednoczonych, tworząc w 2016 r. nieformalny sojusz, Globalne Forum Blockchain. Następnie grupa rozrosła się do kilkunastu innych krajów członkowskich, które koordynowały działania w ramach wielostronnego porozumienia protokół ustaleń oparty na istniejącym australijskim kodeksie postępowania.

Choć takie łagodne podejście zapewniło australijskim projektom przestrzeń do rozwoju na przestrzeni lat, rząd będzie musiał przeznaczyć większe zasoby na sformalizowanie i egzekwowanie modelu regulacyjnego, ponieważ narastające problemy wywierają presję na ekosystem.

„Musisz zachować właściwą równowagę i mieć podejście oparte na zasadach, które pozostanie wystarczająco elastyczne, aby zachęcać do innowacji w branży” – mówi Caroline Malcolm, szefowa międzynarodowej polityki publicznej i badań w Chainalytic – branżowej firmie konsultingowej i firmie zajmującej się analizą blockchain, która niedawno określiła sklep w Canberze.

 

 

Reguły kryptograficzne

 

 

Oszukańcza reklama

Reklamy kryptowalut są na celowniku australijskich organów regulacyjnych. Najważniejszy w kraju organ nadzoru konsumenckiego, Australijska Komisja ds. Konkurencji i Konsumentów (ACCC), pozwała niedawno Meta do sądu, utrzymując, że firma jest prawnie odpowiedzialna za straty poniesione przez użytkowników, którzy zaangażowali się w oszukańcze reklamy kryptowalut z fałszywymi rekomendacjami gwiazd, które pojawiają się na Facebooku od 2019 r. To odnowiło dyskusję na temat ochrony konsumentów dla inwestorów kryptowalut w kręgach politycznych.

 

 

 

 

Malcolm przewiduje, że Australia prawdopodobnie pójdzie w ślady Wielkiej Brytanii, jeśli chodzi o reklamę.

„Australia miała w przeszłości system dotyczący produktów finansowych podobny do brytyjskiego, więc jest prawdopodobne, że przyjęłaby te same standardy w zakresie reklamy kryptowalut” – mówi.

„Obejmują one wymóg, że firmy wyraźnie dołączają informację o ryzyku obok reklamowanych korzyści produktu. Spowodowałoby to również, że firmy kryptograficzne zostałyby objęte systemem regulacyjnym dotyczącym reklamy i zapewniłyby, że są odpowiedzialne za treść swoich reklam, niezależnie od struktury prawnej ich działalności.

Mapowanie rzeczy

Tucker uważa, że ​​„mapowanie tokenów” musi być najwyższym priorytetem nowego rządu.

„To najważniejszy aspekt, ponieważ daje przegląd tego, co się dzieje, i stanowi dla rządu plan reagowania na nowe wydarzenia w tej szybko zmieniającej się branży” – mówi.

Ćwiczenie mapowania tokenów było trzecim zaleceniem raportu Bragga, sugerującym rządowy projekt definicji prawnych różnych rodzajów walut cyfrowych według ich funkcji. W marcu skarb Australii opublikowany dokument konsultacyjny w sprawie proponowanych ram regulacyjnych, który zawierał listę roboczych definicji tokenów.

„Ten artykuł zawierał szczegółowe mapowanie tokenów, które wykraczało poza typowe rozróżnienia, na przykład czym są tokeny zabezpieczające i płatnicze” – mówi Malcolm.

W raporcie wyszczególniono co najmniej 12 definicji kategorii roboczych tokenów na „niewyczerpującej liście”. Rząd zamierza zakończyć mapowanie do końca roku.

„To pokazuje zaangażowanie rządu w informowanie o tym, co się dzieje, a to będzie niezbędne dla tworzenia przyszłych regulacji w tym zakresie” – mówi Malcolm. „Utrzymanie dynamiki, jaką osiągnęły ostatnie konsultacje społeczne, będzie kluczowe” – dodaje.

W dokumencie Ministerstwa Skarbu zaproponowano również zasady dla „dostawców usług drugorzędnych, którzy działają jako brokerzy, dealerzy lub obsługują rynek aktywów kryptograficznych”. Jej uzasadnionym uzasadnieniem jest zminimalizowanie ryzyka, na jakie narażeni są konsumenci, gdy usługodawcy staną się niewypłacalni i nie będą mogli wycofać swoich środków. Krytycznie jednak określono, że zasady te nie będą miały zastosowania do „zdecentralizowanych platform lub protokołów”, pozostawiając DeFi w spokoju.

 

 

 

 

„To znak, że Australia może stworzyć bardzo interesujący model dla szybko zmieniającej się przestrzeni DeFi” – mówi Malcolm.

„Jednak wykluczenie samego DeFi nie jest podejściem «nieuczciwym»” – mówi. „UE wyklucza DeFi ze swojego rozporządzenia dotyczącego rynków kryptowalut, które wkrótce ma zostać sfinalizowane”. (Po naszym wywiadzie uzgodniono przepisy MiCA.) „Ale UE stwierdziła również, że będzie chciała napisać zasady dla DeFi w„ najbliższej przyszłości ”.

Gdyby Australia zrobiła to samo, w jaki sposób określiłaby, które podmioty są odpowiednio zdecentralizowane?

Malcolm nazywa to „wiecznym pytaniem”, które wisi nad organami regulacyjnymi.

„Niektórzy decydenci z pewnością uważają, że to, co nazywa się „DeFi”, nie zawsze jest zdecentralizowane” – mówi. „Jak bardzo zdecentralizowane są te platformy?”

„Jeśli jest wystarczająco scentralizowany, powinien podlegać istniejącym przepisom” – mówi. „Bardzo trudno jest wytyczyć tę granicę, ale rozwiązanie tego jest kluczem do ustalenia, gdzie mają zastosowanie zasady”.

 

 

Debankowanie
Wykazano, że debanking jest ogromnym problemem dla australijskich firm kryptograficznych.

 

 

Zakłócanie debankingu

Kolejnym utrzymującym się ryzykiem dla firm zajmujących się kryptowalutami jest debanking – gdy bank odcina usługi dla firm lub osób, które uzna za ryzykowne.

Rząd australijski uznał debanking za rosnący problem i przyznaje, że problem ten dotyka w nieproporcjonalny sposób giełdy walut cyfrowych i firmy z branży technologii finansowych.

„Od początków istnienia kryptowalut w Australii szerzy się debankowość” – mówi Tucker. „Nasza giełda doświadczyła debankingu co najmniej 30 razy”.

„Zwróciliśmy na to wówczas uwagę ACCC, która chętnie zareagowałaby, ale brakowało im personelu, aby cokolwiek z tym zrobić” – dodaje.

„Firmy powinny mieć podstawowe prawo do bankowości, tak samo jak osoby fizyczne, ale nie chodzi tu tylko o pisanie przepisów. Musimy mieć pewność, że agencje takie jak ACCC będą miały zasoby ludzkie do zarządzania i zęby do ścigania zachowań antykonkurencyjnych” – mówi Tucker.

 

 

 

 

Chociaż rząd laburzystów nie ogłosił jasnego programu dotyczącego kryptowalut, ponowne inwestowanie i zmiana personelu w służbie publicznej jest priorytetem politycznym administracji albańskiej. Za poprzedniego rządu liczba outsourcingu miejsc pracy w sektorze publicznym podwoiła się w latach 2015–2020. Nowy rząd przeznaczył już 500 milionów dolarów australijskich na pierwszy etap odbudowy potencjału sektora publicznego.

Malcolm zgadza się, że znalezienie wykwalifikowanych urzędników nie tylko do pisania przepisów, ale także do administrowania ustawodawstwem ma kluczowe znaczenie, ale będzie to żmudna walka.

„Zdolność specjalistyczna jest bardzo ograniczona” – mówi. „Wśród biurokracji nie ma obecnie wystarczającej wiedzy specjalistycznej, a znalezienie odpowiednich ludzi wymaga czasu. Napisanie zasad to jedno, ale posiadanie zasobów do zarządzania nimi to zupełnie inna kwestia” – dodaje.

„Istnieje silne przekonanie, że kryptowaluty nie chcą być regulowane. Jednak gdy kraje wprowadziły zasady licencjonowania, zaobserwowaliśmy, że dzieje się dokładnie odwrotnie. Nagle nastąpił pośpiech z rejestracją, ponieważ firmy postrzegają to jako zaletę netto. Wiele rządów stara się nadążyć za popytem na licencje, co ostatnio można było zaobserwować w Wielkiej Brytanii”.

To samo może się zdarzyć w Australii, gdy zasady zostaną ujednolicone i zacznie się fala rejestracji.

„Naprawdę potrzebujemy komitetu złożonego z technologów, który będzie pełnił rolę pomostu między przemysłem a rządem” – mówi Tucker. „Grupa utworzona we współpracy z australijską Organizacją Badań Naukowych i Przemysłowych Wspólnoty Narodów byłaby prawdopodobnie najlepszym rozwiązaniem” – dodaje.

Współpraca nad konkurencją

Bezprecedensowy charakter technologii blockchain stwarza wyjątkowe wyzwania dla decydentów, co zachęca rządy do współpracy w celu określenia najlepszych praktyk regulacyjnych. Jednak w obliczu ogromnej potencjalnej wartości gospodarczej państwa walczą również o przyciągnięcie jak największej liczby rosnących inwestycji, jakie ze sobą niosą.

Inwestycje zagraniczne w Australii rosły w tempie około 8% rocznie przez ostatnie dwie dekady i obecnie wynoszą ponad 200% całkowitego PKB. Ponieważ finanse pozostają trzecim co do wielkości sektorem inwestycji przychodzących, organy regulacyjne chcą wykorzystać kryptowaluty, blockchain i DeFi w celu dalszego pobudzenia wzrostu.

„Faktem jest, że bierzemy udział w wyścigu z USA, Japonią, Singapurem i innymi rozwiniętymi gospodarkami” – mówi Bragg. „To wyścig o zbudowanie najskuteczniejszego środowiska regulacyjnego dla kryptowaluty i dotyczy on inwestycji, talentów i ochrony konsumentów”.

 

 

Wyścig
Australia ściga się z innymi krajami w kierunku lepszych przepisów i przyciągania inwestycji.

 

 

„Rząd Partii Pracy odziedziczył wiodącą na świecie politykę od Partii Liberalnej, jeśli chodzi o kryptowalutę. Wierzę, że ten parlament może zrealizować większość zaleceń zawartych w raporcie Senatu”.

Tucker twierdzi, że chociaż Australia ma dobrą pozycję i silny sektor usług finansowych, powinna przedkładać współpracę z innymi gospodarkami nad konkurencję.

„Współpraca międzynarodowa na tym wczesnym etapie ma znacznie większe zalety” – mówi.

„Powinniśmy uczyć się od siebie nawzajem i wspólnie eliminować luki prawne. Mozaika sprzecznych przepisów obowiązujących w różnych jurysdykcjach utrudni rozwój kryptowalut na całym świecie.”

Solidne regulacje stanowią podstawę solidnego rozwoju tradycyjnego australijskiego sektora finansowego. Jej sektor bankowy historycznie należał do najbardziej dochodowych na świecie, a obowiązkowy krajowy program emerytalny, zwany „superannuacją”, był w rankingu w zeszłym roku piątym najlepszym programem emerytalnym na świecie.

„Kryptowaluta to prawdopodobnie największa szansa gospodarcza, jaką ten kraj miał od czasu pojawienia się emerytur” – mówi Tucker. „Musimy jednak odpowiednio skonfigurować ustawienia zasad”.

 

 

 

 

Źródło: https://cointelegraph.com/magazine/2022/07/06/inside-story-australias-proposed-world-leading-crypto-laws-crossroads