- Technologiczny behemot jest gotów wydać na zakup ponad 10 miliardów dolarów.
- Właściciel ChatGPT przewiduje zysk w wysokości 1 miliarda dolarów do 2024 roku.
Obecnie, ChatGPT to jedna z najgłośniejszych rzeczy w sieci. Program AI jest używany do przekazywania informacji zwrotnych, szkiców raportów i tworzenia nowego oprogramowania. Obecnie Semafor twierdzi, że Microsoft prowadzi rozmowy w sprawie przejęcia OpenAI, firmy macierzystej ChatGPT. Technologiczny behemot jest gotów wydać na zakup ponad 10 miliardów dolarów.
Klauzula podobno zawarta w inwestycji Microsoftu jest nietypowa. Dopóki OpenAI nie zwróci pierwotnego finansowania, organizacja non-profit otrzyma 75% zysków firmy.
Ponadto zostanie wykonana konfiguracja z własnością OpenAI. Po włączeniu Microsoftu gigant oprogramowania miałby 49 procent udziałów, a pozostała część zostałaby podzielona między kilku inwestorów. Najwyraźniej pozostałe 2% zostanie przekazane organizacji macierzystej OpenAI.
Bankowość na sztuczną inteligencję
Firma zajmująca się sztuczną inteligencją jest w trakcie poszukiwania kapitału o wartości 29 miliardów dolarów. Firma umożliwia wczesnym inwestorom i pracownikom likwidację ich akcji po wspomnianej cenie. W pierwszym roku OpenAI wystartowało jako organizacja non-profit, której misją jest ułatwianie bezpiecznego powszechnego wykorzystania sztucznej inteligencji.
Zmieniła jednak swoją strategię biznesową i w 2019 roku stała się nowatorskim przedsiębiorstwem o „ograniczonym zysku”. Microsoft włożył wówczas w firmę 1 miliard dolarów, podzielony między inwestycje w gotówkę i kredyty w chmurze.
Właściciel ChatGPT przewiduje zysk w wysokości 1 miliarda dolarów do 2024 roku. Z powodu Google'a zainteresowanie AI ekosystemu, najnowszy sojusz Microsoftu może okazać się dobrodziejstwem dla firmy. W rezultacie Microsoft może osiągnąć nowe wyżyny dzięki rosnącemu zapotrzebowaniu na rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji.
Źródło: https://thenewscrypto.com/microsoft-reportedly-planning-to-acquire-49-stake-in-chatgpt/