- Algo CTO powiedział, że niedawny exploit nie wynikał z problemu z protokołem Algorand lub SDK.
- John Wood obiecał film wyjaśniający opisujący, jak doszło do exploita.
- ALGO kosztuje 0.2501 USD z ujemnym siedmiodniowym wzrostem o 10%.
W niedawnym tweecie John Wood, Chief Technology Officer (CTO) w Algo Foundation, przedstawił aktualizację dotyczącą exploita o wartości 9 milionów dolarów, który wpłynął na kilka kont. Wood wyjaśnił, że na podstawie ich dochodzenia włamanie nie było spowodowane żadnym podstawowym problemem z protokołem Algorand lub jego zestawem programistycznym (SDK).
W oczekiwaniu na wynik procesu dochodzeniowego Algorand CTO zaoferował środek zapobiegawczy użytkownikom korzystającym z gorącego portfela z MyAlgo. Zasugerował, aby użytkownik ponownie wpisał się do księgi głównej lub innego portfela innej firmy, aby zabezpieczyć swoje aktywa. Wood obiecuje, że po zakończeniu dochodzenia dostarczy film wyjaśniający, w którym opisano, w jaki sposób doszło do exploita i jak użytkownicy mogą najlepiej chronić się w przyszłości.
Według badacza blockchain ZachXBT, tokeny Algorand i USDC o wartości ponad 9 milionów dolarów zostały skradzione z Algorand w ataku między 19 a 21 lutego. Jednak scentralizowana giełda ChangeNow była w stanie zamrozić 1.5 miliona dolarów z tych funduszy.
W związku z tym MyAlgo, natywny portfel dla Algorand, poprosił wszystkich użytkowników o wycofanie środków pozostałych z portfeli Mnemonic.
Co więcej, dane z witryny śledzącej rynek CoinMarketCap pokazują, że natywny token ALGO prawdopodobnie nieco ucierpiał z powodu wydarzeń w oparciu o jego skumulowaną wydajność z siedmiu dni. ALGO kosztuje 0.2501 USD z ujemnym siedmiodniowym wzrostem o 10%.
Z drugiej strony, handlarze kryptowalutami kupowali i sprzedawali monety o wartości ponad 55 milionów dolarów w ciągu ostatnich 24 godzin, czyli o 45% więcej niż poprzedniego dnia.
Źródło: https://coinedition.com/algorand-cto-says-the-9m-hack-was-not-a-fault-from-their-end/