Shui On, deweloper Xintiandi, widzi możliwą „złotą erę” po spadku zysków o 58% w związku z blokadami w Szanghaju

Zysk Shui On Land, z siedzibą w Hongkongu, dewelopera popularnej dzielnicy rozrywkowej Xintiandi w Szanghaju, spadł o 58.6% w pierwszych sześciu miesiącach roku do 450 milionów juanów, ponieważ blokady związane z Covidem obniżyły czynsze i nowe ograniczenia.

Przychody firmy, której przewodniczył miliarder Vincent Lo, spadły o 63% w porównaniu z rokiem poprzednim, do 4.4 miliarda juanów, poinformował Shui On we wniosku złożonym w czwartek na giełdzie w Hongkongu po zamknięciu handlu. Jej udziały spadły w ciągu ostatniego roku o 23.6%.

„Ciągle wymagające globalne środowisko makroekonomiczne, epidemia Covid i późniejsze blokady w Szanghaju i innych dużych miastach wpłynęły na wszystkie aspekty chińskiej gospodarki i rynku nieruchomości” – powiedział Shui On.

Ogólny wzrost PKB Chin spadł w drugim kwartale do 0.4% w porównaniu z rokiem poprzednim; w Szanghaju, gdzie miliony osób doświadczały blokad o różnym czasie trwania w okresie od kwietnia do czerwca, PKB spadł o 5.7%.

Shui On powiedział, że krótkoterminowe perspektywy biznesowe są niepewne. „Gospodarka chińska stoi w obliczu poważnych trudności w obliczu wysoce niepewnego otoczenia geopolitycznego, napiętych relacji amerykańsko-chińskich oraz zacieśniania polityki pieniężnej w gospodarkach rozwiniętych” – zauważył.

Deweloper zauważył, że chiński sektor nieruchomości boryka się z kolejnymi problemami związanymi z nawisem zadłużenia. „Rozwiązanie kwestii zadłużenia sektora nieruchomości będzie wymagało czasu. Mimo to rząd ma środki polityczne i doświadczenie, aby poradzić sobie z procesem restrukturyzacji zadłużenia deweloperów i rozwiązać problem zawieszonego projektu.

Xintiandi, sąsiednie jezioro i przylegający do niego park, są częścią większego obszaru rozwoju o nazwie „Taipingqiao” uruchomionego w 1996 roku przez dewelopera Shui On Land z Hongkongu. Jego 22 bloki są częścią pasa środkowego Szanghaju popularnego wśród deweloperów z Hongkongu w latach 1990., kiedy miasto znajdowało się we wczesnej fazie boomu gospodarczego w kraju po Mao. Podupadła wówczas dzielnica mieszkalna pokryta charakterystycznymi rezydencjami „longtang” i bramami z kamiennymi ramami „shikumen” stała się modnym, nagradzanym punktem orientacyjnym od czasu ukończenia w 2001 roku.

Shui On w czwartek radośnie oceniał perspektywy inwestycyjne w kraju w czasie, gdy wielu deweloperów boryka się z problemami.

„Chociaż najbliższe perspektywy są mniej niż korzystne, zbliżająca się korekta rynkowa powinna umożliwić nam pozyskiwanie aktywów w najlepszych lokalizacjach po atrakcyjnych cenach w tym, co może być złotym okresem dla nowych inwestycji”, powiedział.

Jeśli chodzi o Szanghaj, Shui On powiedział: „Konkurencyjność i rola Szanghaju jako globalnego centrum gospodarczego pozostają nietknięte przez blokadę Covid-19. Rząd będzie nadal zwiększać zaangażowanie z globalnymi partnerami biznesowymi i zwiększać swój międzynarodowy wpływ na innowacje naukowe i technologiczne”.

Czas pokaże.

Zobacz powiązane posty:

Amerykańskie firmy unikają chińskich sankcji w związku z wizytą na Pelosi: Forum biznesowe USA-Chiny

Właściciel Club Med Fosun Tourism mówi, że strata w pierwszej połowie zawęziła się; Francja, Ameryka rozrosła się

Flagowe posty najbogatszego chińskiego miliardera odnotowują dwucyfrowy wzrost zysków w trudnej gospodarce

@rflanNychina.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/russellflannery/2022/08/25/xintiandi-developer-shui-on-sees-golden-era-ahead-after-profit-drops-by-58-amid- szanghajskie blokady/