Czego dowiedziałem się podczas czterech lotów po usunięciu mandatu maski

W kwietniu 18, sędzia na Florydzie wyeliminował federalny mandat dotyczący masek w samolotach. W ciągu kilku godzin wszystkie główne amerykańskie linie lotnicze zrezygnowały ze swoich wymagań, niektóre w trakcie lotu. Wszędzie umieszczano filmy przedstawiające wiwatujące załogi i pasażerów, jednak nie wszyscy byli zadowoleni. Niektórzy uważali, że to za wcześnie, a inni, którzy po prostu czują się niekomfortowo, niewątpliwie w rezultacie ponownie zastanawiają się nad swoją podróżą. Ale wielu teraz również zdecyduje się na podróżowanie, ponieważ mandat ten był postrzegany jako jedna z rzeczy, które wciąż powstrzymują pełny powrót do normalności w podróżowaniu.

Kiedy coś się zmienia, reakcja ludzi zajmuje trochę czasu. Kiedy mandat wszedł w życie, było wielu ludzi, którzy nie rozumieli, że muszą je nosić, co spowodowało pewne tarcia. Usunięcie nastąpiło szybko i nieoczekiwanie dla większości, a ja miałem zaplanowany lot dzień po tym, jak większość linii lotniczych zniosła ten wymóg. Leciałem ponownie kilka dni później, więc w ciągu czterech lotów widziałem reakcje pasażerów i załogi na tę zmianę w pierwszym tygodniu tego nowego świata „bez masek”. Oto czego się nauczyłem:

Różnice regionalne nie są zaskakujące

Mój pierwszy lot był lotem JetBlue w obie strony między Waszyngtonem a Bostonem. Było to dzień po zniesieniu mandatu, więc kiedy wszedłem na lotnisko i zobaczyłem prawie wszystkich w maseczkach, nie byłem do końca zaskoczony. Obszar DC od początku pandemii był obłożony maską, aż do wstydu jeśli nie nosisz maski, nawet gdy nie jest to wymagane. Podczas samego lotu około 70% klientów nosiło maski, w tym osoba siedząca obok mnie. Zdecydowałem się nosić maskę na lotnisku i w samolocie. W Bostonie widziałem podobną scenę zarówno na lotnisku, jak iw locie powrotnym. Przypisałem to zarówno obszarom stanu niebieskiego, jak i niedawnemu usunięciu nakazu maski.

Kilka dni później poleciałem w obie strony między Waszyngtonem a Dallas w Teksasie. W Waszyngtonie lotnisko wyglądało tak samo jak podczas mojej wcześniejszej podróży, ale podczas wchodzenia na pokład samolotu American Airlines zauważyłem, że znacznie mniej pasażerów decyduje się na noszenie maseczek. Podczas tej wyprawy też nosiłam maskę, nie dlatego, że czułam, że muszę, ale po części dlatego, że chciałam zobaczyć, czy ktoś skomentuje lub zdecyduje się „przypomnieć”, że jej nie potrzebuję. Kiedy wysiadłam z samolotu na lotnisko DFW, w bardzo zatłoczonym terminalu prawie nikt nie miał maseczki. Wtedy zdałem sobie sprawę, że jestem w Teksasie i więc nie był zaskoczony. Wracając do DC, ten sam niedostatek masek był w samolocie, ale na lotnisku DCA ludzie nadal byli w dużej mierze zamaskowani.

Ogłoszenia wzywające do szacunku dla wszystkich

Na obu zestawach lotów podczas wchodzenia na pokład i po starcie ogłaszano komunikaty dotyczące masek. Klientom powiedziano, że maski nie są konieczne i każdy, kto je nosi, może je zdjąć. Ale stewardessy zasugerowały również „szacunek” dla każdego wyboru w tej sprawie. Przypomnieli osobom noszącym maski, aby je zdjęły przed założeniem maski tlenowej w nagłym przypadku.

W przypadku obu linii lotniczych ogłoszenia były przemyślane, nieobronne i niekrytyczne wobec jakichkolwiek indywidualnych przekonań. Chociaż oczywiście nie widziałem całego samolotu, widziałem, że nikt nie zakładał ani nie zdejmował maski po ogłoszeniach. Wydawało się, że wszyscy już podjęli decyzję, ale przynajmniej niektórzy, w tym ja, docenili ton, w jakim ogłoszono ogłoszenia, dając ludziom swobodę wyboru.

Dziesięciu stewardów było wspierających

Sara Nelson, przywódczyni największego w kraju związku zawodowego stewardów, głośno opowiadała się za wprowadzeniem nakazów noszenia masek w celu ochrony załóg. Bezpośrednio po wydaniu wyroku przez sędziego, przestrzegała przed „cierpliwością” ponieważ zarówno linie lotnicze, jak i ludzie zastanawialiby się, co to wszystko znaczy. To była dobra rada i na podstawie mojej nielosowej próby lotów ludzie ją zrozumieli.

Rozmawiałem ze wszystkimi 10 stewardami podczas moich czterech lotów — czterema z JetBlue i sześcioma z American — i wszyscy powiedzieli, że są zadowoleni z usunięcia mandatu. Siedmiu z dziesięciu miało na sobie maskę, kiedy mi to powiedzieli. Jeden ładnie to podsumował, stwierdzając, że brak nakazu maski „bardzo obniża głośność w samolocie”. Oczywiste jest, że wielu stewardessom nie podobało się być maskową policją, ale zostali zmuszeni do tej pozycji. The dobrze odnotowany wzrost przemocy w samolotach a incydenty były w dużej mierze spowodowane sporami dotyczącymi noszenia masek. Dziesięciu stewardów nie złożyło ważnej próbki, ale byłem zaskoczony jednomyślnością ich odpowiedzi, gdy zapytałem: „Co sądzisz o zniesieniu obowiązku noszenia masek?” Ciekawe, czy w ciągu najbliższych kilku miesięcy wskaźnik incydentów podczas lotu spadnie do poziomu sprzed pandemii.

Noszona maska ​​prawdopodobnie zaniknie, ale nie zniknie w samolotach

Pandemia spowodowała, że ​​noszenie masek stało się bardziej powszechne. Każdy, kto podróżował w częściach świata, które nosiły maski w zatłoczonych miejscach na długo przed tą pandemią, prawdopodobnie po prostu zaakceptował fakt, że była to kwestia kulturowa lub środowiskowa. Możliwe, że to w pewnym stopniu przeniknęła do naszej kultury przynajmniej wśród niektórych osób. Widzieliśmy naszą sąsiadkę w masce podczas wykonywania prac w ogrodzie, a kiedy zapytaliśmy, dlaczego powiedziała nam, że maska ​​sprawiła, że ​​jej sezonowe alergie były mniej irytujące. W rezultacie spodziewam się, że częstość noszenia masek na pokładzie zmniejszy się z czasem, ale nie zniknie całkowicie. Są ludzie, którzy zdecydują się nosić maskę, której nie mieliby przed pandemią, po części ze względu na to, jak powszechna się stała. Chociaż cieszę się, że nie noszę maski w większości miejsc, nadal prawdopodobnie będę ją nosić w bardzo zatłoczonych miejscach i/lub jeśli źle się poczuję. Dla mnie to ma sens i nie ma absolutnie żadnych konotacji politycznych. Może to być po prostu część nowej normalności, w której ludzie dokonują mądrych wyborów dotyczących siebie i swoich relacji z innymi.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/benbaldanza/2022/05/01/what-i-learned-on-four-flights-after-the-mask-mandate-removal/