Walmart i Costco wygrywają, centra handlowe przegrywają, ponieważ trendy w handlu detalicznym sygnalizują surową dzielnicę świąteczną.

Wydaje się, że amerykańscy konsumenci częściej jedzą w domu niż wychodzą; robić więcej zakupów w konkurencyjnych cenowo supermarketach, klubach hurtowych i sklepach „dolarowych”; i spędzanie więcej czasu na siłowni, spa i stoisku z kosmetykami niż latem przed pandemią.

To tylko niektóre z nagłówków z ostatnich danych dotyczących trendów w ruchu pieszym z Placer.ai, platforma analityczna, która analizuje dane o lokalizacji w czasie rzeczywistym zebrane za pośrednictwem około 500 aplikacji na telefony komórkowe zainstalowanych na niezliczonych milionach urządzeń. Na wykresach przedstawiających żywy obraz tego, jak amerykańscy konsumenci reagują na pandemię – a ostatnio na rosnące koszty żywności, paliwa i mieszkań – Placer.ai poinformował niedawno, że liczba wizyt w restauracjach spadła o 11% w porównaniu z trzema laty, podczas gdy ruch pieszy w sklepie spożywczym jest mniej więcej taki sam jak w sierpniu 2019 r.

W miarę jak skupiamy się na kluczowym kwartale świątecznym roku, przegrani w raporcie Placer.ai należą do tradycyjnie wyższych kategorii zysków, co sugeruje, że będzie to sezon zmniejszania się marż. Wizyty w sklepach odzieżowych w USA są opóźnione w dniach poprzedzających COVID o 10%, czyli o około 10 milionów mniej wizyt tygodniowo. Ruch w sklepach dla majsterkowiczów osiągnął szczyt w czwartym kwartale ubiegłego roku, kiedy gorączkowo gorączkowo konsumenci zaczęli szaleć, by odświeżyć swoje przestrzenie życiowe. Ta kategoria odnotowuje obecnie o 11% mniej wizyt w porównaniu do trzech lat temu. Najbardziej dotkniętym sektorem handlu stacjonarnego była elektronika, a ruch spadł o 19% od lata, zanim COVID-19 wywrócił świat do góry nogami. Wydawałoby się, że ci, którzy tego chcieli, kupili już ten nowy telewizor i dzwonek Ring.

Ruch w supermarkecie (Walmart, cel, Costco, BJ) jest nieco wyższy niż trzy lata temu, podczas gdy parkingi przy centrach handlowych (centra handlowe i pasaże) są o 6% mniej zatłoczone.

Kusząca informacja: wydaje się, że konsumenci wolą robić interesy bliżej domu niż trzy lata temu.

Małe i średnie przedsiębiorstwa — np. lokalne i niezależne sklepy i usługi — poruszają się na fali „kupuj lokalnie”. Placer.ai odnotowuje stały wzrost ruchu, przy czym liczby wzrosły w tym roku o około 20% w porównaniu z trzema latami wcześniej, a obecnie są o dodatkowe 7%.

Do tej pory najjaśniejszymi punktami w 2022 r. były fitness (wellness i siłownie), które w tym roku wzrosły aż o 20% i obecnie są o 17% bardziej ruchliwe niż przed pandemią; a „sklepy kosmetyczne i spa” mogą pochwalić się o 32% większym ruchem pieszym.

W zeszłym roku konsumenci ponownie upiekli swoje gniazda, dokonali zakupów z zemsty i oddawali się opóźnionym luksusom. W tym roku nacisk wydaje się być położony na podstawy i samodoskonalenie: przypuszczalnie dobrze wyglądać podczas rozmów o pracę, powrotów do biur i ożywionego życia towarzyskiego.

To powiedziawszy, jak zinterpretować wszystkie te intrygujące dane, jest naprawdę trudne.

Na początek wydaje się, że potwierdza to, co słyszeliśmy w kwartalnych raportach od głównych sprzedawców detalicznych, i odzwierciedla obecny stan zaufania konsumentów, który ukształtował się tego lata. Podobnie jak niedźwiedzie przygotowujące się do hibernacji, konsumenci mogą się „przygniatać” w odpowiedzi na instynkt (i rosnącą listę firm ogłaszających zwolnienia), który mówi im, że będzie to surowe święto.

Ruch pieszy może wydawać się tajemniczą miarą w dobie handlu internetowego, ale powiedzenie, że „konsumenci głosują stopami”, może mieć coś wspólnego, zwłaszcza że pokolenie Z odkrywa radość z zakupów w sklepie fizycznym.

Co zrobić z tą informacją? Kilka sugerowanych podejść zarówno dla konsumentów, jak i sprzedawców detalicznych:

1. Po stronie konsumenta zaangażuj się w świat fizyczny i połącz go ze wszystkimi danymi dostępnymi w świecie cyfrowym, takimi jak dane cenowe, aby uzyskać najlepszą cenę. Negocjuj ze sklepem, aby go dopasować i zabierz produkt ze sobą. Pomaga sprzedawcy pozbyć się zapasów, pomaga Ci w tym, czego szukasz, i po „uczciwej” cenie. Pomaga to również środowisku, ponieważ nie zmusisz ciężarówki (ropa/gaz) do dostarczenia skrzyni (drzewa) pod Twoje drzwi, gdy produkt jest tuż przed Tobą. Wystarczy rozmowa z kierownikiem sklepu.

2. Po stronie sprzedawcy nawiąż kontakt z klientem. Podjęli zobowiązanie, aby dotrzeć do TWOJEGO SKLEPU i biorąc pod uwagę wyzwania związane z zatrudnieniem wystarczającej liczby osób oraz utrzymaniem i szkoleniem personelu, logiczne jest, że możesz lepiej skalować dzięki technologii. Myśl nieszablonowo. W jaki sposób możesz zbierać informacje o konsumentach, układać dane, aby zapewnić zrozumienie sytuacji i przekazać je mniejszej liczbie osób prowadzących Twoją firmę, aby podejmować lepsze decyzje?

Jedno jest pewne, pokolenie Z chce angażować i informować liderów firm, podobnie jak wszystkie inne pokolenia. Ignorowanie ich wkładu nie wydaje się już logiczne ani trwałe, podobnie jak przestarzałe „skrzynka z sugestiami”, którą widziałem wczoraj pod drzwiami wielomiliardowego sprzedawcy dużych opakowań.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/gregpetro/2022/09/09/walmart-and-costco-winning-shopping-centers-losing-as-retail-foot-traffic-trends-signal-austere- kwatera-wakacyjna/