Aby oprzeć się rosyjskiemu atakowi z Krymu, armia ukraińska wysłała całą brygadę artylerii

Wraz z coraz większą liczbą rosyjskich batalionów, samolotów bojowych i okrętów wojennych stacjonujących wzdłuż granic Ukrainy, analitycy ostrzegają, że coraz bardziej prawdopodobne jest, że Rosja rozszerzy swoją wojnę w tym kraju.

Przewidując atak z Krymu, który wojska rosyjskie okupują od 2014 roku, ukraińska armia przeniosła brygadę czołgów na wąski przesmyk łączący półwysep z Ukrainą kontynentalną.

Aby wesprzeć czołgi, Kijów rozmieścił także jedną ze swoich pięciu brygad artylerii. Dzięki połączeniu starego i nowego sprzętu 55. Oddzielna Brygada Artylerii jest typowa dla ukraińskich jednostek ogniowych.

55. Oddzielna Brygada Artylerii i niezidentyfikowana brygada czołgów wyruszyły w drogę na początku lutego. Oficjalne wideo przedstawia ciągniki opancerzone MTLB holujące działa przeciwpancerne MT-12, najwyraźniej należące do 4. batalionu artylerii przeciwpancernej brygady.

Na filmie widać też: czołgi, wyrzutniki min ciągnięte przez ciężarówki i holowane działa przeciwlotnicze ZU-23-2. Niewidoczne: najpotężniejsza broń w arsenale 55. Dywizji. Jego holowane haubice 2A65.

55. Oddzielna Brygada Artylerii ma trzy bataliony 2A65, każdy z kilkunastoma działami. 2A65 to holowana haubica, która może wystrzelić pocisk o średnicy 152 milimetrów na odległość 18 mil. Wydaje się, że w 55. nieopancerzone ciężarówki holują haubice ognia pośredniego, podczas gdy MTLB, które są lepiej chronione, holują działa przeciwpancerne ognia bezpośredniego.

Siła ognia brygady jest funkcją jej systemu kierowania ogniem. Broń potrzebuje celów. Im szybciej i dokładniej obserwatorzy mogą wykrywać cele i przekazywać współrzędne załogom dział, tym lepiej brygada może kształtować pole bitwy.

W tym celu 55 Dywizja rozmieszcza szeroką gamę systemów namierzania celów, z których wiele jest widocznych w oficjalne zdjęcia i filmy. Ręczne celowniki mają zasięg zaledwie kilku mil w najlepszych warunkach, co oznacza, że ​​obserwatorzy z przodu muszą wystawiać się na walkę.

Ale mogą być bardzo skuteczne. Podczas intensywnych walk wokół miasta Debalcewe w 2015 roku załoga działa 55. Brygady – najwyraźniej skorygowana przez FO na ziemi – trafiła bezpośrednio w rosyjski czołg T-72.

Gąsienicowe pojazdy kierowania ogniem 1V13 zapewniają pewną ochronę, ale drony mogą całkowicie chronić FO przed niebezpieczeństwem. W tym celu 55. w ostatnich latach dodał drony Furia. 12-funtowy, napędzany śmigłem dron może latać do 30 mil pod kontrolą radiową i wykrywać cele z odległości prawie mili dzięki kamerze stabilizowanej żyroskopowo.

Armia ukraińska posiada również radary przeciwbateryjne Zoopark-3, które mogą wykrywać ostrzał artyleryjski wroga, a co za tym idzie, działa strzelające pociskami.

Jeśli 55 Dywizja skoncentruje swoje baterie, a jej przedni obserwatorzy, drony i radary działają bez przeszkód, brygada teoretycznie mogłaby wystrzelić kilkaset 152-milimetrowych pocisków na minutę – zakładając oczywiście, że ma dostęp do odpowiedniego zapasu amunicji.

To nie jest przesądzone. Ukraińcy mają aż nadto broni. Ale w ostatnich latach walczyli o produkcję lub import amunicji. Nie pomaga fakt, że w ciągu ośmiu lat walk w ukraińskim Donbasie antyrządowi separatyści i ich rosyjscy poplecznicy zniszczyli kilka ukraińskich składów amunicji.

Nie bez powodu polski rząd odpowiedział na prośby Kijowa o pomoc, wysyłając partię 152-milimetrowych pocisków.

W klasycznej sowieckiej doktrynie, którą wciąż wyznaje armia ukraińska, decydującą siłą jest artyleria, a nie czołgi czy piechota. Oddziały pierwszej linii naprawiają wroga. Wielkie działa niszczą ich.

Ale kiedy dwie armie skoncentrowane na artylerii zmierzą się ze sobą, każda z nich będzie dążyć do zniszczenia broni drugiej. Armia, która może strzelać i poruszać się najszybciej, jednocześnie zdobywając cele i z dobrym skutkiem masując ogień, prawdopodobnie uzyska przewagę.

Rosjanie udoskonalili sowiecką taktykę artyleryjską do poziomu sztuki. Ich broń jest mobilna. Ich drony są liczne. Nie tylko używają radarów naziemnych do wykrywania wroga, ale także śledzą sygnały z telefonów komórkowych żołnierzy przeciwnika.

Warto zauważyć, że podczas bitwy pod Debalcewe Ukraińcy, którzy przeżyli, twierdzili, że Rosjanie wystrzelili 10 salw artyleryjskich na każdą salwę wystrzeloną przez ich własne działa.

Obserwuj mnie na TwitterTwój koszyk moja witryna internetowa lub inne moje prace tutaj. Wyślij mi bezpieczną wskazówkę

Źródło: https://www.forbes.com/sites/davidaxe/2022/02/12/to-block-a-russian-attack-from-crimea-the-ukrainian-army-has-deployed-a-whole- brygada artylerii/