Ten wyścig mówców Izby Reprezentantów nie jest tak chaotyczny jak dwumiesięczna epopeja z 133 głosowaniami w 1856 r. — kiedy niewolnictwo było głównym problemem

Topline

Wybory na przewodniczącego Izby Reprezentantów zbliżają się do czternastego głosowania, ale wciąż daleko im do chaosu i przemocy, które nękały rasy mówców w XIX wieku, zwłaszcza w 19 roku, który tuż przed wojną secesyjną.

Kluczowe fakty

To czwarty dzień zaciekłej próby wyboru przewodniczącego Izby Reprezentantów, a kongresmen Kevin McCarthy (R-Calif.) przegrał trzynaście głosów z rzędu, by zdobyć stanowisko przewodniczącego, robienie tego wyścigu na piąte najdłuższe wybory mówców w historii (jak dotąd).

Żadne głosowanie na mówcę nie wymagało wielu kart do głosowania w ciągu 100 lat, ale kilka wyborów w XIX wieku trwało ponad 1800 rund głosowania — w tym najbardziej spektakularne wybory 10. Kongresu w 1856 r., które trwały dwa miesiące i 34 karty do głosowania.

Połączenia kontrowersyjne wybory 1856 r odbyło się w bardzo podzielonej Izbie: żadna partia nie miała większości, ponieważ partia Wigów rozpadała się, a nowoczesny system dwupartyjny nie był jeszcze w pełni ukształtowany, a klimat polityczny był zaciekle podzielony zarówno w kwestii niewolnictwa, jak i imigracji.

Reprezentant Nathaniel Banks, kongresman przeciwny niewolnictwu z Massachusetts, który reprezentował Know Nothing, czyli Partię Amerykańską, w końcu wygrał dwumiesięczna bitwa 2 lutego 1856 r., w której zwyciężyła pole, na którym początkowo walczyło 21 kandydatów o stanowisko mówcy.

Połączenia impas była tak intensywna, że ​​Izba w końcu głosowała, aby wymagać od zwycięzcy mówcy zdobycia tylko wielu głosów zamiast zwykłej większości (próg, którego McCarthy jeszcze nie był w stanie usunąć) - dzięki tej zmianie zasad Banks ledwo wygrał z 103 głosy nad popierającym niewolnictwo demokratą z Południowej Karoliny Williamem Aikenem Jr., który miał 100 głosów.

Demokraci wprowadzono rezolucję o przyjęciu większości głosów, ponieważ byli przekonani, że mogą zebrać wystarczającą liczbę głosów na Aikena — tak pewni, że prezydent Franklin Pierce pogratulował Aikenowi jego domniemanego zwycięstwa na dzień przed ostatecznym głosowaniem — ale ostatecznie niektórzy kongresmeni, od których oczekiwano zgromadzenia wzdrygnął się za Aikenem.

Kluczowy cytat

„W latach 1856 i 1859 kwestia niewolnictwa była na pierwszym planie. I tak te wybory mówców zakończyły się bardzo wyraźnym pytaniem, jak nominowana osoba myśli o niewolnictwie? To jest część tego, co sprawiło, że było to naprawdę kontrowersyjne. To różni się od teraźniejszości, ponieważ obecny spór tak naprawdę nie dotyczy kwestii politycznych. Nie rozmawiają o kwestiach politycznych. Oni nie mówią o legislacji… Tu chodzi tylko o władzę” – Joanne Freeman, historyk z Yale University, autorka książki pt Pole krwi: przemoc Kongresu w Ameryce przedwojennej, mówi.

Kluczowe tło

Klimat polityczny był wyjątkowo burzliwy podczas wyborów mówców w 1856 roku. Podziały dotyczące niewolnictwa między mieszkańcami północy i południa były hartowaniei tylko chaos wzmożony pośród „Bleeding Kansas” — serii gwałtownych konfliktów w latach pięćdziesiątych XIX wieku między osadnikami opowiadającymi się za niewolnictwem i sprzeciwiającymi się niewolnictwu. Skład partii w Izbie Reprezentantów również uległ pęknięciu, gdy Stany Zjednoczone przechodziły w nowoczesny system dwupartyjny; Kongres składał się z Demokratów i koalicji przeciwstawnych partii, w tym powstającej Partii Republikańskiej i natywistycznej Know Nothing, czyli Partii Amerykańskiej. „Trudno jest podać dokładną karnację polityczną Izby”. Baltimore Sun napisał przed zwołaniem 34. Kongresu.

Zaskakujący fakt

Wybory mówców w 1856 r. były tak namiętne, że stały się gwałtowne: pod koniec stycznia 1856 r., gdy zbliżały się dwa miesiące przed wyborami, demokrata Albert Rust, polityk i właściciel niewolników z Arkansas, zaatakował pro-bankowego reportera, niedoszłego słynnego dziennikarza oraz były kandydat na prezydenta Horace Greeley poza Kapitolem. „Zadał mi oszałamiający cios w prawą stronę głowy, a następnie dwa lub trzy kolejne, tak szybko, jak to możliwe” — Greeley napisał. Kiedy Greeley zapytał napastnika, kim jest, Rust odpowiedział: „Wkrótce mnie poznasz”.

Na co uważać

Czy McCarthy dogada się ze skrajnie prawicowymi prawodawcami? Podobno jest stworzony kilka koncesji już, w tym ruchy, które osłabią moc mówcy. Jeden taki środek dopuszczać jeden prawodawca, aby rozpocząć proces usunięcia mówcy, co może narazić McCarthy'ego na ciągłe zagrożenie ze strony skrajnie prawicowych członków Izby. Przeciwnik McCarthy'ego Reprezentant Matt Gaetz (R-Fla.) powiedziany W czwartkowy wieczór konserwatywna opozycja ma „zerowe zaufanie” do McCarthy'ego i zagroziła, że ​​„będzie musiał przeżyć całe swoje wystąpienie w kaftanie bezpieczeństwa skonstruowanym zgodnie z tymi zasadami, nad którymi teraz pracujemy”.

Styczna

Czwarty dzień głosowania mówców przypada na drugą rocznicę powstania na Kapitolu 6 stycznia. Przed zwołaniem dwunastej tury głosowania Demokraci Izby Reprezentantów – i podobno tylko jeden republikanin, kongresman Brian Fitzpatrick (R-Pa.) – zorganizowali emocjonalna chwila ciszy poza Kapitolem. „Powstanie 6 stycznia wstrząsnęło naszą republiką do głębi. Dla wielu w Kongresie iw całym kraju fizyczne, psychiczne i emocjonalne blizny są wciąż żywe” – powiedziała była przewodnicząca Izby Reprezentantów Nancy Pelosi (D-Kalifornia).

Inne dokumenty

McCarthy robi postępy — odwraca 15 głosów republikanów podczas przerwy w Izbie Reprezentantów do 10:XNUMX (Forbes)

McCarthy ponownie nie udaje się w chaotycznym wyścigu mówców domowych — głosowanie przedłuża się po 11 rundach po raz pierwszy od 163 lat (Forbes)

Kiedy Izba potrzebowała dwóch miesięcy i 133 głosów, aby wybrać mówcę (The Washington Post)

Najdłuższe głosowanie na przewodniczącego Izby Reprezentantów USA trwało dwa miesiące (BBC)

Source: https://www.forbes.com/sites/conormurray/2023/01/06/this-house-speaker-race-is-not-nearly-as-chaotic-as-the-two-month-133-ballot-epic-in-1856-when-slavery-was-a-core-issue/