Wojna z paliwami kopalnymi powoduje chaos

Zmiana klimatu jest realnym i pilnym problemem. Ponad stuletnia emisja dwutlenku węgla ociepla planetę i powoduje powodzie, susze, pożary i inne kataklizmy, które zabijają ludzi, zagrażają źródłom utrzymania i upadającym gospodarkom.

Ale wojna z paliwami kopalnymi, które są źródłem emisji dwutlenku węgla, powoduje własne formy chaosu.

Ropa naftowa, gaz ziemny i inne rodzaje paliw opartych na węglu będą niezbędne przez dziesięciolecia, jednak tempo inwestycji w przyszłe moce produkcyjne spada w Stanach Zjednoczonych i innych krajach zachodnich, a chroniczne niedobory stają się prawdopodobne. W ziemi jest dużo węgla, ale firmy energetyczne nie chcą już ryzykować długoterminowych inwestycji wymaganych do jego wydobycia.

„Świat przeżywa najgorszy kryzys energetyczny od czasów II wojny światowej” – powiedziała Brenda Shaffer, profesor w Szkole Podyplomowej Marynarki Wojennej. niedawna konferencja sponsorowany przez Dallas Federal Reserve Bank. „Czynnikami, które się do tego przyczyniają, są długoterminowe niedoinwestowanie w ropę i gaz, odmawianie przez finanse publiczne inwestycji w paliwa kopalne, struktura rynku i polityka energetyczna na całym świecie”.

Przejście na odnawialne źródła energii i energię niskoemisyjną, do czego dążą amerykańscy i europejscy decydenci, jest konieczne. Ale most od paliw kopalnych do odnawialnych źródeł energii brakuje kilku przęseł, co może oznaczać niedobory energii i gwałtowny wzrost cen, dopóki zielona energia nie będzie powszechna.

Chociaż wiele rządów tworzy silne zachęty do przyjmowania odnawialnych źródeł energii, nie zabezpieczają one dostaw paliw kopalnych, które zaspokajają obecnie 80% światowego zapotrzebowania na energię. Odnawialne źródła energii nie pojawiają się w sieci wystarczająco szybko, aby zrekompensować niedobór ropy i gazu ziemnego. To dlatego rynki energii były napięte jeszcze przed inwazją Rosji na Ukrainę 24 lutego, która spowodowała gwałtowny wzrost cen. Wielu analityków uważa obecnie, że rynki energii pozostaną napięte – a ceny wysokie – przez kilka następnych lat.

W gospodarkach rozwiniętych kosztowna energia prawdopodobnie spowolni wzrost i być może przyczyni się do recesji. W krajach rozwijających się mogą wystąpić niedobory energii pogłębić głód i wywołać katastrofę.

Problem może nie być oczywisty. Ceny ropy i benzyny ostatnio spadły, a nowe dostawy od producentów takich jak Wenezuela mogą przynieść dalszą ulgę. Ale to jest fałszywe poczucie normalności. Kiedy Chiny podniosą się z trwających przestojów spowodowanych przez COVID, popyt na ropę wzrośnie, a ceny powrócą, być może znacznie. Wojna energetyczna między Rosją a Zachodem również trwa, a spadek eksportu rosyjskiej ropy może również spowodować wzrost cen. Amerykańskie uwalnianie ropy z amerykańskich rezerw narodowych wkrótce się zakończy, co jeszcze bardziej ograniczy podaż. Narzucone przez siebie ograniczenia zachodniej produkcji zwiększą zależność Stanów Zjednoczonych i Europy od innych krajów, które przedkładają wysokie ceny nad obfite dostawy.

Kryzys energetyczny z 2022 r. utrzymuje się w innych częściach sektora energetycznego. jest brak diesla, co powoduje wzrost cen paliwa napędzającego ciężarówki i maszyny rolnicze do transportu dalekobieżnego blisko rekordów. NAS ceny gazu ziemnego w tym roku osiągnęły najwyższy poziom od 2009 r., czyli przed boomem szczelinowania, który przyniósł ogromne nowe dostawy online. To znaczy drogie ciepło i prąd tej zimy. Według firmy badawczej Tellurian narody europejskie, w tym Wielka Brytania, Włochy, Hiszpania, Niemcy i Francja, wydają więcej pieniędzy na łagodzenie kryzysu energetycznego i subsydiowanie rachunków za energię niż przeznaczają na budżety wojskowe.

KEMMERER, WY - 22 LISTOPADA: Kopalnia węgla obsługiwana przez Westmoreland Coal jest widziana 22 listopada 2022 w Kemmerer, Wyoming. Węgiel z kopalni zasila pobliską elektrownię Naughton, która zostanie zlikwidowana w 2025 roku. Kopalnia będzie nadal funkcjonowała. (Zdjęcie: Natalie Behring/Getty Images)

KEMMERER, WY – 22 LISTOPADA: Kopalnia węgla obsługiwana przez Westmoreland Coal jest widziana 22 listopada 2022 r. W Kemmerer, Wyoming. Węgiel z kopalni zasila pobliską elektrownię Naughton, która zostanie zlikwidowana w 2025 roku. Kopalnia będzie nadal funkcjonowała. (Zdjęcie: Natalie Behring/Getty Images)

Oto kilka innych niepożądanych i nieprzewidzianych konsekwencji przedwczesnego wycofania paliw kopalnych z eksploatacji:

Odrodzenie węgla. Brakuje gazu ziemnego do wytwarzania energii elektrycznej w Stanach Zjednoczonych, Europie i innych częściach świata zmuszając zakłady energetyczne do spalania większej ilości węgla— najbrudniejsze ze wszystkich paliw kopalnych — oraz, w mniejszym stopniu, ropa naftowa. Gaz ziemny to tzw najczystsze spalanie paliwa kopalnego, przy mniejszej emisji niż węgiel czy ropa. Ale blokada nowych rurociągów i wiercenia w niektórych obszarach ograniczają dostawy, podnoszą ceny i zmuszają przedsiębiorstwa energetyczne do szukania tańszych alternatyw.

„W ciągu ostatniej dekady kampanie przeciwko gazowi naturalnemu umieściły gaz w koszyku z ropą i węglem” – powiedział Shaffer na konferencji w Dallas. „Ekstremalna polityka wobec gazu ziemnego nie prowadzi do większego zużycia energii odnawialnej, ale do większego zużycia ropy i węgla”. Zwraca uwagę, że wiele istniejących przedsiębiorstw użyteczności publicznej może z łatwością zmienić swoje surowce z gazu na węgiel lub ropę bez powiadomienia opinii publicznej, zwłaszcza w Europie.

[Śledź Ricka Newmana na Twitterze, zapisz się do jego newslettera or wyłączyć dzwięk.]

Połączenia Międzynarodowa Agencja Energii (IEA) przewiduje, że światowy popyt na węgiel wyniesie ok osiągnąć rekordowy poziom w 2022 r, głównie z powodu rosnących kosztów i niedoboru gazu ziemnego. Ceny węgla podwoiła się w porównaniu z poziomem sprzed COVID, ożywiając branżę, która według wielu była skazana na wyginięcie. „Widzimy powrót węgla na rynek” – powiedział Paul Dabbar z Columbia University Październikowa konferencja energetyczna sponsorowany przez uczelnię. „Szanse są takie, że emisje prawdopodobnie pójdą w złym kierunku w tym roku w wyniku cofania się bezpieczeństwa energetycznego”.

Produkcja gazu ziemnego w Stanach Zjednoczonych – obecnie największym na świecie dostawcy – również spadła od 2019 r. po dziesięcioletnim wzroście wydobycia wywołanym nową technologią szczelinowania. The Basen Appalachów rozciągający się od Nowego Jorku do Alabamy to jeden z największych zbiorników gazu ziemnego na świecie, ale co najmniej pięć rurociągów, które mogłyby transportować ten gaz do amerykańskich konsumentów i do amerykańskich terminali eksportowych zostały zablokowane.

Nikt nie protestuje przeciwko budowie gazociągu, ponieważ chcą, aby zakłady energetyczne spalały więcej węgla, a jednak tak się dzieje.

Amerykański niedobór energii. Stany Zjednoczone są największym na świecie producentem ropy naftowej i gazu ziemnego, ale niektóre części kraju prawdopodobnie to zrobią wytrzymać rosnące ceny i nawet racjonowanie energii potrzebnej do utrzymania ciepła tej zimy. Najbardziej narażeni są mieszkańcy północnego wschodu, ponieważ nie ma wystarczającej liczby rurociągów dostarczających tam gaz z innych części kraju. Północny wschód może importować gaz statkami, ale ceny gazu morskiego gwałtownie wzrosły, gdy Rosja zamknęła gazociągi do Europy, a narody te zaczęły szukać nowych źródeł. The starożytna 102-letnia ustawa Jonesa zasadniczo uniemożliwia tańsze morskie dostawy amerykańskiego gazu z portów Gulf Coast. Niektórzy konsumenci z północnego wschodu używają oleju opałowego jako alternatywy dla gazu, ale ceny te gwałtownie wzrosły, ponieważ olej opałowy jest podobny do oleju napędowego, który jest rzadkością ze względu na ograniczone możliwości rafinacji, zakaz importu rosyjskiego oleju napędowego i wiele innych czynników.

Niektórym Amerykanom się podoba obfitość energii i niskie ceny, ale mieszkańcy północnego wschodu równie dobrze mogą mieszkać w innym kraju.

Rosnąca dźwignia autokratycznych producentów energii. W interesie Europy i Ameryki leży zmniejszenie uzależnienia od ropy i gazu od niedemokratycznych dostawców, takich jak Arabia Saudyjska i Rosja. Jednak presja rządu i rynku na ograniczenie odwiertów w krajach demokratycznych daje autokratycznym dostawcom paliw kopalnych większy wpływ, nie mniej. W przeciwieństwie do administracji Bidena, Arabia Saudyjska i inne państwa petro-państwa Zatoki Perskiej kontrolują krajową produkcję energii i mogą kierować inwestycjami niezbędnymi do zabezpieczenia przyszłej produkcji. Z kolei w Stanach Zjednoczonych wiertnicy niechętnie produkują więcej, ponieważ obawiają się przyszłego kryzysu rentowności po przejęciu władzy przez odnawialne źródła energii. Prezydent może poprosić ich o więcej wierceń, ale nie kontroluje sektora prywatnego w sposób, w jaki autokraci z OPEC rządzą znacjonalizowanymi przemysłami naftowymi.

„Kto będzie ostatnim człowiekiem stojącym pod względem tego, kto inwestuje w paliwa kopalne?” Helima Croft z RBC Capital Markets powiedziała na konferencji energetycznej w Columbia. „Będzie to niewielka liczba producentów z Zatoki Perskiej. Nadal będziemy musieli pytać te kraje, kiedy będziemy potrzebować więcej ropy”.

Energetyczna przewaga dla Chin. Amerykańscy i europejscy konsumenci płacą światową cenę za ropę. Chiny płacą mniej. Dzieje się tak, ponieważ Chiny nie uczestniczą w sankcjach wobec Rosji i Iranu, dzięki czemu mogą kupować ich produkty energetyczne z dyskontem w stosunku do cen światowych. „Chiny mają dostęp do tańszej ropy niż jakakolwiek konkurencyjna gospodarka” – powiedział Shaffer na konferencji Fed w Dallas. Jeśli to się utrzyma, zapewni to Chinom – największemu rywalowi gospodarczemu Ameryki – istotną przewagę kosztową w kluczowych globalnych branżach, w chwili gdy administracja Bidena wzmacnia bariery zabezpieczające przed przyszłą dominacją Chin. Chiny mogą również stać się potęgą rafineryjną ropy i gazu, jeśli zachodnie gospodarki nadal będą zniechęcać do inwestycji w ropę i gaz.

Turbiny wiatrowe generujące energię i kościół we wsi podczas zachodu słońca w parku wiatrowym w Bethencourt, Francja, 11 sierpnia 2022 r. REUTERS / Pascal Rossignol

Turbiny wiatrowe generujące energię i kościół we wsi podczas zachodu słońca w parku wiatrowym w Bethencourt, Francja, 11 sierpnia 2022 r. REUTERS / Pascal Rossignol

Co dalej?

Prezydent Biden i inni zwolennicy zielonej energii twierdzą, że powszechne przyjęcie energii odnawialnej będzie rozwiązywać tego typu problemy. Słońce i wiatr uchwycone na terytorium USA zmniejszą zapotrzebowanie na energię z zagranicy. Pogrążający się koszt technologii odnawialnych może sprawić, że niektóre formy zielonej energii tańsze niż paliwa kopalne. Opanowanie rynku nowej generacji technologii energetycznych pobudzi amerykańską gospodarkę na dziesięciolecia.

To wszystko może być prawdą — w przyszłości.

Ale gospodarka energetyczna jest ogromna, obejmująca biliony dolarów infrastruktury przeznaczonej na paliwo węglowe w ciągu ostatnich stu lat. Nie może się zmienić tak szybko, jak chcieliby zwolennicy zielonej energii. Pojawią się problemy pozwoleniowe i logistyczne przy budowie infrastruktury przesyłu i magazynowania zielonej energii, tak jak obecnie istnieją bariery w budowie rurociągów naftowych czy gazowych. Niektóre technologie zielonej energii się nie sprawdzą. A niektóre potrzebne minerały, takie jak lit, nikiel i kobalt, pochodzą z Chin, Rosji lub innych krajów nieprzyjaznych Stanom Zjednoczonym i Zachodowi, stwarzając ten sam problem, co poleganie na Arabii Saudyjskiej lub Rosji w kwestii ropy.

Nawet przy agresywnym wdrażaniu odnawialnych źródeł energii, paliwo węglowe pozostanie dominujące przez dziesięciolecia. Firma badawcza Energy Intelligence szacuje, że globalny popyt na ropę naftową będzie rósł, a nie malał, do około 2030 r. Następnie popyt przez jakiś czas będzie się utrzymywał na stałym poziomie, a dopiero pod koniec lat 2030. zacznie spadać. Larry Fink, dyrektor generalny inwestycyjnego giganta BlackRock, powiedział niedawno, że „Będziemy potrzebować węglowodorów przez 70 lat”.

„Niedoinwestowaliśmy” – powiedział Abhi Rajendran, dyrektor ds. badań rynków ropy w Energy Intelligence, na konferencji Fed w Dallas. „Jesteśmy pod wodą po stronie zaopatrzenia. To recepta na wyższe ceny. To będzie wyboiste parę lat. Mówiliśmy o wyrzuceniu węgla na śmietnik historii, ale węgiel nadal się rozwija, a ropa nie będzie się różnić.

Aktywiści klimatyczni wywierają presję na banki i firmy inwestycyjne, aby umieściły na czarnej liście firmy naftowe i gazowe, co skłania takich tytanów inwestycji, jak Steve Schwarzman z Blackstone (BX) i Larry Fink z BlackRock (BLK) Do ostrzec, że wycofanie następuje zbyt szybko i zbyt szybko. Jednocześnie amerykańscy wiertnicy po latach słabych wyników finansowych zmieniają swoje modele biznesowe. Przez dekadę poprzedzającą rok 2020 boom na szczelinowanie w USA przyniósł na rynek ogromne nowe dostawy, co utrzymywało niskie ceny ropy i gazu. Jednak niskie ceny i zbyt duża podaż ograniczyły rentowność ropy i gazu, czego kulminacją były ogromne straty, gdy w 2020 r. nastąpiło spowolnienie spowodowane pandemią COVID-XNUMX.

Było więcej niż 600 bankructw naftowych i gazowych w latach 2016-2021, kiedy upadające firmy nie spłacały ponad 321 miliardów dolarów długu. Exxon Mobil (XOM) stracił 22 miliardy dolarów w 2020 roku. Inwestorzy i akcjonariusze, którzy ponieśli te straty, chcą teraz znacznie szybszego zwrotu z inwestycji, zwłaszcza biorąc pod uwagę wysiłki zmierzające do zamknięcia całej branży. „Inwestor żąda, abyśmy priorytetowo potraktowali zwrot kapitału naszym inwestorom, którzy dali nam ten kapitał w pierwszej kolejności” – powiedział Hellen Currie, główny ekonomista ConocoPhillips, na konferencji Fed w Dallas. „Ten sposób myślenia o dyscyplinie kapitałowej jest teraz zakorzeniony i dlatego nie widzimy, aby więcej platform wiertniczych lub ekip szczelinujących pracowało”.

Nic z tego nie jest argumentem za rezygnacją z walki z globalnym ociepleniem lub przejściem na odnawialne źródła energii. Jeśli już, istnieje argument za szybszym i bardziej agresywnym przejściem. IEA szacuje pochłonie 2 biliony dolarów globalnych inwestycji zielonej energii każdego roku, aby ograniczyć globalne ocieplenie do stałego celu, jakim jest wzrost o 1.5 stopnia Celsjusza do 2050 r. Rzeczywiste inwestycje wynoszą jedynie około 750 miliardów dolarów rocznie, dlatego cel ten jest prawdopodobnie nierealny. („1.5 nie żyje”, w Ekonomista zadeklarował niedawno.)

Ustawa o redukcji inflacji, którą Biden podpisał w sierpniu, obejmuje m.in około 400 miliardów dolarów na inwestycje w zieloną energię, w tym zachęty, które mogłyby generować znacznie większe inwestycje prywatne. Ale jednym środkiem, który wypadł z tego rachunku, był a środek zezwalający na reformę wspierany przez demokratycznego senatora Joe Manchina z Zachodniej Wirginii, co przyspieszyłoby federalną zgodę zarówno na projekty związane z węglem, jak i zieloną energią. Przedstawiciele branży twierdzą, że desperacko potrzebne są szybsze zezwolenia, biorąc pod uwagę, że czas potrzebny na uzyskanie pozwolenia na typowy projekt energetyczny przekracza obecnie czas potrzebny na jego zbudowanie, według Tellurian. Stanowe i lokalne wymagania dotyczące pozwoleń czasami również wykolejają projekty, dlatego ustawa Manchina nałożyłaby nowe ograniczenia na wyzwania prawne, jakie mogą przynieść lokalne społeczności.

Boston, MA — 27 października: Nowo zainstalowane panele słoneczne Nexamp w siedzibie lokalnej 103 w Dorchester. (Zdjęcie autorstwa Davida L. Ryana/The Boston Globe za pośrednictwem Getty Images)

Boston, MA — 27 października: Nowo zainstalowane panele słoneczne Nexamp w siedzibie Lokalu 103 w Dorchester. (Zdjęcie autorstwa Davida L. Ryana/The Boston Globe za pośrednictwem Getty Images)

W międzyczasie Biden zagroził karnymi działaniami wobec amerykańskich firm naftowych i gazowych, jeśli nie zwiększą produkcji, takimi jak zakaz eksportu lub zwrócenie się do Kongresu o nałożenie podatku od nieoczekiwanych zysków. Biden prawdopodobnie blefuje, ponieważ zrobienie którejkolwiek z tych rzeczy może mieć niezamierzony skutek w postaci ograniczenia produkcji i podniesienia cen, a nie ich obniżenia. Ale sama groźba, bez względu na to, jak pusta, może przynieść efekt przeciwny do zamierzonego, ponieważ zwiększa obawy Wall Street o wrogość rządu do branży i jeszcze bardziej ogranicza dostępność finansowania.

'Wszystkie powyższe'

W 2014 roku prezydent Barack Obama przedstawił „wszystkie powyższe” strategie energetyczne która promowała „odpowiedzialną dla środowiska” produkcję ropy naftowej i gazu ziemnego wraz z odnawialnymi źródłami energii, energią jądrową i innymi pojawiającymi się technologiami. „Najprostszym rozwiązaniem był Obama, kiedy powiedział „wszystkie powyższe”, mówi Yahoo Finance Sarah Emerson, dyrektor zarządzająca w ESAI Energy. „Będziemy potrzebować tego wszystkiego, ponieważ sektor energetyczny jest o wiele większy, niż ktokolwiek zdaje sobie sprawę”.

Podstawową zasadą płynnego przejścia z paliw kopalnych na źródła odnawialne jest zapewnienie wystarczających dostaw wszystkich rodzajów energii tak długo, jak są one potrzebne.

Niektórzy aktywiści klimatyczni opowiadają się za polityką, która powoduje, że paliwa kopalne są droższe, argumentując, że droższa ropa i gaz sprawiają, że odnawialne źródła energii są tańsze w porównaniu. Jedną wadą tej logiki jest to, że paliwa kopalne i odnawialne źródła energii nie są nawet w przybliżeniu wymienne. Konsumenci w Massachusetts nie mogą importować energii słonecznej z Arizony, jeśli olej opałowy stanie się zbyt drogi. Wystarczy, że zapłacą więcej i poniosą konsekwencje. Realne zastąpienie gazu ziemnego węglem uwypukla również klasyczne ryzyko polityki opartej na dobrych intencjach, która wywołuje niezamierzone konsekwencje.

„To, co straciliśmy w ciągu ostatniej dekady, to równowaga” — powiedział były sekretarz ds. energii, Dan Brouillette, na konferencji energetycznej w Kolumbii. „Umowy zwykle zaczynają się od skupienia się na klimacie, ale nie możemy skupiać się wyłącznie na tym. Musi być zrównoważony z potrzebami konsumenta i cenami, które obserwujemy na rynku. Ważne jest, abyśmy myśleli o zwiększeniu podaży wszystkich form energii”.

Gaz ziemny, bardziej niż ropa, może być najsilniejszą siłą stabilizującą podczas przechodzenia na odnawialne źródła energii.

Na konferencji energetycznej Fed w Dallas Toby Rice, dyrektor generalny firmy energetycznej EQT, która działa w Zagłębiu Appalachów, powiedział, że Stany Zjednoczone mogłyby ponad dwukrotnie zwiększyć produkcję gazu ziemnego, gdyby istniały rurociągi i inna infrastruktura dostarczająca gaz do użytkowników końcowych. Gaz ziemny jest głównym źródłem paliwa do produkcji energii elektrycznej w Stanach Zjednoczonych, a więcej gazu oznaczałoby tańszą energię dla milionów gospodarstw domowych. Przyniosłoby to również dalszą ulgę narodom europejskim, które próbują żyć bez rosyjskich dostaw. Gaz jest „największym kocem bezpieczeństwa energetycznego dla Amerykanów” – powiedział Rice. „Zbuduj kilka rurociągów, a amerykańscy operatorzy ropy i gazu przyspieszą”.

Gaz jest również częścią samego przejścia na zieloną energię. Ponieważ energia wiatrowa i słoneczna nie zawsze są dostępne, rozszerzenie ich wykorzystania w sieci wymaga niezawodnego „obciążenia podstawowego”, które jest dostępne, gdy słońce nie świeci lub nie wieje wiatr, a gaz ziemny jest najbardziej odpowiednim paliwem do że. „Istnieje pomysł, że jeśli zużywasz więcej energii odnawialnej, zużywasz mniej gazu ziemnego” – powiedziała Brenda Shaffer z Naval Postgraduate School w Dallas. „Ale jest dokładnie odwrotnie. Jeśli nie zamówisz wystarczającej ilości gazu ziemnego, nie będziesz w stanie korzystać z wystarczającej ilości energii odnawialnej”.

Sarah Emerson z ESAI wskazuje samochody hybrydowe jako przykład tego, jak przejście na odnawialne źródła energii zboczyło z kursu. Hybrydy, które mają zarówno silnik gazowy, jak i elektryczny, zyskały na popularności w latach 2000-2015, ponieważ oferowały najlepszą oszczędność paliwa na drodze przy niezawodności silnika napędzanego gazem. Ale większość producentów samochodów porzuciła teraz hybrydy na rzecz samochodów w pełni elektrycznych, mimo że pojazdy elektryczne są drogie sieć ładowania jest słabo rozwinięta a większość producentów samochodów nie przynosi jeszcze zysków z pojazdów elektrycznych.

„Powiedz mi, dlaczego porzuciliśmy hybrydy” — mówi Emerson. „Pierwotna polityka zakładała, że ​​dotrzemy do 45 mil na galon, ale hybrydy zostały odrzucone, ponieważ mieliśmy obsesję na punkcie pojazdów elektrycznych. Ludzie mówili: „Nie możemy mieć hybryd, ponieważ chcemy pozbyć się benzyny”. Ale może lepiej byłoby mieć kolejne 10 lat hybryd, a może potem 10 lat pojazdów elektrycznych”.

Biden milcząco uznał potrzebę zapewnienia większych dostaw paliw kopalnych. W październiku Departament Energii powiedział, że planuje zastąpić około 200 milionów baryłek ropy zwolnione z rezerw narodowych w tym roku, gdy cena rynkowa osiągnie mniej więcej 70 USD za baryłkę. Rząd podpisze też kontrakty długoterminowe gwarantujące taką cenę, co jest rzadkością. Rząd zwykle uzupełnia rezerwę po cenie spot, bez uprzedniego powiadomienia o swoich planach zakupu. Zagwarantowanie ceny ma zasygnalizować producentom, że mogą zwiększyć podaż, wiedząc, że przynajmniej jeden duży nabywca będzie kupował po cenie, która pozwoli im osiągnąć zysk.

Ale subtelne sygnały mogą nie wystarczyć, by przekonać inwestorów do sfinansowania dużych nowych projektów związanych z paliwami kopalnymi lub producentów do rozpoczęcia nowych bitew z władzami wydającymi zezwolenia. I nic nie wskazuje na rozejm w wojnie z paliwami kopalnymi. „Tak naprawdę niewiele się robi, aby naprawić fakt, że niedoinwestowaliśmy i zaplanować fakt, że popyt wzrośnie”, powiedział Abhi Rajendran z Energy Intelligence na konferencji w Dallas.

„Nie oczekuję” – dodał – „wielu zmian”.

Konsumenci poniosą szkody dodatkowe.

Rick Newman jest starszym felietonistą dla Yahoo Finance x. Śledź go na Twitterze pod adresem @rickjnewman.

Kliknij tutaj, aby zobaczyć wiadomości polityczne związane z biznesem i pieniędzmi

Przeczytaj najnowsze informacje finansowe i biznesowe z Yahoo Finance

Pobierz aplikację Yahoo Finance dla Apple or Android

Śledź Yahoo Finance na Twitter, Facebook, Instagram, Flipboard, LinkedIn, YouTube

Źródło: https://finance.yahoo.com/news/why-the-war-on-fossil-fuels-is-causing-chaos-182128187.html