Rob Thomson zapewnia solidną rękę, aby rosnąć w Filadelfii Phillies

Rob Thomson spędził pierwsze 37 1/3 lat swojej zawodowej gry w baseball, pozostając praktycznie niezauważonym.

Jest uosobieniem baseballisty, który spędził prawie cztery dekady w profesjonalnych szeregach jako zawodnik, trener i menedżer. Nigdy nie grał w głównych ligach, a kiedy dotarł do wielkich lig z New York Yankees jako trener ławkowy Joe Girardiego w 2008 roku, o Thomsonie wiedzieli tylko baseballiści i bardzo zagorzali fani.

Jednak Thomson znalazł się w centrum uwagi tego lata po tym, jak 3 czerwca przejął funkcję tymczasowego menedżera Philadelphia Philles, kiedy Girardi został zwolniony. To, co 58-letni Kanadyjczyk o skromnej osobowości i spokojnym poczuciu humoru zrobił ze swoją szansą, było niczym niezwykłym.

Phillies przeszli 38-19 pod Thomsonem, skwierczącym klipem .667, po potykaniu się i ugrzęźnięciu w drodze do 22-29 startu pod Girardi. Uwzględniono 10 zwycięstw w ich 11 grach.

To dało Philliesom nadzieję, że uda im się dotrzeć do postsezonu po raz pierwszy od 2011 roku, kiedy zdobyli ostatni z pięciu kolejnych tytułów National League East.

Wygranie dywizji może być trudnym zadaniem, ponieważ Phillies są na trzecim miejscu, 9.5 meczu za pierwszym New York Mets. Jednak Filadelfia posiada obecnie drugą z trzech dzikich kart NL.

Phillies są również w fazie play-off, mimo że nie są w stanie rządzić najbardziej wartościowym graczem NL Bryce Harper, który odpadł od 25 czerwca ze złamanym lewym kciukiem.

Chociaż niedoceniany Thomson mówi, że to gracze zmienili sezon, nie lekceważą znaczenia swojego tymczasowego menedżera.

„Jest spokojny, opanowany i opanowany – jest opanowany” – powiedział pierwszy bazowy Phillies, Rhys Hoskins. „Nic mu nie przyspiesza i myślę, że kiedy masz to na fotelu kierowcy, to trochę traci na reszcie twojego klubu.

„Widziałem to pod koniec gry w ciągu ostatnich kilku tygodni, gdzie być może w przeszłości sprawy nas przyspieszyły, a teraz nie przyspieszają nas. Na pewno będzie o wiele więcej takich momentów, gdy będziemy grać w wyścigu proporczyków, ale myślę, że właśnie to zapewnił.

Girardi pozornie żonglował składem każdego dnia, a miotacze pomocy rzadko wyznaczali sobie role. Jednak Thomson trzymał się prawie tej samej kolejności mrugnięcia i wprowadził porządek w bullpen.

A Thomson jest kojącą obecnością Phillies w ślad za Girardi, który czasami może być spięty.

„Porozumiewa się bardzo dobrze” – powiedział Hoskins. „Oczywiście, w jego roli trenera ławki, niekoniecznie było to od niego wymagane, ale miło jest widzieć, że nic nie było dla niego niespodzianką. Jako gracze możemy się przygotować, wiedząc, co się wydarzy podczas gry, a to stawia nas w dobrej pozycji, aby odnieść sukces.

Thomson przyznaje, że bycie menedżerem znacznie różni się od bycia trenerem ławkowym. Uważa jednak, że udało mu się dokonać przejścia dość płynnie.

„Zamiast być cały dzień przed komputerem, patrząc na tendencje (przeciwników) i wymyślając swego rodzaju plan gry, bardziej angażuję się w graczy, komunikuję się z nimi i zdobywam ich zaufanie i tym podobne” Thomson powiedział. „Więc pod tym względem to się trochę zmieniło, a bycie łącznikiem między naszym klubem a fanami za pośrednictwem mediów jest dla mnie dużą zmianą.

„Ale pomaga, gdy masz świetną grupę (graczy), tak jak my. Sprawili, że przejście było płynne”.

Ze swoim łagodnym charakterem i zasłużoną reputacją filadelfijskich fanów sportu jako jednych z najtwardszych w kraju, Thomson może wydawać się dziwnie dopasowany. Jednak Hoskins mówi, że Thomson jest przygotowany do radzenia sobie z presją menedżera w Filadelfii.

„Ma bogatą wiedzę o baseballu” – powiedział Hoskins. „Jest w grze od ponad 30 lat. Zrobił to w Nowym Jorku. Wygrał w Nowym Jorku. Te rzeczy mają znaczenie, szczególnie na północnym wschodzie.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/johnperrotto/2022/08/08/rob-thomson-provides-steady-hand-to-surging-philadelphia-phillies/