Meaghan Oppenheimer o „Powiedz mi kłamstw” Hulu: „Złamane serce jest uniwersalne”

Niewiele jest uczuć tak uniwersalnych jak złamane serce. Wszyscy tam byliśmy, bez względu na to, czy była to nieodwzajemniona miłość, czy rozpad związku, który stał się toksyczny. To jest bolesne i zmienia ciebie.

Bardzo uzależniający dramat Hulu Tell Me Lies skupia się na ten rodzaj miłości się zepsuł. Oparte na Bestsellerowa powieść Caroli Lovering z 2018 roku O tej samej nazwie, dziesięcioodcinkowy serial został zaadaptowany do telewizji przez Meaghan Oppenheimer, który pełni również funkcję producenta wykonawczego i showrunnera. Pracowała u boku Emmy Roberts i Karah Preiss, które są producentami wykonawczymi pod szyldem Belletrist Productions z Mattem Matruskim.

Historia opowiada o Lucy Albright (Grace Van Patten) i Stephenie DeMarco (Jackson White) oraz ich burzliwym i odurzającym związku, który rozwija się przez osiem lat. Jego pokręcona, seksowna, porywająca historia miłosna to robi dużo szumu.

Oppenheimer otworzył się w niedawnym wywiadzie na temat toksycznych związków i tego, jak mogą służyć celom, jeśli uczysz się z doświadczenia i leczysz niezdrowe zachowania. Od premiery serialu 7 września Oppenheimer otrzymał wiele wiadomości w mediach społecznościowych od widzów, którzy mogą odnosić się do postaci i tego, przez co przechodzą. „Dostałem komentarze w każdym momencie, odkąd wyemitowaliśmy pierwszy odcinek, i wciąż przychodzą. Słyszę: „O mój Boże! Miałem Szczepana! lub „To przypomina mi o tym lub innym doświadczeniu w moim życiu!” Wielu fanów twierdzi również, że nie zdawali sobie sprawy, że tak wielu ludzi przeszło przez te same doświadczenia, które oni mają.

Oppenheimer określił powieść Loveringa jako bolesną i szczerą. „Pokazał, że ta kobieca postać zachowuje się w sposób, który nieczęsto widzimy. Lucy robi rzeczy, które są dość zawstydzające. Podkopuje swoje szczęście i pozwala się poniżać”.

Oppenheimer przyznaje, że może się odnieść. „Randki są trudne; To jest piekło. Przeszedłem przez piekło. W przeszłości byłam Lucy. Złamane serce jest ponadczasowe i uniwersalne”. Następnie otworzyła się na temat swojego pierwszego związku. „W tym związku była ciemna energia, która zmieniła mnie na kilka lat, ale nie zdawałem sobie z tego sprawy. Myślałem, że to normalne zachowanie od mężczyzny i tak długo zajęło mi zrozumienie, że akceptowanie takiego zachowania jest śmieszne. Chciałbym, żeby młodzi ludzie byli uczeni więcej o zdrowych związkach. Powinna istnieć klasa, która uczy, czego nie wolno sobie nawzajem robić”.

Oppenheimer ostrzegał przed niebezpieczeństwem obracania całego życia wokół innej osoby. „To bardzo smutne, jak często ludzie wykolejają swoje życie dla związku. To bardzo ważne, aby mieć zdrowe granice. Jeśli czujesz, że nie możesz oddychać bez tej osoby, to nie jest zdrowe. Ludzie muszą mieć własne życie i własne zainteresowania”.

Złamanie serca jest nieuniknione, ale w szczególności dla kobiet może być druzgocące. „Kobiety są stworzone, by wierzyć, że bycie poszukiwanym w romantycznych związkach jest powiązane z naszą wartością. Okazywanie młodej miłości było ważne, ponieważ zwykle bagatelizujemy znaczenie związków w tym wieku. W rzeczywistości te relacje są tak samo ważne emocjonalnie, jak wszystkie nasze relacje. Uczą nas, jak kochać i jak być kochanym”.

Zajęła się także niejednoznacznością i często zatartymi liniami, z jakimi mierzą się singletony. „W randkach jest prawie oczywiste, że kiedy się z kimś spotykasz, sypia on z wieloma osobami, aż do momentu, w którym mówisz, że nie. To sprowadza cię na porażkę. Dlaczego czujemy, że musimy się z tym pogodzić? Wiele osób czuje się osaczony w tej dynamice i jest tak samotny”.

Przyznaje również, że nie była idealna w swoim młodym życiu randkowym. „Są mężczyźni, którzy mogą powiedzieć, że zraniłem ich uczucia. Zawsze miałam kogoś, do kogo mogłam zadzwonić. Dowiedziałem się, że to normalne. Miałam też kilka świetnych związków, ale dopiero poznałam mojego męża, że ​​wszystko zaskoczyło. To było po prostu bardzo jasne. Zadzwoniłem do mamy i zapytałem ją: „Dlaczego jest dla mnie taki miły? Dzwoni do mnie codziennie i chce się ze mną zobaczyć następnego dnia. Nie ma dramatu!” Jej mama powiedziała jej, że to normalne, zdrowe zachowanie. Teraz jest szczęśliwą żoną tego wolnego od dramatu mężczyzny.

Oppenheimer otwiera serię w dniu dzisiejszym, gdy Lucy i Stephen po raz pierwszy od lat patrzą w oczy. Historia natychmiast wraca do tego, jak ich drogi się skrzyżowały, gdy Lucy zaczynała swój pierwszy rok w Baird College. Podczas Tygodnia Powitalnego spotyka Stephena i niezaprzeczalna iskra zostaje zapalona.

„W tej pierwszej scenie zjazdu ukryte są pisanki, które nie będą widoczne aż do finału” – zasugerował Oppenheimer. Można bezpiecznie założyć, że fani mogą spodziewać się klifu (lub kilku), dlatego ta mroczna, seksowna historia o dojrzewaniu otrzymał zamówienie prosto do serii.

Kiedy Lucy i Stephen spotykają się po raz pierwszy, są w tym wieku, w którym pozornie przyziemne wybory prowadzą do nieodwołalnych konsekwencji. Ich parowanie jest jak buldożer, który spłaszcza wszystko i każdego, kto nie zejdzie im z drogi. Ich chemia jest natychmiastowa, ale szalony seks szybko przeradza się w uzależniające uwikłanie, które pogrąża się w chaosie.

Zapytany, czy Stephen kocha Lucy, Oppenheimer przerywa, zanim odpowie. „Nie wydaje mi się, żeby Stephen kochał Lucy w pierwszej połowie sezonu, ale myślę, że pokocha ją później. Nie potrafi kochać bezinteresownie. Miłość jest dla niego walutą. Nie jestem pewien, czy potrafi kochać w sposób całkowicie bezinteresowny”.

Widz jest świadkiem zmiany Lucy w pierwszym sezonie. „Widzimy, jak zmienia się w osobę, która rani innych” – wyjaśnia Oppenheimer. „Stają się tą małą wyspą toksyczności. To tak, jakby zawarli pakt, że są w tym razem, i jest ciemno”.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/danafeldman/2022/09/26/meaghan-oppenheimer-on-hulus-tell-me-lies-heartbreak-is-universal/