Kolba Lyfta się pali — oto dlaczego

Lyft (LYFT) akcje spółki tracą na wartości na początku środowych notowań po raporcie zysków, który przekroczył szacunki, ale ujawnił, że spółka pompuje pieniądze w dodanie większej liczby sterowników do swojej platformy.

W środę rano akcje usługi wspólnych przejazdów spadły aż o 33%.

W tym kwartale Lyft odnotował przychody w wysokości 875.6 mln dolarów, przewyższając szacunki Wall Street na 844.5 mln dolarów i stratę na akcję w wysokości 0.57 dolarów w porównaniu z oczekiwaniami na poziomie 0.58 dolarów. To niezły kwartał, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że zysk spółki przed odsetkami, podatkami, amortyzacją (EBITA) wyniósł 54.8 mln dolarów w porównaniu z oczekiwaniami na poziomie 14.4 mln dolarów.

Lyft powiedział jednak, że zacznie inwestować w rozwój bazy kierowców w oczekiwaniu na wzrost liczby użytkowników po zimowym wzroście Omicron.

„Wychodząc z Omicron, chcemy w drugim kwartale więcej zainwestować w podaż kierowców, aby jeszcze bardziej przywrócić równowagę na naszym rynku” – powiedziała dyrektor finansowa Elaine Paul podczas rozmowy telefonicznej o wynikach finansowych Lyft.

„To ustawi nas na dłuższą metę i zapewni, że robimy wszystko, co w naszej mocy, aby zapewnić kierowcom i pasażerom jak najlepsze doświadczenia. Spodziewamy się także inwestować w kluczowe inicjatywy biznesowe, aby wspierać dalszy rozwój naszej firmy. Inwestycje te będą miały wpływ na dźwignię, którą jesteśmy w stanie wykazać w drugim kwartale.”

LOTNISKO LAX, Kalifornia – 20 sierpnia: Kasey St. John łączy się z kierowcą na terenie Rideshare Lot w LAX, podczas gdy kierowcy Ubera i Lyft zorganizowali poruszający wiec w ramach ogólnostanowej akcji, żądając, aby obie firmy przewozowe przestrzegały prawa stanu Kalifornia i przyznać kierowcom podstawowe prawa pracownicze oraz potępić wysiłki korporacji mające na celu unikanie ich odpowiedzialności wobec pracowników. Uber i Lyft zagroziły zawieszeniem usług w Kalifornii w czwartek wieczorem, ale sąd udzielił Uberowi decyzji o zawieszeniu działalności i wydał wstępny nakaz nakazujący obu firmom wspólne przekwalifikowanie swoich kierowców na pracowników, co oznacza, że ​​firmy świadczące usługi wspólnych przejazdów nie zawieszą dziś wieczorem usług w Kalifornii, zgodnie z groźbami. Los Angeles, czwartek, 20 sierpnia 2020 r. na lotnisku LAX w Kalifornii. (Al Seib / Los Angeles Times

(Getty Images)

Idąc dalej, Lyft nie powiedział, ile spodziewa się wydać, co współzałożyciel i prezes John Zimmer powiedział Yahoo Finance, że prawdopodobnie szkodzi to akcjom.

„Zdecydowaliśmy się zostawić sobie trochę miejsca bez podawania tych wytycznych i widzimy wpływ tego na spadek cen akcji” – powiedział Zimmer.

Poza inwestycjami planowanymi zarówno w drugim kwartale, jak i prawdopodobnie w całym roku, Lyft wzywa do łagodniejszych niż oczekiwano perspektyw na drugi kwartał, twierdząc, że firma planuje osiągnąć w tym kwartale przychody od 2 mln do 2 miliarda dolarów.

Wall Street spodziewała się, że firma zażąda 1.02 miliarda dolarów.

Tymczasem analityk Wedbush, Dan Ives, w nocie skierowanej do inwestorów po raporcie zysków spółki nazwał uderzenie w akcje Lyftu „poważną przesadną reakcją”.

„Historia popytu i ożywienia w zakresie wspólnych przejazdów jest głównym tematem przewodnim wraz z ponownym otwarciem gospodarki, a Lyft będzie czerpać korzyści z tej dynamiki w nadchodzącym roku” – napisał Ives. „To bagno wydatków mających na celu przywrócenie kierowców na platformę jest złem koniecznym, które popchnie historię Lyft na kolejny etap rozwoju”.

Uber, główny rywal Lyftu, odnotował w środę dobre zyski, a przychody wyniosły 6.85 miliarda dolarów w porównaniu z oczekiwaniami Wall Street na poziomie 6.13 miliarda dolarów.

Więcej od Dani

Śledź Yahoo Finance na Twitter, Facebook, Instagram, Flipboard, LinkedIn, YouTube, Reddit

Masz napiwek? Napisz do Daniela Howleya na adres [email chroniony]. Śledź go na Twitterze pod adresem @DanielPaweł.

Źródło: https://finance.yahoo.com/news/shares-of-lyft-are-getting-smoked-heres-why-153258425.html