"„Nie możesz mieć recesji, jeśli ludzie nadal mają pracę i nie mają problemu ze znalezieniem następnej pracy. Więc nie obchodzi mnie, co mówi NBER. … Jeśli ludzie nie zostaną zwolnieni, to nie jest recesja”."
To był Josh Brown, dyrektor generalny Ritholtz Wealth Management, na scenie w Festiwal najlepszych nowych pomysłów na pieniądze MarketWatch w czwartek.
Brown, osobowość CNBC, której nowojorska firma doradcza inwestycyjna zarządza ponad 2 miliardami dolarów, dołączył do współprowadzącego podcastu inwestycyjnego „Compound & Friends”, Michaela Batnicka, aby porozmawiać na festiwalu z redaktorką MarketWatch Joy Wiltermuth. Wszyscy trzej rozmawiali o tym, czy zbliża się recesja, o czerwonych flagach w amerykańskiej gospodarce, a także o tym, dlaczego jest to okazja dla inwestorów do kupowania na rynku, nawet jeśli nie mają na to ochoty.
„Wygląda na to, że nadchodzi recesja w zwolnionym tempie, o której wszyscy wiedzą, ale nie pojawiła się jeszcze w danych” – powiedział Batnick.
Batnick, który jest partnerem zarządzającym w Ritholtz Wealth Management i prowadzi bloga „The Irrelevant Investor”, dodał: „Konsument jest w dobrej kondycji”. Wyciągnął kilka wykresów, aby zilustrować, że większość Amerykanów nadal płaci rachunki na czas i że dla wielu osób ich osobiste bilanse są teraz lepsze niż przed pandemią. Obaj panowie zauważyli również, że wskaźniki zatrudnienia są wysokie. „Dane mówią, że konsument jest w dobrej kondycji” – powtórzył Batnick.
Brown żartował, że Decyzja prezesa Fed Jerome'a Powella o agresywnym przeciwdziałaniu inflacji poprzez podniesienie referencyjnej stopy funduszy federalnych o 0.75 punktu procentowego w środę przypomniał mu o uczniu, który próbował uzyskać dodatkowe zaliczenie po całym roku zwlekania.
„Jerome Powell jest jak facet, który przez cały rok omijał wszystkie zadania domowe, a potem w ramach uczty dla nauczyciela, ostatniego dnia szkoły przychodzi i napisał operę rockową i zamierza ją wykonać” powiedział, wywołując wielki śmiech z tłumu.
Ale poważniej, obaj mężczyźni zgodzili się, że rynek mieszkaniowy „miga teraz na czerwono”. „Jeśli martwisz się o mieszkanie, martwisz się o właściwą rzecz” – powiedział Brown.
To dlatego, że mieszkalnictwo dotyka tak wielu różnych części amerykańskiej gospodarki poza nieruchomościami, w tym instytucji pożyczkowych i finansowych, budowy i renowacji, a także pracy prawnej, zauważył. „Mówi się, że od 15% do 18% amerykańskiej gospodarki ma coś wspólnego z mieszkalnictwem” – powiedział.
"„Jeśli martwisz się o mieszkanie, martwisz się o właściwą rzecz”. "
Brown dodał, że szaleństwo na rynku mieszkaniowym sięgnęło szczytu szkic „Saturday Night Live” Zillow to porównywało przeglądanie ofert nieruchomości z oglądaniem pornografii. „To był świetny skecz” – powiedział Brown. „Myślę, że naprawdę położyli rękę na tym, czym był duch czasu [podczas zamknięcia COVID w 2020 r.], kiedy nie było nic innego do zrobienia poza przyjrzeniem się, o ile lepszy był dom twojego sąsiada i fantazjowaniem o tym, ponieważ byliśmy uwięzieni w tych czterech ściany.”
Z drugiej strony, Brown i Batnick zasugerowali, że recesja może być zwyżka dla nieruchomości komercyjnych, ponieważ zaniepokojeni pracownicy – zwłaszcza ci z branży finansowej – mogą czuć się zbyt niepewnie, aby nadal „cicho odchodzić” lub wymagać, aby nadal byli w stanie pracować z dowolnego miejsca. Recesja może zepchnąć zaniepokojonych pracowników z powrotem do biura i przywrócić pewną dźwignię pracodawcom.
„Ubiegły rok był środowiskiem, w którym można było wsadzić środkowy palec do swojego szefa, gdybyś pracował w finansach. Wiele osób mówiło: „Hej, wiesz co, właściwie będę w Hamptons tego lata. To tutaj wykonuję swoją pracę od teraz” – powiedział Brown.
– W czasie recesji znowu śpiewa do kolacji – kontynuował. „Chcesz spotkać się ze swoim szefem twarzą w twarz i znaleźć się w peryferyjnej wizji kadry kierowniczej. Paradoksalnie więc najlepszą rzeczą, jaka może się przydarzyć firmie, zakładając, że jej własny bilans jest w porządku, to recesja — zwłaszcza w finansach, ponieważ wtedy nagle budynki bardzo szybko zapełniają się pracownikami”.
Brown zauważył, że chociaż wielu inwestorów i konsumentów czuje się teraz „nieszczęśliwych” i wystraszonych przez nagłówki gazet, w rzeczywistości jest to najlepszy czas na inwestowanie na rynku, podczas gdy wiele akcji jest wycenianych niżej niż przez lata. Nazwał to paradoksem inwestowania.
"„Po prostu doceń chwilę, w której się znajdujesz. To nie jest wspaniałe, ale możliwości pojawiają się teraz”. "
„Zawsze będzie najlepsze w najgorszym możliwym czasie i zawsze będzie najgorsze w najlepszym z możliwych” – powiedział. „Po prostu doceń chwilę, w której się znajdujesz. To nie jest wspaniałe, ale możliwości pojawiają się teraz”.
Sesja „The Reformed Broker” z udziałem Browna i Batnicka była jednym z wielu wydarzeń na inauguracyjnym festiwalu MarketWatch Best New Ideas in Money w tym tygodniu. Czołowi redaktorzy MarketWatch prowadzili pytania i odpowiedzi z legendami inwestowania i przedsiębiorcami, takimi jak Carl Icahn i Ray Dalio, aby usłyszeć ich porady finansowe. Były też sesje obejmujące gorące sektory, takie jak kryptowaluty i konopie indyjskie, warsztaty zarządzania pieniędzmi jak profesjonalista i nie tylko.
Uzyskaj wgląd w inwestowanie i zarządzanie finansami. Wśród prelegentów znaleźli się inwestorzy Josh Brown i Vivek Ramaswamy; plus tematy takie jak inwestycje ESG, pojazdy elektryczne, przestrzeń kosmiczna i fintech. Festiwal Best New Ideas in Money trwa w czwartek. Zarejestruj się, aby uczestniczyć osobiście lub wirtualnie.
Możesz także zasubskrybować Kanał YouTube MW aby złapać pełne filmy z sesji.
Źródło: https://www.marketwatch.com/story/josh-brown-if-people-dont-get-fired-then-its-not-a-recession-11663879779?siteid=yhoof2&yptr=yahoo