Nadszedł czas, aby Boston Celtics zerwali kontakty z Ime Udoką

Boston Celtics są obecnie w rozterce. Po pierwsze, doniesienia głosiły, że Celtics byli skłonni pozwolić zawieszonemu trenerowi Ime Udoka dołączyć do Brooklyn Nets bez żądania odszkodowania. Jeśli wcześniej nie było oczywiste, że Boston byłby wygodny w zerwaniu więzi z Udoką, stało się to całkiem jasne dzięki tej wiadomości.

Następnie, oczywiście, już spadające na wolność Nets, prawdopodobnie słusznie obawiając się dalszego sprzeciwu po trwającej kontrowersji antysemickiej z Kyrie Irving, zdecydowały promować asystenta Jacque Vaughn do roli. To była mądra decyzja, biorąc pod uwagę, że Udoka został zawieszony na cały rok za wielokrotne naruszenia zasad zespołu Celtics zaledwie miesiąc wcześniej. Jest tylko tyle złej prasy, ile może znieść franczyza.

Jakiekolwiek były działania Udoki – a otaczające je szczegóły pozostają pobieżne i niewiarygodne – wystarczyły, by Celtics porzucili głównego trenera, który zabrał ich na finały NBA, po poza sezonem, w którym wykonali ruchy, które (przynajmniej na krótko) dały im tytuł ulubione. Nawet zakładając, że Nets nie odkrył żadnych nowych informacji o Udoce po „należytej staranności”, którą obiecali zrobić po rozstaniu ze Stevem Nashem, sam ten fakt powinien wystarczyć, by zakwestionować, czy powinni zaangażować się w Udokę.

WIĘCEJ OD FORBESBoston Celtics muszą iść dalej, nawet jeśli nie wiedzą, od czego idą

Tu leży problem Bostonu. Udoka jest wciąż z Celtics, którzy są na haczyku przynajmniej części swojej pensji (chociaż zawieszenie wiązało się ze zdrową karą pieniężną). Chociaż analitycy zakładali, że Celtics po prostu odejdą od Udoki, najwyraźniej nie było to coś, co zostało przekazane graczom.

W rzeczywistości wygląda na to, że byli tak samo w ciemności na temat statusu Udoki, jak reszta z nas, co jest oczywiste po zamieszaniu, które nastąpiło, gdy pogłoski o sieciach pojawiły się po raz pierwszy. Przynajmniej niektórzy zakładali, że zawieszenie Udoki było po prostu rocznym urlopem naukowym i że nadal był, w pewnym sensie, ich głównym trenerem. Strażnik punktowy i panujący obrońca roku Marcus Smart został uznany za niezadowolony z tego, jak potoczyła się sytuacja.

„Jego imię zostało zniesławione i zabite i brzmiało:„ Prawdopodobnie nigdy więcej nie będzie trenował ”” Mądry powiedział. „A kilka miesięcy później prawdopodobnie będzie trenerem jednego z naszych największych rywali? To jest trudne. To nie ma sensu."

Komentarze Smarta ujawniły niepokojący brak komunikacji w organizacji Celtics. Chociaż zrozumiałe jest, że nie mówili o powodach zawieszenia Udoki, istnieją uzasadnione powody, aby chronić tożsamość zaangażowanych osób, a pozostawienie jego losu w powietrzu dodatkowo odwróciło uwagę od tego, co do tej pory było udanym początkiem Bostonu. pora roku. Po wczorajszym zwycięstwie 117-108 nad Detroit Pistons, Celtics są obecnie 10-3 i tuż poniżej Milwaukee Bucks w klasyfikacji Konferencji Wschodniej.

Pod pewnymi względami Sieci oddałyby Celtics ogromną przysługę, gdyby faktycznie zatrudnili Udokę. Dzięki temu jednemu ruchowi Boston mógł odejść od Udoki i jego bagażu, mocno ugruntować Joe Mazzullę jako głównego trenera i skupić się na przyszłości organizacji. Czasami po prostu trzeba zerwać bandaż.

Teraz Celtics są zmuszeni wymyślić, co zrobić z kimś, kto z kandydata na trenera roku NBA stał się pariasem drużyny niemal z dnia na dzień. W tym momencie trudno sobie wyobrazić, jak mogliby wrócić do Udoki bez buntu całego zespołu pod przywództwem Mazzulli. Nie walcząc o utrzymanie Udoki, organizacja pokazała swoją rękę w kwestii jego przyszłości z zespołem.

Jeśli inna drużyna nie zamierza rozwiązać ich problemu za nich, Celtics powinni działać proaktywnie i na stałe zwolnić Udokę z jego obowiązków raczej wcześniej niż później. Kiedy właściciel Celtics, Wyc Grousbeck, podjął decyzję o zawieszeniu trenera na rok, wydawało się to bardzo półśrodkiem. W obliczu plotek Nets wydaje się, że trzymanie go na liście płac tylko przedłuża nieuniknione. Boston Celtics nie są już drużyną Udoki i nie ma powodu, by podtrzymywać szaradę, że kiedykolwiek będą ponownie.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/hunterfelt/2022/11/13/its-time-for-the-boston-celtics-to-cut-ties-with-ime-udoka/