Jak przypadkowy przedsiębiorca odkrył miłość Ameryki do azjatyckiej kuchni

Alex Zhou mówi, że rozumie, czego chcą jego klienci, i że ich potrzeby rezonują z nim, ponieważ jest jednym z nich.

A teraz chiński szef największego azjatyckiego rynku internetowego w Ameryce stoi u steru firmy, która chce sprowadzić azjatyckie jedzenie, kulturę i styl życia do całej Ameryki.

Zhou jest, być może mało prawdopodobnym, założycielem i dyrektorem generalnym azjatyckiego rynku Yami. Nie absolwent Ivy League z marzeniem o globalnej skali i wielomilionowym funduszem, ale po prostu młody człowiek, który przeniósł się z Chin do Stanów Zjednoczonych, aby studiować na Kansas State University i nie mógł znaleźć swojej ulubionej żywności z domu.

Wspomina, że ​​w rzeczywistości musiał jechać godzinami, aby znaleźć azjatyckie artykuły spożywcze, a przekonanie, że nie może być jedynym, zainspirowało go do założenia internetowego azjatyckiego rynku Yami.

Jak więc przejść od nostalgii za azjatyckimi przekąskami do apetytu na rywalizację z gigantami e-commerce z głównego nurtu Ameryki?

Zhou wyraźnie mówi, że nigdy nie wymyślił wyrażenia „start-up”, aby opisać to, co zaczął, zamiast tego Yami był po prostu biznesem, który stworzył po ukończeniu studiów.

Zhou przeprowadził się do Los Angeles i przyznaje, że tworząc biznes e-commerce, aby pomóc amerykańskim konsumentom z Azji w znalezieniu znajomych produktów, fakt, że Los Angeles miało znaczną populację azjatycką i było bramą dla większości produktów przybywających z Chin, Japonii i Korei nie przyszło mu do głowy.

„Chodzi też o wyczucie czasu” — mówi Zhou. „Nie dość, że byłem we właściwym miejscu, to kiedy zaczynałem biznes w 2013 roku, zbiegło się to w czasie z ogromnym wzrostem liczby osób przyjeżdżających z Azji na studia do USA. I oczywiście, tak jak ja, tęsknili za rodzinnym jedzeniem ”.

Zhou zaczyna się od azjatyckich przekąsek

Zhou założył Yami – wówczas jako Yamibuy – i przez pierwsze trzy miesiące był jedynym pracownikiem firmy, zanim przyjął pierwszego pracownika. Dziś sprzedawca e-commerce może pochwalić się ponad dwoma milionami klientów, z czego szacuje się, że jeden na dziesięciu Amerykanów pochodzenia azjatyckiego korzysta z platformy, według Yami.

Począwszy od azjatyckich przekąsek, witryna zawiera obecnie ponad 300,000 XNUMX SKU, w tym żywność, produkty kosmetyczne i zdrowotne, sprzęt AGD, książki i rosnącą listę „w miarę jak nasi klienci dorastają i potrzebują nowych rzeczy do swoich domów i nowych rodzin”.

Wczesne lata działalności firmy polegały na obsłudze tej tradycyjnej bazy klientów, ale w ostatnich latach Yami rozszerzyła swoją działalność poza obsługę azjatyckich konsumentów i w związku z tym musiała ponownie przeanalizować swoją strategię.

„Po raz pierwszy zdaliśmy sobie sprawę, że nasze produkty są atrakcyjne dla szerszej grupy odbiorców, kiedy zauważyliśmy na formularzach zamówień wiele nieazjatyckich nazw, więc pomyśleliśmy, że lepiej zacznijmy to badać” — mówi.

„Ale nasi azjatyccy klienci wiedzą, czego szukają, i przeważnie wyszukują według określonej nazwy marki. Jeśli spojrzysz na azjatyckie strony internetowe, są one zwykle pełne informacji i bardzo zajęte. W przypadku szerszego klienta z Zachodu wyszukiwania mogą być znacznie bardziej niejasne, na przykład „chińska herbata” lub „pikantny makaron”, więc wyszukiwanie i podróż są zupełnie inne”, mówi.

Zhou dodaje, że nowi klienci zazwyczaj pochodzą z jednego z trzech środowisk: ludzie z entuzjazmem do kuchni azjatyckiej, ci, którzy mieszkali w Azji i wrócili do Stanów Zjednoczonych, lub ci, którzy są pod wpływem rosnącej atrakcyjności i wpływu azjatyckiej popkultury i kultury kulinarnej.

W tym celu Yami współpracuje z azjatyckimi szefami kuchni i restauracjami, aby pozyskać miłośników azjatyckiej kuchni, ale zaczyna wychodzić poza konkurowanie z innymi azjatyckimi rynkami i stawianie czoła rywalom, takim jak AmazonAMZN
, WalmartWMT
i celTGT
, firma musiała również zacząć spełniać bardzo wysokie oczekiwania, jakie te firmy stworzyły w zakresie dostaw.

Yami rozszerza dystrybucję

Ostatnio Yami otworzył magazyn na Wschodnim Wybrzeżu, co umożliwi czas wysyłki porównywalny z Amazon Prime w całych Stanach Zjednoczonych – średnio zaledwie 2.6 dnia, mówi Zhou. W niektórych obszarach mogą realizować dostawę tego samego lub następnego dnia.

„Dlatego najpierw otworzyliśmy nasz magazyn na Zachodnim Wybrzeżu, a teraz na Wschodnim Wybrzeżu, i dlatego musimy pracować z technologią, aby zapewnić obsługę klienta i personalizację, które sami robiliśmy, gdy byliśmy małą firmą”.

Rzeczywiście, około 95% produktów Yami jest importowanych z Azji, więc dane i sztuczna inteligencja stały się kamieniem węgielnym jej strategii, umożliwiając jej wykorzystanie technologii do prognozowania popytu i personalizacji marketingu skierowanego do klientów.

Zhou wspomina, że ​​„rozpoczął” pierwsze cztery lata działalności, aż do pierwszej rundy inwestycji w 2017 r., i wyznaje, że nigdy nie wyobrażał sobie, że będzie kierował firmą, która teraz ma ambicje rozwoju nie tylko w USA, ale także w Kanadzie. .

Yami rozszerza również kategorie produktów, chociaż jeszcze nie rozgryzł świeżych produktów. Zhou mówi, że chciałby znaleźć sposób na współpracę z azjatyckimi supermarketami, aby dostarczać świeże produkty bez konieczności noszenia przez Yami zapasów – ale obecnie jest to na liście rzeczy do zrobienia.

Jednak dostrzega potencjał w odzieży, czuje, że amerykańskie przywiązanie do japońskich produktów może być dalej wykorzystywane i uważa, że ​​koreańskie zabawki to kolejna kategoria, którą Yami może wkrótce przetestować.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/markfaithfull/2023/03/11/how-an-accidental-entrepreneur-uncovered-americas-love-for-asian-food/