General Motors był wyboistą jazdą, ale mógł zacząć „rejs”

General Motors (GM) odnotował w środę solidny kwartał, potwierdzając prognozy dotyczące przepływów pieniężnych i zysków w wysokości od 6.50 do 7.50 USD na akcję. Analitycy w większości oceniali ten kwartał optymistycznie, a Bank of America (BAC), powtarzając cel 95 USD, a Citigroup (C) podnosząc swój cel do 98 USD. Cele te wydają się nieosiągalne w bliskiej przyszłości, ale odzwierciedlają przekonującą wycenę GM. Chociaż biznes i perspektywy są dobre, akcje spadły o około 30% w ciągu roku. Stanowi to doskonałą okazję do kupna przy obrocie akcjami poniżej 40 USD, podczas gdy rynek jest zajęty wszystkim, co może pójść nie tak.

GM był mój najlepszy wybór na 2022 rok; jak dotąd zapasy radziły sobie raczej słabo. Spodziewałem się trudnego roku dla wzrostu i spekulacyjnych akcji spółek technologicznych ze względu na przeszacowanie i powrót ryzyka. Mimo to generalnie byłem optymistą w stosunku do akcji o niskiej wartości, takich jak GM, które miały stosunek ceny do zysku na poziomie 8. Podczas gdy cały rynek doświadczył wielokrotnej kompresji, nie spodziewałem się, że akcje z 8 p/e spadną do 5. Obawy gospodarcze i rosnące stopy procentowe sprawiają, że rynek niepokoi się wrażliwymi ekonomicznie spółkami, takimi jak GM. W porządku, ale te obawy są dobrze osadzone w obecnej wycenie.

GM niedawno podniósł swój udział w Cruise do około 80%. Firma zajmująca się autonomicznymi napędami może być znaczącą siłą przełomową w branży wspólnych przejazdów i pomóc GM w zarabianiu na możliwościach, gdy jest dostępna w jej pojazdach. Obecnie Cruise stara się o pozwolenie w San Francisco na pobieranie opłat za autonomiczne przejazdy dla swojej floty Chevy Boltów. Cruise znacznie wyprzedza rywali, jeśli chodzi o oferowanie autonomicznych przejażdżek na obszarze geoogrodzonym, obejmującym 70% San Francisco w drodze do całego miasta. Spodziewaj się metodycznego wprowadzenia do dodatkowych miast przy użyciu specjalnie skonstruowanego autonomicznego pojazdu elektrycznego o nazwie „Origin”, bez kierownicy i z przesuwanymi drzwiami, który zadebiutuje w 2023 r. Trudno mi znaleźć jakąkolwiek wartość przypisaną Cruise kapitalizacji rynkowej GM wynoszącej 55 miliardów dolarów. Jest to giełda napędzana strachem, sceptycyzmem i ochroną kapitału. Inwestorzy chcą bieżących przepływów pieniężnych, a nie opowieści o latających samochodach czy samojezdnych. W tym jest okazja.

GM jest na czele stałego wprowadzania modeli pojazdów elektrycznych. Chevy Bolt powraca do produkcji, a na ten rok planowanych jest 50,000 XNUMX sztuk, po sześciomiesięcznej przerwie mającej na celu rozwiązanie usterki w produkcji akumulatorów. Recenzje nowo wprowadzonego na rynek Hummera były znakomite, pierwszego pojazdu elektrycznego zbudowanego na platformie samochodowej GM Ultium, wykorzystującej elastyczną technologię akumulatorów, którą można zastosować w wielu projektach pojazdów. Zróżnicowana gama samochodów elektrycznych GM przyciągnie do firmy wielu nowych klientów, przyczyniając się do wzrostu. Wiem, że bańka na rynku EV pękła i znowu rynek chce tylko wiedzieć o bieżącym przepływie gotówki, ale przyspieszenie EV jest w drodze.

Niewystarczająca podaż chipów spowolniła produkcję i spowodowała zmniejszenie zapasów, co podniosło ceny pojazdów. Rynek jest sceptyczny, czy GM może nadal przenosić wysokie ceny na konsumentów. Istnieje spora niepewność co do dostaw chipów, cen samochodów i warunków ekonomicznych. Na razie GM dobrze radzi sobie z praniem listy obaw. Z obrotem akcjami poniżej 0.5-krotności sprzedaży, GM miał miejsce na zwiększenie wydajności w swojej działalności, aby nadal wspierać marże, inwestując w inicjatywy rozwojowe.

Dyrektor generalny GM, Mary Barra, od lat prowadzi GM do stałych i solidnych wyników, osiągając cele i ramy czasowe. Przewiduje, że do końca 2025 r. krajowa sprzedaż wyniesie milion pojazdów elektrycznych, a do 2030 r. podwojenie przychodów, w większości z oprogramowania o wyższej marży i autonomii.

Określenie „peak auto” jest na ustach Wall Street od dekady. Dobrą wiadomością dotyczącą zmartwień związanych z następną recesją, stopami procentowymi, cenami benzyny, kosztami towarów i „szczytem samochodowym” jest to, że trzymają akcje GM po niezwykle niskiej cenie do inwestowania. Ale to samo dyskontowanie bieżących obaw często prowadzi do frustrującej inwestycji. W pewnym momencie znaczny postęp, jaki GM poczynił w zakresie pojazdów elektrycznych i autonomicznej jazdy, znajdzie odzwierciedlenie w wyższych dochodach i cenie akcji bliższej celom analityków. Mea culpa za „najlepszy pomysł”, który jak dotąd pozostaje w tyle na trudnym rynku, ale nadal jeżdżę z GM.

Otrzymuj powiadomienia e-mail za każdym razem, gdy piszę artykuł na prawdziwe pieniądze. Kliknij „+ Obserwuj” obok mojej linijki do tego artykułu.

Źródło: https://realmoney.thestreet.com/investing/stocks/general-motors-15984371?puc=yahoo&cm_ven=YAHOO&yptr=yahoo