Flight Shaming powróci w 2023 roku

Zawstydzenie lotu, pomysł sprawienia, by ludzie nie czuli się komfortowo podczas latania, pojawił się w Europie pod koniec ostatniej dekady. Jeśli przejrzałeś najważniejsze prezentacje europejskich linii lotniczych z 2018 i 2019 roku, wszyscy spędzili dużo czasu na rozmowach o zrównoważonym rozwoju i ścieżkach do „neutralności netto”. Podczas gdy amerykańskie linie lotnicze szybko przyjęły nacisk na bardziej zrównoważony rozwój, koncepcja społecznego zawstydzania nie przyjęła się przed wybuchem pandemii.

Gdy wybuchła pandemia, zawstydzanie lotami w dużej mierze ustało, głównie dlatego, że ludzie przestali latać. W co najmniej jednym raporcie z 2020 r. wspomniano, że wszystkie wysiłki mające na celu skłonienie ludzi do rzadszego latania prawie nic nie dały, ale w ciągu 30 dni ludzie przestali latać, nawet jeśli nie po to, by były bardziej zrównoważone. Ale wraz ze wzrostem popytu na podróże lotnicze spodziewaj się, że wstyd lotniczy powróci ze zdwojoną siłą:

Łatwy cel

Dla tych, którzy chcą agresywnie walczyć ze zmianami klimatycznymi, linie lotnicze stanowią bardzo łatwy cel. Ogromne maszyny, spalające dużo paliw kopalnych i podróże, które wielu uważa za niepotrzebne lub fałszywe. Jednak na całym świecie linie lotnicze wytwarzają od 2.5% do 3.0% wszystkich emisji dwutlenku węgla. Chociaż jest to istotne, jest to znacznie mniej niż w wielu innych branżach i mniej niż w przypadku samochodów osobowych. Ale błąd dostępności wyjaśnia to.

Błąd dostępności mówi, że wszyscy naturalnie przeceniamy informacje o wadze, które są aktualne lub łatwo dostępne. Emisje dwutlenku węgla z każdego samochodu są bardzo małe, chociaż suma jest duża. Ale nie jest to tak oczywiste, jak głośny start Boeinga 787. Niektórzy uważają, że wiele innych podróży samolotem można zastąpić, ale samochody są używane do dowożenia ludzi do pracy iz pracy, do zawożenia artykułów spożywczych, dzieci do szkoły i wszelkiego rodzaju ważnych rzeczy. Łatwo jest spojrzeć na branżę lotniczą i powiedzieć światu „po prostu lataj rzadziej”.

Już nie fajnie być wojownikiem drogowym

Dziesięć lat temu, gdybyś opisał siebie jako wojownika drogowego, większość ludzi byłaby zazdrosna. Pomyśleliby o tobie jako o podróżniku po świecie z wieloma możliwościami. Dzisiaj to samo zachowanie prawdopodobnie spotka się z chciwą pogardą. Nie możesz od czasu do czasu użyć Zooma? Czy poświęcenie dwóch dni na dwugodzinne spotkanie miało sens? Czy nie myślisz o zasobach, które marnujesz?

To nie wszystko jest złe, ponieważ wiele razy ta krytyka jest uzasadniona. Jednak istnieje wiele innych zachowań tych samych osób, które można by ukierunkować na bardziej zrównoważoną działalność. Dr Joe Lider, CEO Airline Passenger Experience Association, zamieścił podsumowanie ponad 100 podróży, które odbył w 2022 roku. Pierwszy komentarz brzmiał: „Jakiś komentarz na temat Twojego śladu węglowego – czy kupiłeś jakieś offsety?”

Cele ESG Przyczyniają się

Pomysł ten uogólnia się do zwiększonego zainteresowania wielu inwestorów niefinansowe wskaźniki środowiskowe, społeczne i zarządcze (ESG).. Decydując się na rzadsze latanie, jak wiele firm się zobowiązało, to łatwy sposób, aby dobrze wypaść w ramach podlegającego zgłoszeniu i wykonalnego planu wspierania zrównoważonego rozwoju na świecie. Może nie być tak skuteczne, jak inne inicjatywy, które firma mogłaby podjąć, takie jak umożliwienie większej liczbie osób pracy z domu i wyeliminowanie wielu kilometrów dojazdów do pracy. Ale łatwo jest to ogłosić i wyegzekwować i niewiele zmienia to, czym naprawdę zajmuje się firma.

Wraz z tym rośnie niezadowolenie z wykorzystywania offsetów jako strategii ESG. Kupowanie offsetu bez zmiany zachowań nie jest postrzegane jako długoterminowy opłacalny sposób na osiągnięcie bardziej zrównoważonego rozwoju. Jest to godne pochwały, a mniej latania to prawdziwa, możliwa do zdefiniowania strategia, którą firmy mogą z łatwością przyjąć.

Linie lotnicze przyspieszają

Podczas gdy firmy decydują się na mniej lotów, aby być bardziej zrównoważonym, linie lotnicze ciężko pracują, aby stać się jeszcze bardziej w swojej podstawowej działalności. Amerykańskie linie lotnicze mają cel neutralności netto na 2050 r, a Boeing i Airbus przedstawiły plany uwzględniające nowsze technologie. zrównoważonych źródeł paliw, a ostatecznie energii wodorowej w celu oddzielenia się od paliw kopalnych.

Ponieważ linie lotnicze wytwarzają około 3% światowych emisji, sugeruje to, że liczba ta zmniejszy się jeszcze bardziej. Czy świat będzie kupował pojazdy elektryczne i produkował energię elektryczną tylko przy zrównoważonych opcjach, zanim linie lotnicze staną się jeszcze bardziej wydajne? Raczej nie.

Prawdopodobnie istnieją lepsze cele

Koncentrowanie się na mniejszej liczbie podróży lotniczych jako inicjatywie na rzecz zrównoważonego rozwoju ma sens, ale jako wyjątkowy lub ograniczony wysiłek jest nierozsądne. Jest wiele innych rzeczy, na które firmy i osoby prywatne mają większy wpływ, ale w większości to więcej pracy i naruszają jakość naszego życia w sposób, w jaki widzimy to dzisiaj.

Aby naprawdę zająć się naszym klimatem, potrzebujemy dwóch kluczowych rzeczy: zaangażowania całego świata, ponieważ Stany Zjednoczone nie mogłyby dodać żadnych emisji, ale to tylko nieznacznie zmieniłoby złe trendy. Po drugie, musimy skoncentrować wysiłki na rzeczach, które mają największy wpływ. Korzystając z tych dwóch standardów, linie lotnicze mają niewielki, ale niewielki wpływ na rozwiązanie. Mimo to spodziewaj się, że język zawstydzania lotów będzie się nasilać, a linie lotnicze będą walczyć z tym za pomocą własnych inicjatyw.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/benbaldanza/2023/01/06/flight-shaming-will-return-in-2023/