Federalna Komisja Handlu ma na celu obalenie młota na tych zbyt dużych bezpodstawnych roszczeniach dotyczących generatywnego czatu AIGPT i inne AI, ostrzega etykę AI i prawo AI

Opuść młot.

Właśnie to Federalna Komisja Handlu (FTC) mówi, że zamierza zrobić w związku z ciągłym i pogarszającym się wykorzystaniem nieuzasadnionych twierdzeń dotyczących sztucznej inteligencji (AI).

W oficjalnym poście na blogu z 27 lutego 2023 r., zatytułowanym „Trzymaj kontrolę nad roszczeniami dotyczącymi sztucznej inteligencji”, napisanym przez prawnika Michaela Atlesona z Wydziału Praktyk Reklamowych FTC, w niektórych całkowicie uderzających słowach zauważono, że sztuczna inteligencja jest nie tylko formą obliczeniowej zaawansowanej technologii, ale stał się marketingowym jackpotem, który czasami wykraczał poza sferę rozsądku:

  • „A tak w ogóle, czym właściwie jest„ sztuczna inteligencja ”? Jest to termin niejednoznaczny z wieloma możliwymi definicjami. Często odnosi się do różnych narzędzi i technik technologicznych, które wykorzystują obliczenia do wykonywania zadań, takich jak prognozy, decyzje lub zalecenia. Ale jedno jest pewne: to termin marketingowy. W tej chwili jest gorąco. A w FTC jedną rzeczą, którą wiemy o gorących terminach marketingowych, jest to, że niektórzy reklamodawcy nie będą w stanie powstrzymać się przed ich nadużywaniem i nadużywaniem” (publikacja na stronie internetowej FTC).

Sztuczna inteligencja oferuje ogromne możliwości marketerom, którzy chcą naprawdę wpaść w szał i rozreklamować każdy produkt lub usługę wspomaganą przez sztuczną inteligencję lub napędzaną przez sztuczną inteligencję, która jest sprzedawana konsumentom.

Widzisz, pokusa, by przesunąć granicę hiperboli, musi być ogromna, zwłaszcza gdy marketer widzi, że inne firmy robią to samo. Konkurencyjne soki wymagają klasycznej przesady, gdy konkurencja twierdzi, że ich sztuczna inteligencja chodzi po wodzie. Być może twoja sztuczna inteligencja jest pozornie lepsza, ponieważ leci w powietrzu, wymyka się grawitacji i jednocześnie potrafi żuć gumę.

Długie ramię prawa, a mianowicie FTC i inne federalne, stanowe i lokalne agencje, wkracza w szalone wykorzystanie ogłoszonych przez sztuczną inteligencję biegłości, które graniczą lub wręcz zbliżają się do kłamstw i oszustw (zobacz moje bieżące relacje z takich wysiłków, w tym międzynarodowe starania regulacyjne również, w link tutaj).

Potencjalnie wiesz, że jako agencja federalna FTC obejmuje Biuro Ochrony Konsumentów, którego zadaniem jest ochrona konsumentów przed rozważanymi oszukańczymi działaniami lub praktykami w warunkach komercyjnych. Dzieje się tak często, gdy firmy kłamią lub wprowadzają konsumentów w błąd na temat produktów lub usług. FTC może wykorzystać swoją potężną rządową sprawność, aby uderzyć w takie naruszające prawo firmy.

Cytowany przeze mnie wpis na blogu FTC zawierał również to nieco pikantne oświadczenie:

  • „Marketingowcy powinni wiedzieć, że — dla celów egzekwowania FTC — fałszywe lub bezpodstawne twierdzenia dotyczące skuteczności produktu to nasz chleb powszedni”.

W pewnym sensie ci, którzy upierają się przy nadmiernym wyolbrzymianiu swoich twierdzeń na temat sztucznej inteligencji, dążą do tego tost. FTC może dążyć do tego, aby osoba ubiegająca się o AI zrezygnowała i potencjalnie spotkała się z surowymi karami za popełnione wykroczenia.

Oto niektóre potencjalne działania, które FTC może podjąć:

  • „Kiedy Federalna Komisja Handlu wykryje przypadek oszustwa popełnionego na konsumentach, agencja składa pozew do federalnego sądu okręgowego w celu uzyskania natychmiastowego i stałego nakazu zaprzestania oszustw; uniemożliwić oszustom dokonywanie oszustw w przyszłości; zamrozić swoje aktywa; i uzyskać odszkodowanie dla ofiar. Kiedy konsumenci widzą lub słyszą reklamę, czy to w Internecie, radiu, telewizji, czy gdziekolwiek indziej, prawo federalne stanowi, że reklama musi być zgodna z prawdą, niewprowadzająca w błąd i, w stosownych przypadkach, poparta dowodami naukowymi. FTC egzekwuje te prawa dotyczące reklamy zgodnej z prawdą i stosuje te same standardy bez względu na to, gdzie pojawia się reklama – w gazetach i czasopismach, w Internecie, w poczcie, na billboardach lub w autobusach” (strona internetowa FTC zgodnie z sekcją pt. Prawda w reklamie)

Było wiele stosunkowo niedawnych głośnych przykładów FTC zajmujących się fałszywymi incydentami reklamowymi.

Na przykład L'Oreal miał kłopoty, reklamując, że ich produkty do pielęgnacji skóry Paris Youth Code zostały „potwierdzone klinicznie”, aby ludzie wyglądali „widocznie młodziej” i „wzmacniali geny”. dowodów naukowych i FTC podjęła odpowiednie działania. Innym wybitnym przykładem była reklama Volkswagena, że ​​ich samochody z silnikiem Diesla wykorzystywały „czysty olej napędowy” i ergo rzekomo emitowały dość niewielkie ilości zanieczyszczeń. W tym przypadku testy emisji przeprowadzone przez Volkswagena zostały oszukańczo przeprowadzone w celu zamaskowania ich rzeczywistych emisji. Działania egzekucyjne podjęte przez FTC doprowadziły do ​​ustalenia odszkodowania dla poszkodowanych konsumentów.

Pogląd, że sztuczna inteligencja powinna również podlegać podobnej kontroli, jak w przypadku bezpodstawnych lub być może całkowicie oszukańczych twierdzeń, jest z pewnością słuszną i słuszną sprawą.

Istnieje wyraźna mania na temat sztucznej inteligencji w tej chwili, podsycana pojawieniem się generatywna sztuczna inteligencja. Ten szczególny typ sztucznej inteligencji jest brany pod uwagę generatywny ponieważ jest w stanie generować dane wyjściowe, które prawie wydają się być wymyślone ludzką ręką, chociaż sztuczna inteligencja robi to obliczeniowo. Aplikacja AI znana jako ChatGPT firmy OpenAI przyciągnęła ogromną uwagę i doprowadziła manię AI do stratosfery. Za chwilę wyjaśnię na czym polega generatywna sztuczna inteligencja oraz opiszę naturę aplikacji AI ChatGPT.

Oczywiście sztuczna inteligencja ogólnie istnieje już od jakiegoś czasu. Nastąpiła seria kolejek górskich wzlotów i upadków związanych z obietnicami tego, co AI może osiągnąć. Można powiedzieć, że jesteśmy w nowym punkcie kulminacyjnym. Niektórzy uważają, że to dopiero punkt wyjścia i idziemy dalej prosto w górę. Inni stanowczo się z tym nie zgadzają i twierdzą, że generatywny gambit sztucznej inteligencji uderzy w ścianę, a mianowicie wkrótce dotrze do ślepego zaułka, a jazda kolejką górską spadnie.

Czas pokaże.

FTC już wcześniej nalegała, aby twierdzenia dotyczące sztucznej inteligencji były odpowiednio wyważone i rozsądne. W oficjalnym poście na blogu FTC z 19 kwietnia 2021 r., zatytułowanym „Dążenie do prawdy, uczciwości i równości w korzystaniu ze sztucznej inteligencji przez Twoją firmę”, Elisa Jillson zwróciła uwagę na kilka sposobów, w jakie legalnie powstają działania egzekucyjne, a zwłaszcza podkreśliła obawy dotyczące nasycania przez sztuczną inteligencję nadmiernych uprzedzeń :

  • „FTC ma dziesięciolecia doświadczenia w egzekwowaniu trzech praw ważnych dla programistów i użytkowników sztucznej inteligencji”.
  • "Sekcja 5 ustawy o FKH. Ustawa o FKH zabrania nieuczciwych lub oszukańczych praktyk. Obejmuje to sprzedaż lub używanie – na przykład – algorytmów uprzedzonych rasowo”.
  • "Ustawa o uczciwej sprawozdawczości kredytowej. FCRA wchodzi w grę w pewnych okolicznościach, w których algorytm jest używany do odmowy zatrudnienia, mieszkania, kredytu, ubezpieczenia lub innych świadczeń.
  • "Ustawa o równych szansach kredytowych. ECOA zabrania firmie korzystania z tendencyjnego algorytmu, który skutkuje dyskryminacją kredytową ze względu na rasę, kolor skóry, religię, narodowość, płeć, stan cywilny, wiek lub fakt, że dana osoba otrzymuje pomoc publiczną.

Jedna wyróżniająca się uwaga we wspomnianym poście na blogu wspomina o tym jasno wyrażonym stwierdzeniu:

  • „Zgodnie z ustawą o FTC, twoje oświadczenia skierowane zarówno do klientów biznesowych, jak i konsumentów muszą być zgodne z prawdą, niewprowadzające w błąd i poparte dowodami” (jw).

Język prawniczy sekcji 5 ustawy o FKH odzwierciedla ten pogląd:

  • „Nieuczciwe metody konkurencji w handlu lub mające wpływ na handel oraz nieuczciwe lub oszukańcze działania lub praktyki w handlu lub wpływające na handel zostają niniejszym uznane za niezgodne z prawem” (źródło: sekcja 5 ustawy o FKH).

Wydaje się ulgą wiedzieć, że FTC i inne agencje rządowe mają oczy otwarte i trzymają młotek wiszący nad głowami każdej organizacji, która może odważyć się emitować nieuczciwe lub zwodnicze wiadomości na temat sztucznej inteligencji.

Czy to wszystko oznacza, że ​​możesz spać spokojnie i założyć, że twórcy sztucznej inteligencji i promotorzy sztucznej inteligencji będą ostrożni w swoich twierdzeniach marketingowych na temat sztucznej inteligencji i będą uważać, aby nie wygłaszać wygórowanych lub oburzających napomnień?

Na pewno nie.

Można się spodziewać, że marketerzy będą marketerami. Będą dążyć do wysuwania przerośniętych i bezpodstawnych twierdzeń na temat sztucznej inteligencji do końca czasów. Niektórzy to zrobią i będą ślepo nieświadomi, że wysuwanie takich roszczeń może wpędzić ich i ich firmę w kłopoty. Inni wiedzą, że roszczenia mogą powodować kłopoty, ale uważają, że szanse na złapanie są niewielkie. Są też tacy, którzy zakładają się, że mogą ominąć krawędź sprawy i legalnie argumentować, że nie wpadli w mętne wody bycia nieprawdziwymi lub zwodniczymi.

Niech prawnicy to rozgryzą, mówią niektórzy marketerzy AI. Tymczasem pełną parą do przodu. Jeśli pewnego dnia FTC lub inna agencja rządowa zapuka do drzwi, niech tak będzie. Pieniądze do zarobienia są teraz. Być może włożyć kupę niegdysiejszego ciasta w coś w rodzaju funduszu powierniczego do radzenia sobie z problemami prawnymi na niższym szczeblu. Na razie pociąg z pieniędzmi jest w toku i byłbyś niesamowicie głupi, gdybyś przegapił łatwy sos, który możesz mieć.

Istnieje mnóstwo racjonalizacji reklamowania sztucznej inteligencji do granic możliwości:

  • Wszyscy wysuwają dziwaczne twierdzenia dotyczące sztucznej inteligencji, więc równie dobrze możemy to zrobić
  • Nikt nie może powiedzieć na pewno, gdzie przebiega linia podziału w odniesieniu do prawd o sztucznej inteligencji
  • Możemy sformułować nasze twierdzenia na temat naszej sztucznej inteligencji, aby pozostać o cal lub dwa w strefie bezpieczeństwa
  • Rząd nie łapie tego, co robimy, jesteśmy małą rybką w wielkim morzu
  • Koła sprawiedliwości działają tak wolno, że nie nadążają za tempem postępów sztucznej inteligencji
  • Jeśli konsumenci dają się nabrać na nasze twierdzenia dotyczące sztucznej inteligencji, to ich wina, nie nas
  • Twórcy sztucznej inteligencji w naszej firmie powiedzieli, że możemy powiedzieć to, co powiedziałem w naszych twierdzeniach marketingowych
  • Nie pozwól zespołowi prawnemu wtykać nosa w sztuczną inteligencję, którą trąbimy, oni po prostu postawią kibosz na nasze zdumiewające kampanie marketingowe AI i będą przysłowiowym kijem w błocie
  • Inne

Czy te racjonalizacje są receptą na sukces czy receptą na katastrofę?

Twórcom sztucznej inteligencji, którzy nie zwracają uwagi na te poważne i otrzeźwiające wątpliwości prawne, sugerowałbym, że zmierzają ku katastrofie.

Konsultując się codziennie i co tydzień z wieloma firmami zajmującymi się sztuczną inteligencją, ostrzegam ich, że powinni szukać przekonującej porady prawnej, ponieważ pieniądze, które zarabiają dzisiaj, zostaną potencjalnie zwrócone, a tym bardziej, gdy staną w obliczu pozwów cywilnych ze strony konsumentów w połączeniu z rządowymi działaniami egzekucyjnymi. W zależności od tego, jak daleko posuną się sprawy, reperkusje kryminalne również mogą się pojawić.

W dzisiejszym felietonie zajmę się rosnącymi obawami, że szum marketingowy leżący u podstaw sztucznej inteligencji w coraz większym stopniu przekracza granicę pogarszania niesmacznych i oszukańczych praktyk. Przyjrzę się podstawom tych zastrzeżeń. Co więcej, czasami będzie to obejmować odniesienia do tych, które używają i wykorzystują aplikację AI ChatGPT, ponieważ jest to 600-funtowy goryl generatywnej sztucznej inteligencji, chociaż należy pamiętać, że istnieje wiele innych generatywnych aplikacji AI i generalnie są one oparte na te same ogólne zasady.

Tymczasem możesz się zastanawiać, czym tak naprawdę jest generatywna sztuczna inteligencja.

Najpierw omówmy podstawy generatywnej sztucznej inteligencji, a następnie przyjrzyjmy się pilnej sprawie.

Do tego wszystkiego dochodzi mnóstwo kwestii związanych z etyką sztucznej inteligencji i prawem sztucznej inteligencji.

Należy pamiętać, że trwają wysiłki mające na celu włączenie zasad etycznej sztucznej inteligencji do opracowywania i wdrażania aplikacji AI. Rosnący kontyngent zainteresowanych i niegdysiejszych etyków sztucznej inteligencji stara się zapewnić, aby wysiłki mające na celu opracowanie i przyjęcie sztucznej inteligencji uwzględniały pogląd na robienie AI na dobre i unikanie AI na złe. Podobnie, proponowane są nowe przepisy dotyczące sztucznej inteligencji, które są rozpowszechniane jako potencjalne rozwiązania mające na celu powstrzymanie wysiłków AI przed popadnięciem w amok w zakresie praw człowieka i tym podobnych. Aby zapoznać się z moimi ciągłymi i obszernymi relacjami z etyki AI i prawa AI, patrz link tutaj i link tutaj, żeby wymienić tylko kilka.

Trwa opracowywanie i rozpowszechnianie zasad etycznej sztucznej inteligencji, aby, miejmy nadzieję, zapobiec wpadnięciu społeczeństwa w niezliczone pułapki indukujące sztuczną inteligencję. Aby zapoznać się z moimi relacjami z zasad etyki AI ONZ opracowanych i wspieranych przez prawie 200 krajów dzięki wysiłkom UNESCO, zob. link tutaj. W podobnym duchu badane są nowe przepisy dotyczące sztucznej inteligencji, aby spróbować utrzymać sztuczną inteligencję na równym poziomie. Jedno z najnowszych ujęć składa się z zestawu proponowanych Karta praw AI które niedawno wydał Biały Dom w celu określenia praw człowieka w dobie sztucznej inteligencji, zob link tutaj. Potrzeba całej wioski, aby utrzymać sztuczną inteligencję i twórców sztucznej inteligencji na właściwej ścieżce i powstrzymać celowe lub przypadkowe podstępne działania, które mogą zaszkodzić społeczeństwu.

W tę dyskusję będę wplatać rozważania związane z etyką sztucznej inteligencji i prawem sztucznej inteligencji.

Podstawy generatywnej sztucznej inteligencji

Najbardziej znany przypadek generatywnej sztucznej inteligencji jest reprezentowany przez aplikację AI o nazwie ChatGPT. ChatGPT pojawił się w świadomości publicznej w listopadzie, kiedy został wydany przez firmę badawczą AI OpenAI. Od tego czasu ChatGPT zbiera ogromne nagłówki i zdumiewająco przekracza przydzielone piętnaście minut sławy.

Zgaduję, że prawdopodobnie słyszałeś o ChatGPT, a może nawet znasz kogoś, kto z niego korzystał.

ChatGPT jest uważany za generatywną aplikację AI, ponieważ jako dane wejściowe pobiera tekst od użytkownika, a następnie generuje lub tworzy wynik, który składa się z eseju. Sztuczna inteligencja jest generatorem tekstu na tekst, chociaż opisuję AI jako generator tekstu na esej, ponieważ łatwiej wyjaśnia, do czego jest powszechnie używany. Możesz użyć generatywnej sztucznej inteligencji do komponowania długich kompozycji lub możesz sprawić, by oferowała raczej krótkie, zwięzłe komentarze. To wszystko na twoje rozkazy.

Wszystko, co musisz zrobić, to wpisać monit, a aplikacja AI wygeneruje dla Ciebie esej, który spróbuje odpowiedzieć na Twój monit. Skomponowany tekst będzie wyglądał tak, jakby esej został napisany ludzką ręką i umysłem. Jeśli wpiszesz monit „Opowiedz mi o Abrahamie Lincolnie”, generatywna sztuczna inteligencja dostarczy ci esej o Lincolnie. Istnieją inne tryby generatywnej sztucznej inteligencji, takie jak text-to-art i text-to-video. Skoncentruję się tutaj na odmianie tekstu na tekst.

Twoja pierwsza myśl może być taka, że ​​ta zdolność do generowania nie wydaje się tak wielka, jeśli chodzi o tworzenie esejów. Możesz łatwo przeszukać Internet i łatwo znaleźć tony esejów o prezydencie Lincolnie. Kopacz w przypadku generatywnej sztucznej inteligencji polega na tym, że wygenerowany esej jest stosunkowo unikalny i zapewnia oryginalną kompozycję, a nie naśladowcę. Gdybyś miał spróbować znaleźć gdzieś online esej stworzony przez sztuczną inteligencję, jest mało prawdopodobne, że go znajdziesz.

Generatywna sztuczna inteligencja jest wstępnie wyszkolona i wykorzystuje złożone formuły matematyczne i obliczeniowe, które zostały opracowane na podstawie badania wzorców w słowach pisanych i historiach w Internecie. W wyniku zbadania tysięcy i milionów pisemnych fragmentów sztuczna inteligencja może wypluć nowe eseje i historie, które są mieszanką tego, co zostało znalezione. Dzięki dodaniu różnych funkcji probabilistycznych wynikowy tekst jest prawie unikalny w porównaniu z tym, co zostało użyte w zbiorze uczącym.

Istnieje wiele obaw związanych z generatywną sztuczną inteligencją.

Jednym z kluczowych minusów jest to, że eseje tworzone przez generatywną aplikację AI mogą zawierać różne osadzone kłamstwa, w tym ewidentnie nieprawdziwe fakty, fakty, które są myląco przedstawiane, oraz pozorne fakty, które są całkowicie sfabrykowane. Te sfabrykowane aspekty są często określane jako forma Halucynacje AI, slogan, którego nie lubię, ale niestety wydaje się, że i tak zyskuje popularność (szczegółowe wyjaśnienie, dlaczego jest to kiepska i nieodpowiednia terminologia, można znaleźć w mojej relacji na link tutaj).

Innym problemem jest to, że ludzie mogą łatwo przypisać sobie uznanie za generatywny esej stworzony przez sztuczną inteligencję, mimo że sami go nie napisali. Być może słyszałeś, że nauczyciele i szkoły są bardzo zaniepokojeni pojawieniem się generatywnych aplikacji AI. Studenci mogą potencjalnie wykorzystać generatywną sztuczną inteligencję do napisania przypisanych im esejów. Jeśli uczeń twierdzi, że esej został napisany własnoręcznie, istnieje niewielka szansa, że ​​nauczyciel będzie w stanie rozpoznać, czy zamiast tego został sfałszowany przez generatywną sztuczną inteligencję. Aby zapoznać się z moją analizą tego mylącego aspektu ucznia i nauczyciela, zobacz moją relację pod adresem link tutaj i link tutaj.

W mediach społecznościowych pojawiło się kilka dziwacznych, przerośniętych roszczeń generatywna sztuczna inteligencja twierdząc, że ta najnowsza wersja AI jest w rzeczywistości czująca sztuczna inteligencja (nie, mylą się!). Osoby zajmujące się etyką sztucznej inteligencji i prawem sztucznej inteligencji są szczególnie zaniepokojone tym rosnącym trendem wysuwanych roszczeń. Można grzecznie powiedzieć, że niektórzy ludzie przeceniają możliwości dzisiejszej sztucznej inteligencji. Zakładają, że sztuczna inteligencja ma możliwości, których nie byliśmy jeszcze w stanie osiągnąć. To niefortunne. Co gorsza, mogą pozwolić sobie i innym na wpadnięcie w tragiczne sytuacje z powodu założenia, że ​​sztuczna inteligencja będzie świadoma lub podobna do człowieka i będzie w stanie podjąć działania.

Nie antropomorfizuj AI.

W ten sposób zostaniesz złapany w lepką i ponurą pułapkę polegania na oczekiwaniu, że sztuczna inteligencja zrobi rzeczy, których nie jest w stanie wykonać. Biorąc to pod uwagę, najnowsze generatywne AI są stosunkowo imponujące pod względem tego, co potrafią. Należy jednak pamiętać, że istnieją znaczne ograniczenia, o których należy stale pamiętać podczas korzystania z dowolnej aplikacji do generatywnej sztucznej inteligencji.

Na razie ostatnie ostrzeżenie.

Cokolwiek zobaczysz lub przeczytasz w generatywnej odpowiedzi AI wydaje być przekazywane jako oparte na faktach (daty, miejsca, ludzie itp.), zachowaj sceptycyzm i bądź gotów dwukrotnie sprawdzić to, co widzisz.

Tak, daty można zmyślać, miejsca można zmyślać, a elementy, które zwykle oczekujemy, że będą bez zarzutu, są cała kolekcja podlega podejrzeniom. Nie wierz w to, co czytasz i zachowuj sceptycyzm podczas sprawdzania generatywnych esejów lub wyników AI. Jeśli generatywna aplikacja AI powie ci, że Abraham Lincoln latał po kraju swoim prywatnym odrzutowcem, z pewnością wiedziałbyś, że to malarkowskie. Niestety, niektórzy ludzie mogą nie zdawać sobie sprawy, że w jego czasach nie było odrzutowców, lub mogą wiedzieć, ale nie zauważać, że esej zawiera to bezczelne i oburzająco fałszywe twierdzenie.

Silna dawka zdrowego sceptycyzmu i uporczywy brak wiary będą Twoimi największymi atutami podczas korzystania z generatywnej sztucznej inteligencji. Należy również uważać na potencjalne naruszenia prywatności i utratę poufności danych, patrz moja dyskusja pod adresem link tutaj.

Jesteśmy gotowi przejść do następnego etapu wyjaśniania.

AI jako najwspanialsza historia, jaką kiedykolwiek opowiedziano

Przyjrzyjmy się teraz głęboko zniekształceniom, jakie mówi się o sztucznej inteligencji.

Skupię się na generatywnej sztucznej inteligencji. To powiedziawszy, prawie każdy rodzaj sztucznej inteligencji podlega tym samym obawom dotyczącym nieuczciwej lub oszukańczej reklamy. Pamiętaj o tym szerszym spojrzeniu. Mówię to tym, którzy są twórcami AI wszelkiego rodzaju, upewniając się, że wszyscy są poinformowani o tych sprawach i nie ograniczają się tylko do tworzenia generatywnych aplikacji AI.

To samo dotyczy wszystkich konsumentów. Bez względu na to, jakiego rodzaju sztucznej inteligencji rozważasz zakup lub użycie, uważaj na fałszywe lub wprowadzające w błąd twierdzenia dotyczące sztucznej inteligencji.

Oto główne tematy, które chciałbym dzisiaj z wami omówić:

  • 1) Kto jest kim z potencjalnych fałszerstw AI
  • 2) Próby wykorzystania klauzul ucieczki w celu uniknięcia odpowiedzialności AI
  • 3) FTC zapewnia przydatne ostrzeżenia dotyczące reklam AI
  • 4) FTC podaje również słowa ostrzeżenia dotyczące uprzedzeń AI
  • 5) Działania, które musisz podjąć w związku ze sztuczkami reklamowymi AI

Omówię każdy z tych ważnych tematów i przedstawię wnikliwe rozważania, nad którymi wszyscy powinniśmy uważnie się zastanowić. Każdy z tych tematów jest integralną częścią większej układanki. Nie możesz patrzeć tylko na jeden kawałek. Nie możesz też patrzeć na żaden kawałek w oderwaniu od innych kawałków.

Jest to skomplikowana mozaika, a całej układance należy poświęcić odpowiednią harmonijną uwagę.

Kto jest kim z potencjalnych fałszerstw AI

Należy dokonać ważnego wyjaśnienia dotyczącego różnych podmiotów lub zainteresowanych stron zaangażowanych w te sprawy.

Są twórcy sztucznej inteligencji, którzy opracowują rdzeń generatywnej aplikacji sztucznej inteligencji, a są też inni, którzy opierają się na generatywnej sztucznej inteligencji, aby stworzyć aplikację zależną od podstawowej generatywnej sztucznej inteligencji. Omówiłem, w jaki sposób użycie API (interfejsów programowania aplikacji) pozwala napisać aplikację, która wykorzystuje generatywną sztuczną inteligencję, zobacz moją relację na link tutaj. Doskonałym przykładem jest to, że Microsoft dodał możliwości generatywnej sztucznej inteligencji z OpenAI do swojej wyszukiwarki Bing, jak szczegółowo omówiłem na link tutaj.

Potencjalni winowajcy składania wprowadzających w błąd lub fałszywych twierdzeń na temat sztucznej inteligencji mogą obejmować:

  • Badacze AI
  • programiści AI
  • marketingu AI
  • Twórcy sztucznej inteligencji, którzy opracowują podstawową sztuczną inteligencję, taką jak generatywna sztuczna inteligencja
  • Firmy, które wykorzystują generatywną sztuczną inteligencję w swoich ofertach oprogramowania
  • Firmy, które polegają na wykorzystaniu generatywnej sztucznej inteligencji w swoich produktach i usługach
  • Firmy, które polegają na firmach, które wykorzystują generatywną sztuczną inteligencję w swoich produktach lub usługach
  • Itd.

Możesz postrzegać to jako łańcuch dostaw. Każdy, kto jest zaangażowany w sztuczną inteligencję, gdy postępuje wzdłuż ścieżki lub wyzwania opracowywanej i wdrażanej sztucznej inteligencji, może z łatwością przedstawiać oszukańcze lub oszukańcze twierdzenia dotyczące sztucznej inteligencji.

Ci, którzy stworzyli generatywną sztuczną inteligencję, mogą być zwykłymi strzelcami i okazuje się, że ci, którzy opakowują generatywną sztuczną inteligencję w swoje produkty lub usługi, stają się diabelskimi i wysuwają bezpodstawne twierdzenia. To jedna z możliwości.

Inną możliwością jest to, że twórcy sztucznej inteligencji są tymi, którzy składają fałszywe twierdzenia. Inni, którzy następnie włączają generatywną sztuczną inteligencję do swoich towarów, prawdopodobnie powtórzą te twierdzenia. W pewnym momencie może dojść do prawnego bagna. W pierwszej kolejności może dojść do awantury prawnej wymierzonej w firmę, która powtórzyła twierdzenia, które z kolei pozornie wskazywałyby prawnie palcem na twórcę sztucznej inteligencji, który rozpoczął lawinę roszczeń. Domino zaczyna spadać.

Chodzi o to, że firmy myślące, że mogą polegać na fałszywych twierdzeniach innych, z pewnością doznają brutalnego przebudzenia, że ​​niekoniecznie unikną kary z powodu takiego polegania. Oni też bez wątpienia będą stawiać stopy przy ogniu.

Kiedy dochodzi do napięć, wszyscy ugrzęzli w błotnistej, brzydkiej walce prawnej.

Próby wykorzystania klauzul ucieczki w celu uniknięcia odpowiedzialności AI

Wspomniałem wcześniej, że sekcja 5 ustawy o FKH zawiera język prawniczy dotyczący niezgodnych z prawem praktyk reklamowych. Istnieją różne luki prawne, które każdy bystry prawnik mógłby potencjalnie wykorzystać na korzyść swojego klienta, prawdopodobnie słusznie, gdyby klient faktycznie chciał obalić lub odwrócić to, co uważał za fałszywe oskarżenie.

Rozważmy na przykład tę klauzulę sekcji 5:

  • „Komisja nie ma uprawnień na mocy niniejszej sekcji lub sekcji 57a niniejszego tytułu do uznania działania lub praktyki za niezgodne z prawem na tej podstawie, że takie działanie lub praktyka są nieuczciwe, chyba że działanie lub praktyka powoduje lub może spowodować znaczną szkodę dla konsumentów, która jest nie do uniknięcia w rozsądny sposób przez samych konsumentów i nad którymi nie przeważają korzyści dla konsumentów lub konkurencji. Przy ustalaniu, czy dane działanie lub praktyka jest nieuczciwa, Komisja może uznać ustaloną politykę publiczną za dowód, który należy rozważyć wraz ze wszystkimi innymi dowodami. Takie względy porządku publicznego nie mogą służyć jako podstawowa podstawa takiego ustalenia” (źródło: sekcja 5 ustawy o FKH).

Niektórzy zinterpretowali tę klauzulę jako sugestię, że jeśli powiedzmy, że firma reklamuje swoją sztuczną inteligencję i robi to w jakiś skądinąd pozornie rażący sposób, pojawia się pytanie, czy reklama była w stanie uniknąć czyśćca, o ile reklamy: (a) zawiodły spowodować „istotną szkodę dla konsumentów” (b) i której „sami konsumenci mogli uniknąć” oraz (c) „nie przeważały nad nią wyrównawcze korzyści dla konsumentów lub konkurencji”.

Wyobraź sobie ten przypadek użycia. Firma postanawia twierdzić, że ich generatywna sztuczna inteligencja może wspomóc twoje zdrowie psychiczne. Okazuje się, że firma stworzyła aplikację, która zawiera generatywną sztuczną inteligencję popularnego twórcy sztucznej inteligencji. Powstała aplikacja jest reklamowana jako zdolna „pomóc ci osiągnąć spokój ducha dzięki sztucznej inteligencji, która wchodzi z tobą w interakcje i koi twoją udręczoną duszę”.

Na marginesie omówiłem niebezpieczeństwa związane z wykorzystaniem generatywnej sztucznej inteligencji jako doradcy ds. zdrowia psychicznego, patrz moja analiza na link tutaj i link tutaj.

Powrót do opowieści. Załóżmy, że konsument subskrybuje generatywną sztuczną inteligencję, która rzekomo może wspomóc jego zdrowie psychiczne. Konsument twierdzi, że polegał na reklamach firmy oferującej aplikację AI. Ale po skorzystaniu z AI konsument uważa, że ​​​​psychicznie nie jest w lepszej sytuacji niż wcześniej. Według nich aplikacja AI wykorzystuje oszukańcze i fałszywe reklamy.

Nie będę zagłębiał się w zawiłości prawne i po prostu użyję tego jako przydatnej folii (skonsultuj się z prawnikiem, aby uzyskać odpowiednią poradę prawną). Po pierwsze, czy konsument poniósł „istotną szkodę” w wyniku korzystania z aplikacji AI? Jednym z argumentów jest to, że nie ponieśli oni „istotnej” szkody i tylko pozornie nie uzyskali tego, co myśleli, że zyskają (kontrargumentem jest to, że stanowi to formę „istotnej szkody” itd.). Po drugie, czy konsument mógłby rozsądnie uniknąć takiej szkody, gdyby do niej doszło? Domniemana obrona polega na tym, że konsument nie był w jakiś sposób zmuszony do korzystania z aplikacji AI, a zamiast tego dobrowolnie się na to zdecydował, a ponadto mógł niewłaściwie korzystać z aplikacji AI, a tym samym podważać oczekiwane korzyści itp. Po trzecie, czy aplikacja AI mogła mają na tyle istotną wartość lub korzyść dla konsumentów, że całość roszczenia tego konsumenta jest przeważona?

Można się spodziewać, że wielu twórców sztucznej inteligencji i tych, którzy rozszerzają swoje produkty i usługi o sztuczną inteligencję, będzie zapewniać, że niezależnie od tego, jakie są ich oferty związane z sztuczną inteligencją lub sztuczną inteligencją, w ogólnym rozrachunku zapewniają społeczeństwu korzyść netto poprzez włączenie sztucznej inteligencji . Logika jest taka, że ​​jeśli produkt lub usługa jest korzystna dla konsumentów, dodanie sztucznej inteligencji zwiększa lub wzmacnia te korzyści. Ergo, nawet jeśli istnieją pewne potencjalne wady, zalety przeważają nad wadami (zakładając, że wady nie są nierozsądne).

Ufam, że rozumiesz, dlaczego prawnicy są bardzo potrzebni tym, którzy wykorzystują sztuczną inteligencję.

FTC zapewnia przydatne ostrzeżenia dotyczące reklam AI

Wracając do wpisu na blogu FTC z 27 lutego 2023 r., istnieje kilka całkiem przydatnych sugestii dotyczących unikania zagadki związanej z roszczeniami reklamowymi AI, które wykraczają poza granice.

Oto kilka kluczowych punktów lub pytań poruszonych w blogu:

  • „Czy nie przesadzasz z tym, co potrafi twój produkt AI?”
  • „Czy obiecujesz, że twój produkt oparty na sztucznej inteligencji robi coś lepszego niż produkt inny niż sztuczna inteligencja?”
  • „Czy jesteś świadomy ryzyka?”
  • „Czy produkt faktycznie w ogóle wykorzystuje sztuczną inteligencję?”

Rozwińmy pokrótce kilka z tych wskazanych pytań.

Rozważ drugi wypunktowany punkt dotyczący produktów AI w porównaniu z rozważanym porównywalnym produktem innym niż AI. Kusząco kuszące jest reklamowanie, że twój produkt wspomagany sztuczną inteligencją jest o wiele lepszy niż jakikolwiek inny produkt, który nie jest porównywalny z sztuczną inteligencją. Możesz robić wszelkiego rodzaju dzikie machanie rękami przez cały dzień, po prostu wychwalając, że skoro sztuczna inteligencja jest zawarta w twoim produkcie, musi być lepszy. Mianowicie, wszystko, co jest porównywalne, co nie wykorzystuje sztucznej inteligencji, jest oczywiście i z natury gorsze.

To przywołuje słynny legendarny slogan „Gdzie jest wołowina?”

Nacisk kładziony jest na to, że jeśli nie masz czegoś namacalnego i rzeczowego na poparcie twierdzenia, znajdujesz się na dość grząskim i prawnie zagrażającym gruncie. Jesteś na ruchomych piaskach. Jeśli zostaniesz wezwany, będziesz musiał przedstawić jakiś wystarczający lub adekwatny dowód na to, że produkt z dodaną sztuczną inteligencją jest rzeczywiście lepszy niż produkt bez sztucznej inteligencji, zakładając, że składasz takie twierdzenie. Ten dowód nie powinien być pogmatwaną sprawą po fakcie. Mądrzej i bezpieczniej byłoby mieć to pod ręką przed sformułowaniem twierdzeń reklamowych.

Teoretycznie powinieneś być w stanie przedstawić rozsądne dowody na poparcie takiego twierdzenia. Możesz na przykład przeprowadzić ankietę lub testy obejmujące tych, którzy używają twojego produktu dodanego przez sztuczną inteligencję, w porównaniu z tymi, którzy używają produktu nieporównywalnego z sztuczną inteligencją. Jest to niewielka cena do zapłacenia za potencjalne radzenie sobie z zbliżającą się karą.

Innym zastrzeżeniem jest to, że nie wykonuj mrugających mrugnięć, aby spróbować wesprzeć swoje twierdzenia reklamowe dotyczące sztucznej inteligencji. Szanse są takie, że jeśli zaproponujesz badanie, które przeprowadziłeś na temat użytkowników AI w porównaniu z użytkownikami nie-AI, zostanie ono dokładnie sprawdzone przez innych ekspertów. Mogą na przykład zauważyć, że być może położyłeś kciuk na skali, wybierając te, które zostały przebadane lub przetestowane. A może chcesz nawet zapłacić użytkownikom korzystającym z AI, aby zachwalali, jak świetny jest Twój produkt. Wszelkie oszustwa są możliwe. Wątpię, czy chcesz wejść podwójne kłopoty kiedy te podstępne wynalazki zostaną odkryte.

Przechodząc do jednego z pozostałych punktów, rozważ czwarty podpunkt, który pyta, czy sztuczna inteligencja jest w ogóle używana w określonych okolicznościach.

Szybkie i brudne podejście w dzisiejszych czasach polega na tym, że oportuniści decydują się na oznaczanie wszelkiego rodzaju oprogramowania jako zawierające lub składające się ze sztucznej inteligencji. Niektórzy twierdzą, że równie dobrze można dostać się na modę AI. W pewnym stopniu udaje im się to ujść na sucho, ponieważ definicja sztucznej inteligencji jest ogólnie mglista i ma szeroki zakres, patrz moje relacje w Prawo Bloomberg na irytujące pytanie prawne, czym jest sztuczna inteligencja link tutaj.

Zamieszanie wokół tego, czym jest sztuczna inteligencja, potencjalnie zapewni pewną osłonę ochronną, ale nie jest nieprzeniknione.

Oto, co wspomina blog FTC:

  • „Podczas dochodzenia technolodzy FTC i inne osoby mogą zajrzeć pod maskę i przeanalizować inne materiały, aby sprawdzić, czy to, co jest w środku, zgadza się z twoimi twierdzeniami”.

W tym sensie, niezależnie od tego, czy używasz „AI” jako ścisłego przestrzegania zaakceptowanego wyboru definicji AI, mimo to będziesz musiał przestrzegać twierdzeń dotyczących tego, co ogłoszono, że oprogramowanie jest w stanie zrobić.

Doceniam ten dodany komentarz, który nastąpił po powyższym punkcie na blogu FTC:

  • „Zanim oznaczysz swój produkt jako oparty na sztucznej inteligencji, pamiętaj również, że samo użycie narzędzia sztucznej inteligencji w procesie rozwoju nie jest tym samym, co produkt zawierający sztuczną inteligencję”.

Jest to subtelna kwestia, której wielu być może w przeciwnym razie by nie rozważyło. Oto, co sugeruje. Czasami podczas tworzenia aplikacji możesz skorzystać z oprogramowania wspomaganego przez sztuczną inteligencję. Rzeczywista aplikacja docelowa nie będzie zawierać sztucznej inteligencji. Po prostu używasz sztucznej inteligencji, aby pomóc ci stworzyć aplikację AI.

Na przykład możesz użyć ChatGPT do wygenerowania kodu programistycznego. Wytworzony kod niekoniecznie będzie zawierał komponenty AI. Twoja aplikacja nie będzie zasadnie kwalifikować się do twierdzenia, że ​​zawiera sztuczną inteligencję jako taką (o ile oczywiście nie zdecydujesz się na włączenie do niej jakiejś formy technik lub technologii sztucznej inteligencji). Możesz ewentualnie powiedzieć, że użyłeś sztucznej inteligencji do pomocy w pisaniu programu. Nawet to trzeba mówić z rozwagą i ostrożnością.

FTC podaje również słowa ostrzeżenia dotyczące uprzedzeń AI

Blog FTC, o którym wspomniałem tutaj na temat uprzedzeń AI, zawiera kilka przydatnych ostrzeżeń, o których, jak sądzę, warto pamiętać (wymienię je za chwilę).

Jeśli chodzi o generatywną sztuczną inteligencję, istnieją cztery główne obawy dotyczące pułapek dzisiejszych możliwości:

  • Błędy
  • Kłamstwa
  • Halucynacje AI
  • Biases

Rzućmy okiem na obawy związane z uprzedzeniami AI.

Oto moja obszerna lista stronniczości, które należy w pełni zbadać w przypadku wszelkich generatywnych implementacji sztucznej inteligencji (omówione szczegółowo na stronie link tutaj):

  • Błędy w danych pochodzących z Internetu, które zostały wykorzystane do szkolenia danych generatywnej sztucznej inteligencji
  • Błędy w generatywnych algorytmach sztucznej inteligencji używanych do dopasowywania wzorców w danych źródłowych
  • Błędy w ogólnym projekcie sztucznej inteligencji generatywnej sztucznej inteligencji i jej infrastruktury
  • Uprzedzenia twórców sztucznej inteligencji, ukryte lub jawne, w kształtowaniu generatywnej sztucznej inteligencji
  • Uprzedzenia testerów sztucznej inteligencji, ukryte lub jawne w testowaniu generatywnej sztucznej inteligencji
  • Błędy RLHF (uczenie się ze wzmocnieniem przez informacje zwrotne od ludzi) pośrednio lub jawnie przez wyznaczonych recenzentów ludzkich przekazujących wskazówki szkoleniowe generatywnej sztucznej inteligencji
  • Uprzedzenia ułatwień terenowych sztucznej inteligencji do operacyjnego wykorzystania generatywnej sztucznej inteligencji
  • Błędy w dowolnej konfiguracji lub domyślnych instrukcjach ustalonych dla generatywnej sztucznej inteligencji w jej codziennym użytkowaniu
  • Uprzedzenia celowo lub nieumyślnie zawarte w monitach wprowadzonych przez użytkownika generatywnej sztucznej inteligencji
  • Błędy stanu systemowego a pojawienie się ad hoc jako część losowego probabilistycznego generowania danych wyjściowych przez generatywną sztuczną inteligencję
  • Błędy powstające w wyniku dostosowań w locie lub w czasie rzeczywistym lub trenowania danych, które mają miejsce, gdy generatywna sztuczna inteligencja jest aktywnie używana
  • Błędy wprowadzone lub rozszerzone podczas konserwacji AI lub utrzymania generatywnej aplikacji AI i jej kodowania dopasowującego wzorce
  • Inne

Jak widać, istnieje wiele sposobów, w jakie nadmierne uprzedzenia mogą wkraść się w rozwój i wdrażanie sztucznej inteligencji. To nie jest jednorazowa troska. Porównuję to do sytuacji z walnięciem kreta. Musisz pilnie i przez cały czas próbować wykrywać i usuwać lub łagodzić uprzedzenia AI w swoich aplikacjach AI.

Rozważ te rozsądne uwagi poczynione na blogu FTC z 19 kwietnia 2021 r. (wszystkie te punkty nadal obowiązują, niezależnie od ich wiekowy jeśli chodzi o ramy czasowe rozwoju AI):

  • „Zacznij od właściwego podkładu”
  • „Uważaj na dyskryminujące wyniki”
  • „Postaw na przejrzystość i niezależność”
  • „Nie wyolbrzymiaj tego, co może zrobić twój algorytm ani tego, czy może zapewnić uczciwe lub bezstronne wyniki”
  • „Mów prawdę o tym, jak wykorzystujesz dane”
  • „Czyń więcej dobrego niż złego”
  • „Bądź odpowiedzialny – lub przygotuj się na to, że FTC zrobi to za Ciebie”

Jednym z moich ulubionych z powyższych punktów jest czwarty z wymienionych, który odnosi się do często używanego twierdzenia lub mitu, że ze względu na włączenie AI dana aplikacja musi być bezstronna.

Oto jak to się dzieje.

Wszyscy wiemy, że ludzie są stronniczy. W jakiś sposób wpadamy w mentalną pułapkę polegającą na tym, że maszyny i sztuczna inteligencja mogą być bezstronne. Tak więc, jeśli jesteśmy w sytuacji, w której możemy wybrać między użyciem człowieka a sztuczną inteligencją, szukając jakiejś formy usługi, możemy pokusić się o skorzystanie z sztucznej inteligencji. Mamy nadzieję, że sztuczna inteligencja nie będzie stronnicza.

Ta nadzieja lub założenie może zostać wzmocnione, jeśli twórca lub osoba zajmująca się sztuczną inteligencją oświadczy, że ich sztuczna inteligencja jest bez wątpienia i niezaprzeczalnie bezstronna. To pocieszająca wisienka na torcie. Jesteśmy już gotowi, by nas poprowadzić tą pierwiosnkową ścieżką. Reklama załatwia sprawę.

Problem polega na tym, że nie ma szczególnej pewności, że sztuczna inteligencja jest bezstronna. Twórca sztucznej inteligencji lub specjalista od sztucznej inteligencji może kłamać na temat uprzedzeń sztucznej inteligencji. Jeśli wydaje się to zbyt nikczemne, weźmy pod uwagę, że twórca sztucznej inteligencji lub osoba zajmująca się sztuczną inteligencją może nie wiedzieć, czy ich sztuczna inteligencja ma uprzedzenia, ale i tak decyduje się na takie twierdzenie. Dla nich wydaje się to rozsądnym i oczekiwanym twierdzeniem.

Blog FTC wskazał ten odkrywczy przykład: „Załóżmy na przykład, że twórca sztucznej inteligencji mówi klientom, że jego produkt zapewni„ w 100% bezstronne decyzje o zatrudnieniu ”, ale algorytm został zbudowany na podstawie danych, w których brakowało różnorodności rasowej lub płciowej. Rezultatem może być oszustwo, dyskryminacja – i działania organów ścigania FTC” (jw).

Działania, które musisz podjąć w związku ze sztuczkami reklamowymi AI

Firmy czasami wpadają w potencjalną gorącą wodę, ponieważ jedna ręka nie wie, co robi druga ręka.

W wielu firmach, gdy aplikacja AI jest gotowa do wydania, zespół marketingowy otrzyma skąpe informacje o tym, co robi aplikacja AI. Klasyczna linia jest taka, że ​​​​szczegóły AI są tuż nad ich głowami i nie są wystarczająco obeznani z techniką, aby to zrozumieć. W tej luce tkwi potencjał dziwacznej reklamy AI. Marketerzy robią, co mogą, w oparciu o wszelkie kąski lub smakołyki, którymi się z nimi dzielą.

Nie mówię, że strona marketingowa została oszukana. Tyle tylko, że często istnieje przepaść między stroną deweloperską AI a stroną marketingową. Oczywiście zdarzają się sytuacje, w których zespół marketingowy jest zasadniczo oszukany. Twórcy sztucznej inteligencji mogą chwalić się ogłoszonymi nadludzkimi możliwościami sztucznej inteligencji, co do których marketerzy prawdopodobnie nie mają żadnego sensownego sposobu obalenia lub wyrażenia ostrożności. Możemy rozważyć inne niefortunne permutacje. Możliwe, że twórcy sztucznej inteligencji byli szczerzy co do ograniczeń sztucznej inteligencji, ale strona marketingowa zdecydowała się dodać trochę soku, zawyżając to, co może zrobić sztuczna inteligencja. Wiesz, jak to jest, ci technicy AI po prostu nie rozumieją, co trzeba sprzedać.

Ktoś musi być sędzią i upewnić się, że dwa nieco odmienne działy mają odpowiednie spotkanie umysłów. Wymyślona reklama będzie musiała opierać się na podstawach, na które twórcy AI powinni być w stanie przedstawić dowody lub dowody. Co więcej, jeśli programiści AI są przesiąknięci myśleniem życzeniowym i już piją AI Kool-Aid, należy to zidentyfikować, aby zespół marketingowy nie został zaślepiony przez zbyt optymistyczne i bezpodstawne wyobrażenia.

W niektórych firmach rola a Główny oficer AI został przedstawiony jako możliwe połączenie, aby upewnić się, że zespół wykonawczy na najwyższych szczeblach rozważa, w jaki sposób sztuczna inteligencja może zostać wykorzystana w firmie oraz jako część produktów i usług firmy. Miejmy nadzieję, że ta rola posłuży również do połączenia strony AI domu i strony marketingowej domu, pocierając łokcie z szefem marketingu lub dyrektorem ds. Marketingu (CMO). Zobacz moją dyskusję na temat tej wyłaniającej się roli, pod adresem link tutaj.

W tych sprawach należy uwzględnić jeszcze jedną bardzo ważną rolę.

Równie istotna jest strona prawna domu. Dyrektor ds. prawnych (CLO) lub główny doradca lub zewnętrzny doradca powinni być zaangażowani w aspekty sztucznej inteligencji podczas opracowywania, wdrażania i marketingu sztucznej inteligencji. Niestety zespół prawny często jako ostatni dowiaduje się o takich wysiłkach AI. Firma, której doręczono zawiadomienie prawne w wyniku procesu sądowego lub dochodzenia agencji federalnej, nagle zda sobie sprawę, że być może prawnicy powinni być zaangażowani we wdrażanie sztucznej inteligencji.

Mądrzejszym podejściem jest włączenie zespołu prawnego, zanim koń opuści stodołę. Na długo przed tym, jak koń wyjdzie ze stodoły. Dużo, dużo wcześniej. Aby zapoznać się z moimi relacjami na temat sztucznej inteligencji i praktyk prawnych, zob link tutaj i link tutaj, na przykład.

Niedawny wpis online zatytułowany „Risks Of Overselling Your AI: The FTC Is Watching” autorstwa firmy prawniczej Debevoise & Plimpton (znanej na całym świecie międzynarodowej firmy prawniczej z siedzibą w Nowym Jorku), napisany przez Aviego Gessera, Ereza Liebermanna, Jima Pastore, Anna R. Gressel, Melissa Muse, Paul D. Rubin, Christopher S. Ford, Mengyi Xu, z datą opublikowania 6 marca 2023 r., zawiera szczególnie wnikliwe wskazówki dotyczące działań, które firmy powinny podejmować w związku z wysiłkami w zakresie sztucznej inteligencji.

Oto kilka wybranych fragmentów wpisu na blogu (pełny wpis znajduje się na stronie link tutaj):

  • „1. Definicja sztucznej inteligencji. Rozważ stworzenie wewnętrznej definicji tego, co można odpowiednio scharakteryzować jako sztuczną inteligencję, aby uniknąć zarzutów, że Firma fałszywie twierdzi, że produkt lub usługa wykorzystuje sztuczną inteligencję, gdy wykorzystuje jedynie algorytm lub prosty model inny niż sztuczna inteligencja.
  • „2. Magazyn. Rozważ stworzenie spisu publicznych oświadczeń na temat produktów i usług AI firmy”.
  • „3. Edukacja: Edukuj swoje zespoły ds. zgodności marketingowej w zakresie wytycznych FTC i kwestii związanych z definicją sztucznej inteligencji”.
  • „4. Review: Rozważ wprowadzenie procesu przeglądu wszystkich obecnych i proponowanych publicznych oświadczeń na temat produktów i usług AI firmy, aby upewnić się, że są one dokładne, można je uzasadnić i nie przesadzają ani nie obiecują zbyt wiele”.
  • „5. Roszczenia dostawcy: W przypadku systemów sztucznej inteligencji, które są dostarczane firmie przez dostawcę, należy uważać, aby nie powtarzać twierdzeń dostawcy dotyczących systemu sztucznej inteligencji bez zapewnienia ich dokładności”.
  • „6. Ocena Ryzyka: W przypadku zastosowań sztucznej inteligencji wysokiego ryzyka firmy powinny rozważyć przeprowadzenie ocen skutków w celu określenia przewidywalnych zagrożeń i najlepszych sposobów ograniczenia tych zagrożeń, a następnie rozważyć ujawnienie tych zagrożeń w zewnętrznych oświadczeniach dotyczących zastosowań sztucznej inteligencji”.

Będąc dyrektorem generalnym i globalnym CIO/CTO, wiem, jak ważny jest zespół prawny w rozwoju i wdrażaniu wewnętrznych i zewnętrznych systemów sztucznej inteligencji, w tym podczas licencjonowania lub nabywania pakietów oprogramowania innych firm. Zwłaszcza w przypadku wysiłków AI. Zespół prawny musi być osadzony lub przynajmniej uważany za bliskiego i sympatycznego sojusznika zespołu technicznego. Istnieje mnóstwo legalnych min przeciwpiechotnych związanych z każdą technologią i wyraźnie dla sztucznej inteligencji, które firma decyduje się zbudować lub przyjąć.

Sztuczna inteligencja znajduje się obecnie na szczycie listy potencjalnych legalnych min lądowych.

Zazębianie się techników sztucznej inteligencji z guru marketingu i prawnikami to najlepsza szansa na zrobienie wszystkiego dobrze. Zbierz wszystkie trzy razem, w sposób ciągły, a nie z opóźnieniem lub jednorazowo, aby mogli opracować strategię marketingową i reklamową oraz wdrożenie, które przyniesie korzyści z wdrożenia sztucznej inteligencji. Celem jest zminimalizowanie widma długiej ręki prawa oraz kosztownych i niszczących reputację procesów sądowych, przy jednoczesnej maksymalizacji odpowiednio sprawiedliwego i wyważonego uznania, jakie merytorycznie zapewnia sztuczna inteligencja.

Zasada Złotowłosej odnosi się do sztucznej inteligencji. Chcesz reklamować, że sztuczna inteligencja może robić wielkie rzeczy, zakładając, że może i robi, wyraźnie poparta dobrze opracowanymi dowodami i dowodami. Nie chcesz nieumyślnie unikać wszystkiego, co sztuczna inteligencja dodaje jako wartość. To podważa właściwości dodatku AI. A z drugiej strony z pewnością nie chcesz robić głupich, chełpliwych reklam, które wymykają się z torów i wysuwają roszczenia, które są nikczemne i mogą powodować prawne uwikłania.

Zupa musi mieć odpowiednią temperaturę. Osiągnięcie tego wymaga bystrych i obeznanych z AI szefów kuchni z zespołu technicznego, zespołu marketingowego i zespołu prawnego.

W niedawnym poście firmy prawniczej Arnold & Porter (znanej międzynarodowej firmy prawniczej z siedzibą w Waszyngtonie) Isaac E. Chao i Peter J. Schildkraut napisali artykuł zatytułowany „FTC ostrzega: wszystko, co musisz wiedzieć o AI, której nauczyłeś się w przedszkolu” (data publikacji 7 marca 2023 r., dostępny pod adresem link tutaj) i położył ten kluczowy, ostrzegawczy nacisk na zobowiązania prawne związane z wykorzystaniem sztucznej inteligencji:

  • „Krótko mówiąc, nie daj się tak pochłonąć magii sztucznej inteligencji, że zapomnisz o podstawach. Zwodnicza reklama naraża firmę na odpowiedzialność wynikającą z federalnych i stanowych przepisów dotyczących ochrony konsumentów, z których wiele oprócz egzekwowania prawa przez rząd zezwala na prywatne działania. Wprowadzeni w błąd klienci – zwłaszcza B2B – mogą również dochodzić odszkodowania na podstawie różnych teorii umownych i deliktowych. A spółki publiczne muszą martwić się twierdzeniami SEC lub akcjonariuszy, że niepoparte roszczenia były istotne”.

Uświadom sobie, że nawet jeśli Twoja sztuczna inteligencja nie jest skierowana do konsumentów, nie jesteś aksjomatycznie nieświadomy potencjalnych zagrożeń prawnych. Klienci, którzy są firmami, również mogą zdecydować, że Twoje twierdzenia dotyczące sztucznej inteligencji są fałszywe lub być może oszukańczo ich wprowadziły w błąd. Mogą wystąpić wszelkiego rodzaju zagrożenia prawne.

Wnioski

Wiele osób czeka, aby zobaczyć, jaka klęska związana z reklamą AI wynika z istniejącego i rosnącego szaleństwa AI. Niektórzy uważają, że potrzebujemy wzorca kalibru Volkswagena lub archetypu L'Oréala, aby wszyscy zrozumieli, że przypadki skandalicznie bezpodstawnych twierdzeń o sztucznej inteligencji nie będą tolerowane.

Dopóki wystarczająco duże zamieszanie prawne dotyczące reklamy AI poza granicami nie przyciągnie powszechnej uwagi w mediach społecznościowych i codziennych wiadomościach, istnieje obawa, że ​​bonanza przechwalająca się sztuczną inteligencją będzie się utrzymywać. Marketing sztucznej inteligencji będzie nadal wspinał się po drabinie dziwactwa. Wyżej i wyżej to idzie. Każda następna sztuczna inteligencja będzie musiała przewyższyć poprzednią.

Moja rada jest taka, że ​​prawdopodobnie nie chcesz być archetypem i wylądować w podręcznikach historii za to, że zostałeś złapany z ręką w słoiku z ciasteczkami upiększającymi AI. Niezbyt dobry wygląd. Kosztowny. Prawdopodobnie może zrujnować biznes i związane z nim kariery.

Dasz się złapać?

Nalegam, abyś, jeśli będziesz świadomy tego, co robisz, złapanie nie było koszmarnym zmartwieniem, ponieważ dołożyłeś należytej staranności i możesz spać spokojnie z głową ułożoną na poduszce.

Dla tych z was, którzy nie chcą zastosować się do tej rady, ostatnie słowo zostawię na blogu FTC z 27 lutego 2023 r.: „Cokolwiek może lub nie może zrobić, sztuczna inteligencja jest ważna, podobnie jak twierdzenia, które na ten temat wysuwasz. Nie potrzebujesz maszyny, aby przewidzieć, co FTC może zrobić, gdy te twierdzenia nie zostaną poparte”.

Cóż, przypuszczam, że można by użyć sztucznej inteligencji, aby pomóc ci uniknąć nielegalnej reklamy AI, ale to narracja na inny dzień. Pamiętaj tylko, aby być przemyślanym i prawdomównym na temat swojej sztucznej inteligencji. To i upewnij się, że masz najlepsze prawnicze beagle, które ostro przekazują swoją pobożną mądrość prawną w tych sprawach.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/lanceeliot/2023/03/12/federal-trade-commission-aims-to-bring-down-the-hammer-on-those-outsized-unfounded-claims- about-generative-ai-chatgpt-and-other-ai-warns-ai-ethics-and-ai-law/