Credit Suisse może być „zbyt duży, by go uratować”

Po ogłoszeniu przez największego akcjonariusza, że ​​nie może już udzielić żadnej pomocy, cena akcji Credit Suisse spadła w środę 30 marca aż o 15%, co wymagało od prezesa szwajcarskiego banku przedstawienia nowych zapewnień dotyczących kondycji finansowej firmy.

Ogłoszono, że 9.88% udziałów Credit Suisse w posiadaniu Saudyjskiego Banku Narodowego (SNB) nie zostanie zwiększone ze względu na kwestie regulacyjne. Z kolei znany ekonomista Nouriel Roubini znany też jako „Dr. Doom” ostrzegł, „Credit Suisse, według niektórych standardów, może być zbyt duży, aby upaść, ale także zbyt duży, aby go uratować” w wywiad z Bloombergiem 15 marca.

„Nie jest jasne, czy w przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych system federalny ma wystarczające zasoby, aby opracować program ratunkowy, a to, czego potrzebują, to z pewnością więcej kapitału. Pytanie brzmi, czy zdobędą ten kapitał, czy nie, w przeciwnym razie mogą się zdarzyć złe rzeczy”.

Warto zauważyć, że w środę po południu cena akcji szwajcarskiego banku została ustanowiona na najniższym poziomie, ponieważ spadła zaledwie o 30% do 1.56 CHF.

Credit Suisse tankuje aż 30% 15 marca. Źródło: Bloomberg

W czasie prasy Credit Suisse spadł o 12.48% po odzyskaniu pewnego poziomu do handlu na poziomie 1.96 franków szwajcarskich (2.12 USD) -

Credit Suisse odzyskuje trochę gruntu po spadku aż o 30%. Źródło: Finanse Google

Potencjalny efekt Ripple na sektor bankowy

Dyrektor ds. inwestycji w Titan Asset Management, John Leiper, martwi się „efektem falowania” kłopotów sektora bankowego.

Leiper powiedział:

„Akcje Credit Suisse spadają dzisiaj, ponieważ skutki upadku Silicon Valley Bank trwają. Nadal obawiamy się, że te falujące efekty będą nadal rozprzestrzeniać się w całej gospodarce i zachowają obecnie defensywną ekspozycję”.

Dyrektor generalny Credit Suisse, Ulrich Koerner, próbował złagodzić obawy, twierdząc, że płynność banku jest zdrowa i przekracza wymagane minimum. Koerner wcześniej w tym tygodniu poinformował, że średni wskaźnik pokrycia płynności Credit Suisse w pierwszym kwartale tego roku wyniósł 150%.

Kryzys Credit Suisse wywołał odwieczną debatę na temat tego, czy jesteśmy świadkami początku światowego krachu finansowego, czy też jest to tylko odosobniony przypadek. Chociaż ogólnie uznano, że Credit Suisse był najsłabszym, jeśli nie jednym z najsłabszych, z głównych banków europejskich, nie jest jedynym, który miał niską rentowność w ostatnich latach.

Co ciekawe, Robert Kiyosaki, autor bestsellerowej książki o finansach osobistych "Bogaty ojciec, biedny ojciec,"  wcześniej przewidywał szersze globalne załamanie gospodarcze, jednocześnie zauważając, że panika na banki może przyspieszyć w czasie kryzysu. Ostrzegł przed upadkiem trzeciego amerykańskiego banku, ponieważ spekulacje wokół banku inwestycyjnego Credit Suisse wciąż rosną.

Źródło: https://finbold.com/economists-dire-warning-credit-suisse-may-be-too-big-to-be-saved/