Chińskie rakiety kosmiczne stanowią zagrożenie dla Filipin i całego świata

Rakiety kosmiczne napędzają nowy konflikt między Chinami a Filipinami. 17 grudnia po raz trzeci w ciągu ostatnich dwóch miesięcy filipińska straż przybrzeżna znalazła szczątki chińskich rakiet kosmicznych w swojej wyłącznej strefie ekonomicznej (WSE), na obszarze objętym roszczeniami Chin. Po jednym z incydentów, 20 listopada, doszło do konfrontacji między chińską strażą przybrzeżną a filipińską marynarką wojenną, w której Chiny naruszyły prawo międzynarodowe. Szczątki chińskiej rakiety spadły na wioski w Afryce, zamknęły hiszpańską przestrzeń powietrzną i stworzyły niebezpieczne warunki na całym świecie. Stany Zjednoczone muszą wspierać Filipiny w promowaniu prawa międzynarodowego na Morzu Południowochińskim oraz w promowaniu międzynarodowego prawa kosmicznego w celu ochrony bezpieczeństwa na ziemi.

20 listopada chińska straż przybrzeżna weszła w bezpośredni konflikt z cywilnym statkiem obsadzonym przez personel filipińskiej marynarki wojennej, który holował szczątki rakiety około 800 metrów od filipińskiej wyspy Pag-Asa. Incydent miał miejsce na obszarze wyłącznej strefy ekonomicznej Filipin, do której roszczenia zgłaszają Chiny. Po zauważeniu szczątków filipińscy marynarze wzięli gumową łódź, aby je odzyskać. Chiński statek straży przybrzeżnej nr 5203 zbliżył się i dwukrotnie zablokował wcześniej zaplanowany kurs. Statek 5203 następnie rozmieścił ponton z personelem, który odciął linę holowniczą i siłą zajął szczątki, z naruszeniem międzynarodowego prawa morskiego. Filipiński oficer zapytał swoich chińskich odpowiedników , aby zatrzymać, ale nie otrzymał odpowiedzi. Filipińscy marynarze postanowili wrócić do Pag-Asa. W zdarzeniu nikt nie został ranny. Chiny zaprzeczają, jakoby miało miejsce jakiekolwiek zajęcie siłowe i twierdzą, że filipińska marynarka wojenna przekazała szczątki rakiety po „przyjacielska konsultacja”, za co Chiny wyraziły „wdzięczność”, jak powiedział rzecznik MSZ Mao Ning. Senat Filipin wyrażone „wstręt” i potępił „zastraszanie” Chin.

12 grudnia w odpowiedzi na incydent Filipiny złożyły zawiadomienie protest dyplomatyczny z chińską ambasadą – jedną ze 189 w tym roku. Do incydentu dochodzi na tle innej chińskiej agresji na Morzu Południowochińskim, m.in roje statków na obszarach bogatych w węglowodory i ewentualnie budynek nowe, nielegalne sztuczne wyspy. Działania Chin są obliczone na powolną erozję suwerenności Filipin i szkodę ich strategicznej pozycji, ponieważ Chiny pokazują, że mogą rościć sobie prawa do wyłącznej strefy ekonomicznej Filipin i działać w niej bezkarnie, bez kontestacji wojskowej, a nawet wykorzystywać ją jako wysypisko śmieci dla kosmicznych śmieci .

USA mają stwierdził, że podziela obawy Filipin dotyczące incydentu z szczątkami rakiety. Jednak Stany Zjednoczone muszą zrobić więcej, aby promować rządy prawa na Morzu Południowochińskim i poza nim. Stany Zjednoczone muszą stanąć za swoim sojusznikiem, jakim są Filipiny zwiększa swoją obecność wojskową w swojej wyłącznej strefie ekonomicznej w odpowiedzi na niedawne incydenty. Patrząc poza morze, Stany Zjednoczone muszą promować międzynarodowe wysiłki mające na celu pociągnięcie narodów do odpowiedzialności za kosmiczne śmieci oraz zwiększenie bezpieczeństwa chińskich rakiet. W miarę jak Chiny rozwijają swój program kosmiczny, Filipiny z pewnością zobaczą więcej szczątków rakiet w WSE – i więcej konfliktów z ich powodu na spornych obszarach. Odłamki z chińskich wyrzutni rakiet rozbiły się na wodach Filipin w poprzednich latach. Filipińska Straż Przybrzeżna odkryła pływający obiekt 16 listopada na południowy zachód od Bajo de Masinloc, ale nie odzyskała go ze względu na jego rozmiar i głębokość, na jaką zatonął. 17 grudnia filipińska straż przybrzeżna odzyskała więcej szczątków rakiet 55 mil morskich na zachód od Subic. Uważa się, że oba obiekty są częścią rakiety Long March 5B wystrzelonej z chińskiego centrum startowego Wenchang Space Launch Center 31 października.

Szczątki chińskiej rakiety stanowią zagrożenie daleko poza Filipinami. Części rakiety, które odłączają się przed dotarciem w przestrzeń kosmiczną, wkrótce po wystrzeleniu spadną z powrotem na ląd. Jednak większość rakiet klasy orbitalnej jest zaprojektowana w taki sposób, aby ich pierwsze stopnie były bezpiecznie zepchnięte do oceanu po oddzieleniu się od ich górnych stopni lub zaprojektowane do bezpiecznego lądowania na ziemi, z dala od ludzi, w celu ponownego użycia. Chińskie rakiety Long March 5B nie są jednak zaprojektowane w ten sposób. Zamiast tego dokonują celowego, niekontrolowanego ponownego wejścia w atmosferę, a ich części są ciągnięte w dół, gdziekolwiek spadną.

Jak dotąd Chiny z powodzeniem zakładały, że części rakiety nie wyrządzą krzywdy ludziom. Po wystrzeleniu 31 października największy wzmacniacz rakietowy, wielkości 10-piętrowego budynku, bezpiecznie rozbił się na Pacyfiku. Jednak ponowne wejście spowodowało znaczne zakłócenia, w tym zamknięcie hiszpańskiej przestrzeni powietrznej, które zakłóciło setki lotów. Kilka lat temu kawałki gruzu spadły na wioski w Afryce Zachodniej, powodując szkody materialne. Nawet jeśli nie spadnie na ląd, takie szczątki rakiety mogą stanowić poważne zagrożenie dla statków, samolotów, łodzi rybackich i innych jednostek pływających. NASA w zeszłym roku oskarżyła Pekin o „niespełnianie odpowiedzialnych norm dotyczących śmieci kosmicznych”. Jednak brak jasnego prawa międzynarodowego w tej dziedzinie pozwala Chinom twierdzić, że starty rakietowe przeprowadzają zgodnie z prawem międzynarodowym. Filipiński Agencji kosmicznej już teraz naciska na Filipiny, aby ratyfikowały konwencje ONZ dotyczące rejestracji i odpowiedzialności, które będą stanowić podstawę odszkodowania za szkodę lub obrażenia „spowodowane przez obiekt kosmiczny innego państwa”. Stany Zjednoczone powinny promować te wysiłki, a także współpracować z innymi narodami w celu opracowania standardów łagodzenia skutków śmieci kosmicznych, zgodnie z własnym krajowym planem wdrażania śmieci orbitalnych z 2022 r. Inne frameworki, jak np międzynarodowe ramy zarządzania ruchem orbitalnym zaproponowane niedawno przez Radę Atlantycką.

Lekceważenie przez Chiny suwerenności innych narodów rozciąga się daleko poza morze. Stany Zjednoczone muszą przewodzić w promowaniu suwerenności Filipin i międzynarodowego bezpieczeństwa związanego ze śmieciami kosmicznymi. Stany Zjednoczone muszą stanąć po stronie sojusznika traktatowego, Filipin, w celu promowania rządów prawa na Morzu Południowochińskim. A w kosmosie, gdzie odpowiednie zasady mogą nie istnieć, Stany Zjednoczone muszą przodować w tworzeniu nowych standardów, norm i prawa.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/jillgoldenziel/2022/12/26/chinas-space-rockets-fuel-danger-in-philippines-and-worldwide/