Przyjazna dla środowiska przyszłość transportu napędzanego energią elektryczną, fabryk i ogrzewania domów zależy od dużej i odpornej sieci energetycznej. W USA i innych krajach sieć po prostu nie jest gotowa do tego zadania. Dotarcie tam będzie kosztować setki miliardów dolarów.
„To najszybszy popyt, jaki widziałem w jakiejkolwiek firmie, z którą byłem związany w mojej karierze zawodowej” – mówi dyrektor generalny Eaton Craig Arnold, który pracuje w firmach przemysłowych od prawie 40 lat Barrona.
W czasie, gdy rosnące stopy procentowe i słabe zaufanie konsumentów szkodzą większości gałęzi przemysłu w USA, Eaton napędza megatrend, który prawdopodobnie się utrzyma niezależnie od warunków w gospodarce w najbliższej przyszłości. Aby przeciwdziałać zmianom klimatycznym, więcej usług, które kiedyś były zasilane paliwami kopalnymi, będzie musiało zostać zamienionych na energię elektryczną.
Rynek nagradzał już firmy skierowane do konsumentów, takie jak
Tesla
(TSLA) za ich rolę w przesuwaniu świata w stronę elektrycznej przyszłości. Akcje Eaton również wzrosły w ciągu ostatnich pięciu lat, ale nie aż tak bardzo, a firma cieszy się ułamkiem uznania, jak jej bardziej błyskotliwi bracia.
W tym roku akcje Eaton spadły o 19%, czyli o pięć punktów procentowych więcej niż akcje spółki Eaton
S&P 500,
częściowo obciążone problemami w łańcuchu dostaw. Akcje dużego producenta są obecnie notowane po cenie 17.5 razy większej od oczekiwanych zysków w przyszłym roku – co odpowiada szerszemu rynkowi, ale z dyskontem w stosunku do rywali takich jak
Usługi Quanta
(PWR) i
WĄTEK
(WĄTEK).
Analityk Morgan Stanley, Joshua Pokrzywinski, uważa, że firma o wartości rynkowej wynoszącej 56 miliardów dolarów zasługuje na to, aby być notowana z wyższą ceną w stosunku do konkurentów, biorąc pod uwagę jej dobrą pozycję do czerpania korzyści z trendu elektryfikacji. Wycenia akcje na 20.75-krotność oczekiwanych zysków, co daje cenę docelową na poziomie 180 dolarów, czyli prawie 30% powyżej ostatniej ceny wynoszącej 140 dolarów. Eaton oferuje również stopę dywidendy na poziomie 2.3%.
Niektóre urządzenia produkowane przez firmę Eaton, np. skrzynki wyłączników w domach, są na tyle powszechne, że wydają się prymitywne. Jednak większość sprzętu elektrycznego stała się tak wyrafinowana – np. oprogramowanie umożliwiające zdalne sterowanie złożonymi operacjami elektrycznymi – że czołowe firmy w tej dziedzinie mają znaczną przewagę konkurencyjną i wysokie bariery wejścia. „To skonsolidowana branża o wyjątkowej sile cenowej, wykorzystująca sprawdzoną technologię wymaganą do łączenia i kontrolowania wszelkiego rodzaju źródeł energii elektrycznej, jej zastosowań i magazynowania” – napisał niedawno Pokrzywiński.
Mówi Arnold: „Tak naprawdę nie produkujemy standardowych przedmiotów. Wszystko, co robimy, jest dość techniczne i wysoce zróżnicowane”.
Dzieje się tak od chwili, gdy Joseph Eaton założył firmę w 1911 roku, aby sprzedawać nowy rodzaj specjalistycznych osi do pojazdów ciężarowych. Eaton w dalszym ciągu produkuje wyposażenie do pojazdów, ale jest to najmniejszy dział tej firmy, zaraz po elektryczności i lotnictwie, które odnotowują coraz szybszy rozwój. Firma ma w tym roku zarobić 7.53 dolara na akcję, co stanowi wzrost o 14% w porównaniu z rokiem ubiegłym, przy przychodach na poziomie 20.6 miliarda dolarów. Szacunki zysków analityków firmy Eaton, w odróżnieniu od wyników większości dużych firm przemysłowych, od początku roku raczej wzrosły, a nie spadły.
Zapisz się do newslettera
Podgląd Barrona
Zapoznaj się z zapowiedzią najważniejszych artykułów z weekendowego magazynu Barron's. Piątkowe wieczory ET.
Ta trajektoria powinna trwać. Eaton sprzedaje sprzęt do niemal każdego aspektu wytwarzania energii elektrycznej, z wyjątkiem przesyłu wysokiego napięcia z samych elektrowni. Gdy przewody dotrą do biurowców firm, baz wojskowych lub dzielnic mieszkaniowych, produkty firmy stają się wszechobecne. Transformatory firmy rozprowadzają energię, a budowane przez nią systemy kierują wszystkim, od stacji ładowania pojazdów elektrycznych po centra danych, mierniki energii, systemy oświetleniowe i zabezpieczenia przeciwprzepięciowe.
Jak zawsze ważne jest, aby klienci mogli codziennie korzystać z energii elektrycznej; światła muszą się włączyć po naciśnięciu przełącznika. Ale teraz systemy muszą być cyberbezpieczne, mieć kopie zapasowe i być zrównoważone. Nowe formy energii wymagają specjalnego sprzętu, aby były niezawodne i bezpieczne.
Popyt na zaawansowany technologicznie sprzęt pomoże wynikom firmy, ale ich najpotężniejszym sojusznikiem jest prosta matematyka: kraje przyspieszają dziś inwestycje, które będą się opłacać przez dziesięciolecia.
Okolice obsługiwane przez jeden transformator i obecnie wyposażone w zaledwie kilka samochodów elektrycznych mogą wymagać modernizacji szybciej, niż się wydaje. „Gdy tylko liczba mieszkańców w tej dzielnicy zmieni się z trzech, czterech do 20 lub 25, infrastruktura elektryczna — transformatory obsługujące tę funkcję — będzie musiała zostać zmodernizowana” – mówi Arnold. „W tej okolicy nie ma wystarczającej ilości prądu, aby ludzie mogli wrócić wieczorem do domu, podłączyć samochody do prądu i naładować”.
To prawdopodobnie obciąży także akcje Eaton.
Napisz do Avi Salzman w [email chroniony]