Organy regulacyjne na Bahamach potwierdzają teraz, że poleciły SBF przenieść aktywa

Przynajmniej część z milionów dolarów zgromadzonych w funduszach klientów FTX tajemniczo zniknął z giełdy w zeszłym tygodniu zostały przesunięte na polecenie regulatorów na Bahamach. Twierdzenie to zostało złożone w nowym zgłoszenia przez walczącą firmę i potwierdzone późno w czwartek przez samą Komisję Papierów Wartościowych Bahamów.

„[Istnieją] wiarygodne dowody na to, że rząd Bahamów jest odpowiedzialny za kierowanie nieautoryzowanego dostępu do systemów Dłużników w celu uzyskania cyfrowych aktywów Dłużników – co miało miejsce po rozpoczęciu tych spraw”, czytamy w zgłoszeniu, podpisanym przez nowy prezes FTX, John Ray, znany z prowadzenia likwidacji Enronu.

Firma dodała, że ​​jej współzałożyciele, Sam Bankman-Fried i Gary Wang, zostali nagrani, mówiąc, że bahamskie organy regulacyjne poleciły parze dokonać „pewnych transferów po złożeniu petycji” i że takie aktywa były „przechowywane na FireBlocks pod kontrolą [the ] Rząd Bahamów”.

Alameda z SBF przeniosła kryptowaluty o wartości 89 milionów dolarów do nowego portfela

To nie był pierwszy raz, gdy oskarżenie zostało skierowane pod adresem narodu wyspiarskiego, który wcześniej temu zaprzeczył. Ale tym razem regulatorzy z Bahamów zmienili kurs.

„Komisja Papierów Wartościowych Bahamów, wykonując swoje uprawnienia jako organ regulacyjny działający na podstawie zarządzenia wydanego przez Sąd Najwyższy Bahamów, podjęła działania polegające na skierowaniu transferu wszystkich aktywów cyfrowych FTX Digital Markets Ltd. do cyfrowy portfel kontrolowany przez Komisję na przechowanie” – poinformowała agencja w czwartek.

Regulator powiedział, że podjął te działania w celu ochrony interesów klientów i wierzycieli podlegających jego jurysdykcji.

W tę iz powrotem to najnowszy zwrot akcji w walce o zabezpieczenie tego, co pozostało z aktywów FTX, najnowsze wydarzenia nadchodzące, gdy amerykańskie organy regulacyjne wezwały Bankmana-Frieda do świadczyć przed komisją usług finansowych Izby Reprezentantów w grudniu, aby odpowiedzieć za upadek FTX.

W swoim ostatnim zgłoszeniu FTX powiedział, że „zabezpieczył tylko ułamek cyfrowych aktywów Grupy FTX, które mają nadzieję odzyskać”, mówiąc, że ma teraz 740 milionów dolarów w nowym zimnym portfelu. Nie byli jednak w stanie uwzględnić trzech głównych luk w śledzonych zasobach:

„Salda te nie obejmują kryptowaluty, która obecnie nie znajduje się pod kontrolą Dłużników w wyniku (a) co najmniej 372 milionów USD nieautoryzowanych przelewów zainicjowanych w Dniu Petycji, (b) rozwodnionego„ wybicia ”około 300 milionów USD w tokenach FTT przez nieautoryzowanego źródła po dacie złożenia petycji oraz (c) niezidentyfikowanie przez współzałożycieli i potencjalnie innych dodatkowych portfeli, które prawdopodobnie zawierają aktywa dłużnika”.

Setki milionów dolarów wypłaconych z FTX w ciągu nocy w „nieautoryzowanych” transferach

Połączenia nieautoryzowane przelewy zostały zauważone 11 listopada, tego samego dnia, w którym FTX ogłosiło upadłość, i były śledzone w czasie rzeczywistym przez detektywów blockchain na Twitterze, co doprowadziło do lawiny spekulacji. W tamtym czasie transfery, które wyniosły 650 milionów dolarów, uważano za część masowego włamania wymierzonego w upadłą firmę.

O godzinie 2:XNUMX czasu wschodniego tej nocy główny radca prawny FTX w USA, Ryne Miller, nazwał transfery „nieautoryzowanymi” i powiedział, że FTX zaczęła przenosić pozostałe aktywa firmy do chłodni, aby „złagodzić szkody”.

Komisja Papierów Wartościowych Bahamów wydała wcześniej komunikat prasowy, w którym stwierdziła, że ​​podejmuje działania zamrażać aktywów FTX Digital Markets. Tego samego dnia FTX wydało własne oświadczenie, w którym stwierdziło, że zaczęło zezwalać na wycofanie bahamskich funduszy w celu dostosowania się do krajowych organów regulacyjnych.

Ale gdy krążyły plotki, że nieautoryzowane transfery były dziełem władz Bahamów, Komisja Papierów Wartościowych Bahamów wydała oświadczenie odrzucające roszczenia FTX, mówiąc, że „nie kierowała, nie autoryzowała ani nie sugerowała FTX Digital Markets Ltd. priorytetyzacji wypłat dla klientów z Bahamów”.

W oświadczeniu przyznano, że takie działanie mogłoby stanowić „podlegające unieważnieniu preferencje” zgodnie z przepisami dotyczącymi upadłości i mogło wymagać „odzyskania środków od klientów z Bahamów”.

„W żadnym wypadku Komisja nie toleruje preferencyjnego traktowania żadnego inwestora lub klienta FTX Digital Markets Ltd. ani w inny sposób” – stwierdziła agencja.

Osoby lub grupy odpowiedzialne za nieautoryzowane transfery pozostają zatem nieznane, ale obserwatorzy blockchain publikują swoje teorie na Twitterze, przypisując niektóre wypłaty „pracownikom FTX w białych kapeluszach”, a innym „być może kontrolowanym przez [Bankman-Fried i Wang] ”.

Bahamska spółka zależna FTX, FTX Digital Markets Ltd. wniesiony w sprawie postępowania upadłościowego na podstawie rozdziału 15 w dniu 15 listopada, prosząc o współpracę między sądami amerykańskimi i sądami zagranicznymi, ponieważ zagraniczne postępowania upadłościowe obejmowały Stany Zjednoczone.

Organy regulacyjne na Bahamach chcą kontroli postępowań upadłościowych FTX

Komisja Papierów Wartościowych Bahamów twierdzi, że nie uważa, aby FTX Digital Markets, Ltd. była stroną postępowania upadłościowego FTX na podstawie rozdziału 11 w USA. Agencja twierdzi, że będzie współpracować z innymi organami regulacyjnymi i władzami „w wielu jurysdykcjach”, aby zająć się sprawami dotyczącymi wierzycieli, klientów i interesariuszy FTX Digital Markets.

Brian Simms, partner w firmie prawniczej Lennox Paton z Nassau, został wyznaczony na tymczasowego likwidatora. Powiedział, że FTX nie jest upoważniony do ogłoszenia upadłości w USA i poprosił o przekazanie aktywów FTX zlokalizowanych w USA likwidatorom z Bahamów.

Upadek FTX i późniejsza zaraza rozprzestrzeniająca się po kryptowalutach mają organy regulacyjne na całym świecie wzywając do surowszych regulacji kryptowalut.

Źródło: https://finance.yahoo.com/news/ftx-bankruptcy-jurisdiction-fight-bahamas-042939904.html