Dziedzictwo Art Titan Franka Frazetty stale się powiększa dzięki nowym projektom i ogromnej retrospektywie

Na ikonicznym obrazie wielkiego artysty fantastycznego Franka Frazetty (1928-2010) stoicki barbarzyńca, którego wyrzeźbiona twarz przypomina samego artystę, opiera się na mieczu na kopcu pokonanych wrogów, czerpiąc ponurą satysfakcję ze swojej krwawej pracy. Ten utwór, jak każdy inny, reprezentuje pozycję, którą urodzony na Brooklynie artysta nadal cieszy się ponad dekadę po jego śmierci, ponieważ szereg wysiłków w mediach, przemyśle rozrywkowym i wydawniczym nadal cementuje jego dziedzictwo.

W przeciwieństwie do większości współczesnych mu artystów w ostatnich latach 20th wieku Frank Frazetta nie próbował zaimponować establishmentowi kulturalnemu swoimi głębokimi spostrzeżeniami ani stylistycznym radykalizmem. Jego bohaterami były piękne kobiety, bohaterscy mężczyźni i przerażające potwory, zwykle uchwycone w dramatycznych scenach akcji i przygód. Jego styl był klasycznym włoskim renesansem, czasami porównywanym do Michała Anioła czy Rafaela, z nutą stylu brooklyńskiego. Potędze jego wyobraźni i niezrównanemu kunsztowi kreślarskiemu przypisuje się doładowanie całych gatunków literatury i muzyki, ponieważ obecność jednej z jego ilustracji na okładce prawie gwarantowała komercyjny sukces wszystkiego, od książek fantasy w miękkich okładkach po albumy z heavy metalem.

Prace Frazetty były tak wszechobecne w latach 70. i 80. – na plakatach wiszących na ścianach w akademikach, malowanych aerografem na bokach furgonetek, wyszywane na dżinsowych kurtkach – że istnieje ryzyko, że zostaną skostniałe jako relikt tamtej epoki. Ale ostatnia fala nowych projektów, w połączeniu z rekordową wielomilionową sprzedaż jego oryginalnych obrazów na aukcjach sugeruje, że marka Frazetta jest silniejsza niż kiedykolwiek.

W tym miesiącu ukazała się publikacja pt Fantastyczne światy Franka Frazetty, super-luksusowa retrospektywa kariery Frazetty w dziedzinie komiksów, sztuki, ilustracji i reklamy, pod redakcją Dian Hanson dla wysokiej klasy wydawca dzieł sztuki Taschen Books (150 USD), najnowszy i najlepszy wpis na jęczącej półce książek o sztuce Frazetty, które pokazują jego dobrze rozwinięte mięśnie w każdym aspekcie rysunku, malarstwa, kompozycji i projektowania. Książka zawiera również eseje (w trzech językach) krytyka Dana Nadela i artysty Zaka Smitha.

„To jest rodzaj książki, na jaką Frank Frazetta zasługuje i na jaką zasługują jego fani” — powiedziała w rozmowie telefonicznej Sara Frazetta-Taylor, wnuczka Franka. „Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby tak się stało, i byliśmy bardzo wdzięczni za pomoc wszystkim w Taschen, aż do samego Benedicta Taschena, za zainteresowanie stworzeniem tego tak pięknego wydania”.

Książka jest tylko najmocniejszym przejawem nieustannych wysiłków, aby praca i twórcza wizja Frazetty były w centrum uwagi. Sara biegnie Dziewczyny Frazetty, zarządzając brandingiem i licencjonowaniem w imieniu trzech czwartych majątku, który został podzielony między czwórkę dzieci Franka. Najstarszy, Frank Jr., oddzielnie zarządza swoją częścią, w tym muzeum w rodzinnym domu rodziny w środkowej Pensylwanii.

Jednym z projektów Sary jest drugie muzeum w Boca Grande na Florydzie, w posiadłości, do której Frank i jego zmarła żona Ellie przeszli na emeryturę w latach 1990. W muzeum znajduje się kolekcja oryginalnych obrazów i prac w kameralnej, domowej atmosferze. Otwarcie w 2020 roku niestety zbiegło się w czasie z początkiem pandemii, więc po trudnym półtora roku w końcu zostało ponownie otwarte w 2021 roku, aby oglądać tylko po wcześniejszym umówieniu się. W przyszłym miesiącu organizują specjalną wystawę prac uznanych artystów figuratywnych, Jamesa Martina i George'a Pratta.

Sara powiedziała, że ​​jednym z największych celów rodziny jest umożliwienie większej liczbie ludzi na całym świecie osobistego zobaczenia oryginalnych dzieł, albo w jednej z rodzinnych posiadłości – które, jak przyznaje, znajdują się nieco na uboczu – albo na wystawach prywatnych -własna praca w innym miejscu na świecie. „Wiele wspaniałych prac wykonują indywidualni kolekcjonerzy, w tym ludzie tacy jak George Lucas i Robert Rodriguez” – powiedziała. „Zaczynamy widzieć więcej eksponatów i pokazów specjalnych, podczas których ludzie mogą na własne oczy zobaczyć jego niesamowitą technikę”.

Innym trwającym wysiłkiem jest rozszerzenie „wersu Frazetta” na inne media. Frazetta nie był pisarzem, ale jego twórczość jest dowodem na to, że obraz jest wart tysiąca słów. W 2022 roku Frazetta Girls udzieliła licencji na popularną postać „Death Dealer” niezależnemu wydawcy komiksów Opus Press na limitowaną serię 15 numerów, która jest obecnie w toku. Sara powiedziała, że ​​po tym nastąpi druga seria z nowym zespołem kreatywnym jeszcze w tym roku.

Kolejny projekt komiksowy jest prequelem Fire and Ice, film animowany wyprodukowany przez Ralpha Bakshi w latach 1980. XX wieku, oparty na postaciach i miejscach znalezionych w fantastycznych obrazach Frazetty, zrealizowany we współpracy twórczej z Frankiem Frazettą. Komiksy, wydane przez Dynamite Entertainment, zbada historię tego świata i potencjalnie przygotuje grunt pod przyszłe projekty medialne.

Na koniec Sara wskazała na długo wyczekiwaną współpracę z niezwykle popularną kolekcjonerską grą karcianą Magic: The Gathering wydana przez firmę HasbroHAS
zależnej Wizards of the Coast, która w końcu ujrzała światło dzienne. Powiedziała, że ​​fani czekali dziesięciolecia na grę, która jest mocno przesiąknięta tym samym mrocznym środowiskiem fantasy, co najsłynniejsze dzieła Frazetty, aby włączyć niektóre z tych kultowych dzieł bezpośrednio do gry.

Jeśli chodzi o inne projekty medialne, Sara zaznaczyła, że ​​zawsze jest zainteresowanie, ale skomplikowana sytuacja w rodzinie dotycząca własności praw czasami utrudnia negocjacje. „Chcielibyśmy, aby [osiedle] było jednym podmiotem; Myślę, że tego właśnie chciał dziadek, ale sytuacja jest taka, jaka jest”.

Zapytana o wyzwania związane z utrzymaniem świeżości twórczości Frazetty dla nowego pokolenia fanów – zwłaszcza biorąc pod uwagę jego gusta gatunkowe i tematyczne – Sara, sama po trzydziestce, była jednoznaczna. „Generacja Z to najnowsza generacja, która kocha jego twórczość” — powiedziała. Interpretują dynamikę płci przez własny pryzmat”.

„Mój dziadek nie miał żadnego planu w swojej pracy” – powiedziała. „Został zbudowany na designie i pięknie, i jest otwarty na interpretacje. Każde pokolenie odnajdzie w nim swój własny sens. Nie można dyskutować ze świetną kompozycją i mocnym stylem. To dobry sposób na przetrwanie próby czasu”.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/robsalkowitz/2023/01/27/art-titan-frank-frazettas-legacy-keeps-growing-with-new-projects-and-a-massive-retrospective/