Kolejny gwóźdź do trumny rosyjskiej gospodarki

Departament Handlu USA zdecydował dziś, że Rosja powinna zostać przeklasyfikowana jako „gospodarka nierynkowa”. To kolejny gwóźdź do trumny rosyjskiej gospodarki.

Administracja Bidena sygnalizuje, że kleptokracja prezydenta Putina nie przypomina już gospodarki rynkowej, a Rosja będzie podlegać znacznie wyższym cłom importowym w sprawach dotyczących napraw handlowych w USA, a mianowicie w sprawach o cła antydumpingowe. Antydumping obowiązki na Rosję do tej pory koncentrowały się w sektorach, które stanowią dużą część ich (nieenergetycznych) dostaw do Stanów Zjednoczonych — metale i minerały, żelazo i stal oraz chemikalia.

W sprawie antydumpingowej Commerce określa margines dumpingu lub zakres, w jakim produkt jest sprzedawany po cenie niższej niż wartość godziwa. Aby to ustalić, wykorzystuje ceny w kraju eksportującym jako punkt odniesienia, jeśli kraj ten ma gospodarkę rynkową. Ale jeśli ceny w tym kraju eksportującym nie są ustalane przez siły rynkowe, to handel może swobodnie posługiwać się cenami z innego kraju. Zwykle skutkuje to bardzo wysokim marginesem dumpingu i bardzo wysokim cłem.

Na przykład, jeśli widżety sprzedają w Rosji za 10 USD, ale rosyjscy eksporterzy sprzedają lub „wyrzucają” te widżety za 5 USD w Stanach Zjednoczonych, Departament Handlu wykorzystuje te informacje do oszacowania marginesu dumpingu. Ale gdyby Rosja została uznana za gospodarkę nierynkową, handel mógłby wykorzystać ceny, powiedzmy, z Niemiec lub Francji, gdzie te gadżety są sprzedawane za 20 dolarów. W rezultacie import widżetów z USA z Rosji podlegałby cłu w wysokości 400% zamiast 100%. (Więcej szczegółów: „Zrozumienie dochodzeń w sprawie ceł antydumpingowych i wyrównawczych” przez USITC; Gary Horlick i Shannon Shuman artykuł w sprawie wyceny wartości godziwej).

W marcu prezydent Biden wezwał do cofnięcia rosyjskiego statusu najbardziej uprzywilejowanego narodu, który: Kongres szybko przeszedł przytłaczająco. Zgodnie z zasadami WTO import z kraju o statusie KNU musi być traktowany tak samo, jak towary każdego innego kraju KNU (z wyjątkiem preferencyjnego traktowania partnerów umów o wolnym handlu). KNU jest kluczową zasadą światowych zasad handlu. Pozbawienie Rosji KNU spowodowało, że import z Rosji podlegał wyższym cłom i barierom handlowym.

Sankcje nałożone przez zjednoczony front większości bogatych narodów świata w odpowiedzi na inwazję na Ukrainę powoli dusi rosyjską gospodarkę. Dużym wyjątkiem jest energia, ponieważ w tym roku Rosja zaciągnie ponad 300 miliardów dolarów z eksportu ropy i gazu. Liczba ta prawdopodobnie osłabnie z czasem, ponieważ Europa będzie próbowała ograniczyć zakupy z Rosji. Ale wysokie ceny energii były dobrodziejstwem dla Moskwy. Dochody Rosji z eksportu energii wzrosły podobno o 38% w tym roku, z czego przynajmniej część nadal finansuje wojnę na Ukrainie.

Mogą nadejść kolejne gwoździe. W zeszłym miesiącu, kiedy ministrowie i prezesi banków centralnych przybyli do Waszyngtonu na coroczne spotkania Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku Światowego, kanadyjska wicepremier Chrystia Freeland wezwała do wyrzucenia Rosji z MFW i Grupy 20 (G20): „Podpalacze nie mają miejsce na spotkaniach strażaków.”

Podobno w celu uniknięcia konfrontacji ze Stanami Zjednoczonymi i ich sojusznikami, ostatnio Rosją ogłosił że Putin nie weźmie udziału w zbliżającym się szczycie G20 na Bali (zamiast niego weźmie udział „urzędnik wysokiego szczebla”).

Coraz więcej zasobów rosyjskiej gospodarki — pracy, kapitału, talentów, a nawet wysiłków rządu i polityki — idzie na wojnę. To sprawia, że ​​rosyjska gospodarka ma mniej zasobów do wykorzystania i efektywnego inwestowania. To, co pozostaje do celów komercyjnych, jest coraz bardziej izolowane od światowej gospodarki.

Drenaż mózgów Rosjan uciekających z kraju oznacza spadek kapitału ludzkiego, a 300,000 300,000 nowo zmobilizowanych mężczyzn w wieku produkcyjnym zostało wyciągniętych z siły roboczej do działań wojennych. Te 75 XNUMX poborowych to tylko niewielka część XNUMX milionów pracowników gospodarki, ale siła robocza w Rosji już od lat się kurczy.

MFW spodziewa się, że PKB Rosji spadnie w tym roku o 7.6%. Gospodarczy zasięg wojny jest globalny, a OECD szacuje, że wojna będzie kosztować światową gospodarkę 2.8 biliona dolarów.

Dodatkowe sankcje gospodarcze nałożone przez Stany Zjednoczone za nielegalną aneksję czterech regionów Ukrainy przez Kreml oraz przez Wielką Brytanię za „pozorne” referenda w tych czterech okupowanych regionach pokazują, że Zachód nie planuje w najbliższym czasie ustąpić.

Ogłoszony dziś przez Rosję nowy status gospodarki nierynkowej jest kolejnym posunięciem dużej potęgi, które dodatkowo izoluje rosyjskie firmy i pracowników od gospodarki światowej.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/christinemcdaniel/2022/11/10/another-nail-in-the-coffin-of-the-russian-economy/