Niezależna rosyjska firma informacyjna zebrała 250 tys. dolarów w kryptowalutach po tym, jak sankcje niszczą finanse

Rosyjska niezależna firma informacyjna zebrała ponad 250,000 XNUMX USD darowizny w kryptowalutach od kibiców w celu dalszego przekazywania niezależnych wiadomości pod ostrzałem rosyjskiej propagandy i cenzury. 

Meduza, łotewska rosyjskojęzyczna strona informacyjna, która twierdzi, że informuje o „prawdziwej dzisiejszej Rosji”, od kwietnia 2021 r. prosi o darowizny w postaci dolara amerykańskiego, euro i kryptowalut, w tym Bitcoin (BTC), Eter (ETH.), BNB, Uwięź (USDT), Monero (XMR) i Zcash (ZEC).

Od czasu opublikowania swojego apelu o darowizny firma informacyjna otrzymała około 250,000 146,000 USD w darowiznach kryptograficznych w ramach 93 3.75 indywidualnych transakcji. Około 116,954% całkowitej kwoty darowizny miało formę 49.9 BTC z 117,767 XNUMX $ i XNUMX ETH z XNUMX XNUMX $.

Kłopoty finansowe Meduzy zaczęły się w kwietniu 2021 r., po tym, jak rosyjskie Ministerstwo Sprawiedliwości i kilka innych niezależnych mediów określiło je jako „zagraniczni agenci”, co wymagało od firmy umieszczenia dużej czcionki ostrzeżenia w każdym z jej rosyjskojęzycznych artykułów, informujących czytelników o jej status „agenta zagranicznego”. To samo ostrzeżenie musi pojawiać się również we wszystkich reklamach, co prowadzi do utraty prawie wszystkich reklamodawców. Napisał na temat swoich darowizn FAQ:

„Jak możesz sobie wyobrazić, niewiele firm zapłaci za promocję swoich produktów poniżej ostrzeżenia, że ​​treść została „stworzona przez zagranicznych agentów”.

Oznaczenie jako zagranicznego agenta nie przeszkodziło jednak czytelnikom w Rosji w przekazywaniu darowizn na rzecz organizacji, ponieważ firma niezwłocznie utworzyła drogę dla ofiarodawców, aby przekazywać darowizny regulacyjne za pośrednictwem swoich banków za pomocą procesora płatności Stripe i krypto.

Ale w marcu Meduza została osaczona zarówno przez cenzurę rządu rosyjskiego, jak i wpływ zachodnich sankcji. Rosyjskie władze zablokowały jej stronę internetową za „rozpowszechnianie informacji z naruszeniem prawa”. Również główna droga do otrzymywania datków od rosyjskich kibiców została zablokowana przez zakaz SWIFT sieć dla rosyjskich banków w dniu 26 lutego.

SWIFT to globalna sieć przesyłania wiadomości finansowych wykorzystywana przez instytucje finansowe do wykonywania międzynarodowych przelewów pieniężnych.

meduza napisał na swojej stronie internetowej poświęconej darowiznom, że ograniczenia finansowe uniemożliwiły im przekazywanie darowizn od swoich zwolenników w Rosji.

Od 25 lutego organizacja informacyjna i jej dziennikarze publikują codzienne aktualizacje na temat wojny Rosji z Ukrainą, dzieląc się zdjęciami i historiami o ukraińskich cywilach dotkniętych wojną i innymi ważnymi wydarzeniami, o których nie informowały lokalne rosyjskie media.

„Miliony ludzi w Rosji polegają teraz na naszych reportażach”, napisała Meduza, zauważając, że jej dziennikarze zostali zmuszeni do opuszczenia kraju:

„Od wybuchu tej wojny transfer pieniędzy z Rosji do Europy był niemożliwy. Straciliśmy 30,000 XNUMX darczyńców. W tej chwili w ogóle nie dostajemy pieniędzy z Rosji”.

Iwan Kolpakow, redaktor naczelny „Meduzy”, powiedział Bloomberg, że darowizny pomogą ich 25 dziennikarzom, którzy od tego czasu uciekli z kraju, aby przesiedlić się do Rygi na Łotwie, gdzie znajduje się siedziba firmy.

Związane z: Inwazja na Ukrainę pokazuje, dlaczego potrzebujemy regulacji kryptowalut

Meduza i jej dziennikarze to nie jedyne niezamierzone ofiary rosyjskich sankcji. Doniesienia mediów na przestrzeni miesięcy wskazywały na zwykłych Rosjan, studentów studiujących za granicą, studentów zagranicznych w Rosji, a nawet cały ludności cywilnej narodów jako poważnie wpływ przez sankcje wobec Rosji.