Blockchain może pomóc anonimowo dokumentować zbrodnie wojenne

Wyznaczeni przez ONZ śledczy zajmujący się prawami człowieka Zatwierdzony że zbrodnie wojenne zostały popełnione przez siły rosyjskie na Ukrainie. Niezależna Międzynarodowa Komisja Śledcza ds. Ukrainy została utworzona w marcu 2022 r., aby zapewnić śledczym ONZ ds. praw człowieka ramy zgłaszania zbrodni wojennych w regionie. 

Erik Møse, przewodniczący Niezależnej Międzynarodowej Komisji Śledczej ds. Ukrainy, stwierdził w ONZ-owskim artykuł że „Śledczy odwiedzili 27 miast i osiedli i przesłuchali ponad 150 ofiar i świadków”. Møse zauważył również, że skontrolowano „miejsca zniszczenia, groby, miejsca przetrzymywania i tortur, a także pozostałości broni”.

Chociaż raport opracowany przez komisję umożliwił śledczym ONZ udokumentowanie zbrodni wojennych na Ukrainie, nadal potrzebne są narzędzia i protokoły, aby umożliwić osobom dokładne i bezpieczne zgłaszanie tych czynów. Ponadto potrzeba zachowania dowodów zbrodni wojennych stała się krytyczna, gdy wojna na Ukrainie wkracza w siódmy miesiąc.

Biorąc pod uwagę te wyzwania, eksperci branżowi uważają, że technologia blockchain ma potencjał, aby rozwiązać wiele problemów, z którymi borykają się osoby i organizacje dokumentujące zbrodnie wojenne. Na przykład Jaya Klara Brekke, dyrektor ds. strategii w Nym — platformie opartej na łańcuchu bloków Cosmos, który chroni prywatność różnych aplikacji — powiedziała Cointelegraph, że Nym opracowuje narzędzie znane jako AnonDrop, które umożliwi użytkownikom bezpieczne i anonimowe przesyłanie danych. Powiedziała:

„Intencją jest, aby AnonDrop stał się narzędziem demokratyzującym gromadzenie dowodów, które można wykorzystać do ścigania spraw dotyczących praw człowieka. W obecnym klimacie na Ukrainie byłoby to szczególnie ważne w celu bezpiecznego dokumentowania i anonimowego udostępniania dowodów zbrodni wojennych”.

„Podstawową technologią Nym jest mixnet, który pobiera dane od zwykłych użytkowników i miesza je razem za pomocą szyfrowania, aby wszystko wyglądało identycznie. Chroni przed ludźmi obserwującymi sieć, wraz z inwigilacją metadanych i śledzeniem IP” – wyjaśniła. Podczas gdy Nym zapewnia warstwę anonimowości, aby umożliwić użytkownikom przesyłanie danych bez ujawniania, kim są, informacje są następnie przechowywane na zdecentralizowana sieć przechowywania Filecoin

Will Scott, inżynier oprogramowania w Protocol Labs — firmie współpracującej z Filecoin nad swoim zdecentralizowanym rozwiązaniem pamięci masowej — powiedział Cointelegraph, że niektóre z najważniejszych informacji dla ludzkości są przechowywane na Filecoin, aby zapewnić, że dane pozostaną publicznie dostępne.

Najnowsze: Czy zdecentralizowane tożsamości cyfrowe to przyszłość, czy tylko niszowy przypadek użycia?

Sieć blockchain połączona ze zdecentralizowanym przechowywaniem może być kluczowym narzędziem do dokumentowania zbrodni wojennych, ponieważ umożliwia osobom w regionach takich jak Ukraina anonimowe zgłaszanie, udostępnianie i przechowywanie danych. Dziennik Wall Street artykuł opublikowany w maju 2022 r. stwierdził, że „Prokuratorzy twierdzą, że biorąc pod uwagę, że siły rosyjskie okupują tak dużą część kraju, niemożliwe jest przetworzenie wszystkich dowodów każdej potencjalnej zbrodni wojennej”. Co więcej, Ahmed Ghappour, główny radca prawny Nym i profesor nadzwyczajny prawa na Uniwersytecie w Bostonie, powiedział Cointelegraph, że coraz ważniejsze staje się, aby świadkowie naruszeń praw człowieka pojawiali się bez obawy przed odwetem. Powiedział:

„Na Ukrainie, gdzie świadkowie zbrodni wojennych mają do czynienia z zaawansowanym technologicznie przeciwnikiem, anonimowość na poziomie sieci jest jedynym sposobem na zagwarantowanie bezpieczeństwa i ochrony potrzebnej do dostarczenia dowodów w celu ścigania sprawców”.

Praca w toku

Chociaż potencjał kryjący się za AnonDrop jest oczywisty, Klara Brekke zauważyła, że ​​rozwiązanie jest wciąż na wczesnym etapie rozwoju. „W tym roku wzięliśmy udział w hackathonie Kyiv Tech Summit, mając nadzieję na znalezienie osób, które pomogłyby nam rozszerzyć funkcjonalność AnonDrop. Na przykład interfejs użytkownika AnonDrop nie jest jeszcze w pełni gotowy i nadal musimy znaleźć sposób na zweryfikowanie autentyczności obrazów przesyłanych do sieci” – wyjaśniła. 

Ghapour wyjaśnił, że weryfikacja jest kolejnym kluczowym wymogiem, aby upewnić się, że dowody przesłane do sieci Nym mogą zostać wykorzystane w sądzie. „Myślę, że jednym z największych atutów Rosji w tej wojnie jest zdolność regionu do zaprzeczenia, że ​​jakiekolwiek dowody są ważne. Kolejnym atutem Rosji jest wykorzystywanie przez Rosję deepfake'ów i dezinformacji. Musimy chronić się przed tymi atakami”.

Ghapour wspomniał, że aby temu zaradzić, w AnonDrop należy wdrożyć funkcje zapewniania obrazu, aby umożliwić łatwą weryfikację podczas sprawdzania dokumentów w sądzie. Mimo że takie procesy weryfikacji obrazu istnieją obecnie za pomocą narzędzi takich jak SecureDrop — rozwiązanie, które umożliwia osobom anonimowe przesyłanie zdjęć do użytku mediów — Ghappour uważa, że ​​są one ograniczone do zamkniętych organizacji.

„Chcemy pójść o krok dalej weryfikację obrazu, demokratyzując proces, zapewniając, że ta funkcja jest dostępna dla użytkowników, a nie tylko dla mediów”. 

Po wdrożeniu opatrzności wizerunkowej weryfikacja zbrodni wojennych mogłaby stać się łatwiejsza dla urzędników sądowych. Brittany Kaiser, ekspert prawny ds. praw człowieka, powiedziała Cointelegraph, że wierzy, że takie narzędzie może pomóc w rozwoju przestrzeni dokumentacji dotyczącej praw człowieka, w której często osoby czują się zbyt zagrożone, aby same przedstawiać ustalenia. 

„Poprzez same obrazy można zweryfikować typowe oznaki okrucieństwa, w tym między innymi masowe groby, ślady tortur, wiązanie rąk, egzekucje i inne naruszenia międzynarodowego prawa praw człowieka, które stanowią zbrodnie wojenne lub inne okrucieństwa klasyfikacje” – zauważyła.

Biorąc pod uwagę potencjał tego przypadku użycia, nie powinno dziwić, że AnonDrop nie jest jedyną aplikacją blockchain skoncentrowaną na zachowaniu i weryfikacji zbrodni wojennych. Starling Labs — laboratorium badawcze z siedzibą w Stanford, które koncentruje się na integralności danych przy użyciu kryptografii i zdecentralizowanych protokołów internetowych — również wykorzystuje technologię blockchain do zgłaszania zbrodni wojennych. Jednak weryfikacja integralności danych pozostaje największym wyzwaniem zarówno dla Nym, jak i Starling Labs, nawet przy zapewnieniu obrazu.

Na przykład Scott wskazał, że należy poczynić postępy, aby upewnić się, że obrazy są legalne, a weryfikacja działa dobrze. Następnie zauważył, że dostęp do Internetu w różnych regionach Ukrainy jest cenzurowany: „Są kwestie dystrybucji, które należy tutaj rozważyć”.

Najnowsze: Adopcja kryptowalut w Wietnamie: czynniki napędzające wzrost w Azji Południowo-Wschodniej

Pomijając wyzwania, warto zauważyć, że organizacje odpowiedzialne za ściganie zbrodni wojennych rozważają wykorzystanie technologii do wspierania tradycyjnych procesów. Na przykład Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) w Hadze zauważyć w swoim planie strategicznym na lata 2016–2018, że może „wspierać identyfikację, gromadzenie i prezentację dowodów za pomocą technologii”.

W raporcie zauważono ponadto, że MTK jest zainteresowany rozwijaniem partnerstw z organizacjami pozarządowymi i instytucjami akademickimi w celu ułatwienia wykorzystania postępu technologicznego do dokumentacji zbrodni wojennych. W międzyczasie Ghappour podkreślił, że Nym będzie nadal naciskał na umożliwienie stosowania AnonDrop w regionach takich jak Ukraina: „Rosja toczyła w przeszłości przedłużające się wojny, więc musimy postępować w tym projekcie bez względu na wszystko”.