Czy Bitcoin może przetrwać wydarzenie Carringtona, które zniszczy sieć? – Magazyn Cointelegraph

"Podczas ogromnej burzy słonecznej, która byłaby niezwykle szkodliwa dla infrastruktury nowoczesnej gospodarki, części blockchain mogą być jedynymi częściami, które przetrwają”. —Jason Potts

Czym było wydarzenie Carringtona?

Na spotkaniu Królewskiego Towarzystwa Astronomicznego w listopadzie 1859 roku brytyjski astronom Richard Christopher Carrington zgłaszane szanownemu organowi naukowemu, że „przed południem w czwartek 1 września, podczas zwyczajowej obserwacji form i pozycji plam słonecznych, zaobserwowano pojawienie się, które uważam za niezwykle rzadkie”.

Zjawisko to wywołało wspaniałe zorze polarne na całym świecie, niektóre nawet na południe od Kuby, które były tak jasne, że obserwatorzy mogli czytać gazety w nocy.

Model zdarzenia Carringtona z NASA
Model zdarzenia Carringtona. źródło: NASA

Była to najbardziej intensywna burza geomagnetyczna w zarejestrowanej historii, prawdopodobnie będąca wynikiem koronalnego wyrzutu masy ze Słońca zderzającego się z ziemską magnetosferą – i mająca niepokojące implikacje dla branży kryptowalut, gdyby powtórzyła się dzisiaj. Burza o takiej intensywności mogłaby potencjalnie wpłynąć na większość używanych obecnie systemów elektrycznych: satelity, dostawców usług internetowych, zasilacze i wszystkie formy komunikacji.

Zakłócenia geomagnetyczne były tak silne, że operatorzy telegrafów w Stanach Zjednoczonych zgłaszali iskry wyskakujące z ich sprzętu, który w niektórych przypadkach nawet się zapalił. Systemy telegraficzne w Europie i Ameryce Północnej zawiodły.

Zbliżenie na erupcję protuberancji z wstawką Ziemi w przybliżonej skali obrazu
Zbliżenie wybuchającej protuberancji z wstawką Ziemi w przybliżonej skali obrazu. Zdjęcie zrobione 1 lipca 2002 r. Źródło: ESA i NASA-SOHO

Podobne wydarzenia obserwowano przez cały XX wiek. W 20 roku burza słoneczna była powszechnie obserwowana w okolicach Nowego Jorku w Stanach Zjednoczonych. Zakłócenia elektryczne wyłączyły sygnał i operacje przełączania systemu kolei podmiejskiej, przepalając bezpieczniki i podpalając wieżę sygnalizacyjną Grand Central Terminal. Przewody telegraficzne trzeszczały, gdy łączność się zatrzymała.

A w 1989 roku burza pozbawiła prądu w dużych częściach Quebecu w Kanadzie. Naukowcy uważają, że w 774 roku miało miejsce wydarzenie o jeszcze większej masie niż to, które miało miejsce w Carrington, zwane zdarzeniem Miyake.

Jako profesor Uniwersytetu Stanowego Mississippi, David Wallace napisał na Astronomy.com, potencjalne konsekwencje mogą być katastrofalne:

„To tylko kwestia czasu, zanim Ziemię uderzy kolejna burza geomagnetyczna. Burza wielkości zdarzenia Carrington byłaby niezwykle szkodliwa dla systemów elektrycznych i komunikacyjnych na całym świecie, a przerwy trwałyby nawet kilka tygodni. Jeśli burza jest wielkości zdarzenia Miyake, skutki byłyby katastrofalne dla świata z potencjalnymi przerwami trwającymi miesiące, jeśli nie dłużej”.

Co stałoby się z Bitcoinem po rozbłysku słonecznym?

Od domowych komputerów osobistych po Internet i narodziny kryptowalut, na przełomie XIX i XX wieku nastąpiła rewolucja gospodarcza i technologiczna, która całkowicie opiera się na połączonej sieci globalnych systemów komunikacyjnych.

W ramach tych systemów tradycyjni dostawcy usług płatniczych, tacy jak firmy obsługujące karty kredytowe, banki lub firmy przekazujące pieniądze, tworzą „stosy płatności” — bloki zaufanych, połączonych ze sobą podmiotów, które przetwarzają i rozliczają elektroniczne transakcje płatnicze. 

Eksperci Amazon Web Services mają zgłaszane że większość z tego jest nadal przechowywana w starzejących się systemach bankowych zbudowanych po raz pierwszy na początku drugiej połowy XX wieku. Podczas gdy niektóre banki próbowały dokonać aktualizacji, „zdecydowana większość utknęła przy wypróbowanym i prawdziwym komputerze mainframe, na którym polegają do dziś”.

Artystyczny wizerunek CME
Wizja artystyczna przedstawiająca koronalny wyrzut masy. Źródło: NASA/CXC/INAF/Argiroffi, C. et al. S. Wiessingera

W przeciwieństwie do tego, Satoshi Nakamoto miał na celu stworzenie systemu płatności, który byłby zdecentralizowany i rozproszony w sieci komputerów lub węzłów, zamiast polegać na pionowym systemie przechowywanym na pojedynczym serwerze lub centrum danych. Nie ma pojedynczego punktu awarii, jeśli chodzi o księgę sieci Bitcoin – cecha, która sprawia, że ​​wielu określa sieć jako bardziej niezawodną i elastyczną niż inne systemy płatności.

Więc, co wypadłoby lepiej w Carrington Event? A może obaj nie przeżyją?

Plamy słoneczne i „złote pytanie”

Tradycyjny system płatności ma wbudowane pewne redundancje i zabezpieczenia, aby zapewnić ochronę sieci i ich węzłów przed zewnętrznymi zdarzeniami, takimi jak hakerzy, pogoda, przerwy w dostawie prądu, skoki napięcia i inne siła wyższa.

Ale burza słoneczna na poziomie Carrington Event przedstawia ekstremalny scenariusz na znacznie szerszą skalę, którego skutki eksperci wciąż mogą jedynie oszacować pomimo lat ciągłych badań.

„Nieustannie monitorujemy słońce” — mówi William Murtagh, koordynator programu w Centrum Prognoz Pogody Kosmicznej Amerykańskiej Narodowej Administracji Oceanicznej i Atmosferycznej. Dojdzie do kolejnego wydarzenia — to tylko kwestia czasu i intensywności.

Przeczytaj także


Korzyści

Sprzedać czy hodl? Jak przygotować się do końca wyścigu byków, część 2


Korzyści

Krypto jako „dobro publiczne” w XXII wieku

Jeśli chodzi o słoneczne zdarzenia magnetyczne, naukowcy z SWPC szukają dużych plam słonecznych, niektórych większych niż Ziemia, które zwykle tworzą się pod koniec 11-letniego cyklu słonecznego, kiedy dipolowe pola magnetyczne Słońca (pomyśl o biegunach północnym i południowym) całkowicie odwrócić.

Plamy słoneczne pojawiają się „cały czas”, zauważa Murtagh, ale obserwuje się je głównie wtedy, gdy Słońce zbliża się do swojego „maksimum słonecznego” – szczytu 11-letniego cyklu aktywności słonecznej. Kolejne takie maksimum ma nastąpić między 2024 a 2025 rokiem. 

„Obserwujemy to uważnie i nagle następuje erupcja” — stwierdza Murtagh. „Kiedy następuje ta erupcja, otrzymujemy różne emisje. Otrzymujemy emisje elektromagnetyczne, obciążenia prędkości światła.

„Czujemy to tutaj na Ziemi, a kilka godzin później wpływa to na niektóre technologie – energetyczne cząstki napływające z tej erupcji. Więc teraz mówimy o cząstkach subatomowych. Dostają się do nas protony i elektrony, co wpłynie na inne rodzaje sprzętu, takie jak satelity, jak nasi astronauci w kosmosie, jak samoloty latające nad regionem polarnym. Te cząsteczki energii mogą wpływać na wszystkich.

Za tymi projekcjami prędkości światła ze Słońca podążają miliardy ton gazu plazmowego i pól magnetycznych wybuchających ze źródła rozbłysku, inaczej znanego jako koronalny wyrzut masy lub CME. Słońce zasadniczo wystrzeliwuje magnes w kosmos.

„CME przybywa na Ziemię jako host magnetyczny z polami magnetycznymi, więc teraz mam dwa magnesy” — mówi. „Kiedy połączą się we właściwy sposób, […] uformują się intensywne prądy i zamanifestują się tutaj, na ziemi, spłyną do ziemi — w zależności od przewodności gleby pod nami — a następnie mogą uszkodzić sprzęt, taki jak sieć energetyczna ”.

„Tak więc, jeśli mamy zdarzenie klasy Carrington, jak dużą burzę radiacyjną możemy uzyskać? To jest naprawdę złote pytanie, prawda?

Naukowcy przyjrzeli się różnym wskaźnikom, aby dowiedzieć się, jakie skutki może mieć takie zdarzenie, od próbek lodu po słoje drzew, i zidentyfikowali pewne zdarzenia, które pomagają im zrozumieć „jak duże, duże jest”. 

NOAA jest obecnie zaangażowana w inicjatywę testów porównawczych pogody kosmicznej zapoczątkowaną przez Biały Dom, aby lepiej zrozumieć konsekwencje tych wydarzeń związanych z pogodą kosmiczną.

Northern Lights
Zorza polarna jest spowodowana przez naładowane elektrycznie cząstki ze Słońca. źródło: Pexels

Czy rozbłysk słoneczny może zniszczyć Bitcoina?

Wiemy, że miałoby to znaczące konsekwencje dla naszej zależnej od technologii gospodarki i systemów komunikacyjnych. Wszystko, co zależy od zjednoczonej sieci energetycznej i globalnego Internetu, byłoby szczególnie narażone.

Jak zatem zachowywałaby się kryptowaluta? Jason Potts, profesor w Royal Melbourne Institute of Technology i współdyrektor jego Blockchain Innovation Hub, powiedział magazynowi, że burza słoneczna na poziomie Carrington Event z pewnością wpłynęłaby na wszystko, co opiera się na infrastrukturze elektronicznej dla swoich zdolności administracyjnych, w tym na finansach głównego nurtu i krypto.

„Ale różnica polega na tym, że infrastruktura ekonomiczna kryptowalut lub blockchain jest rozproszona”, mówi, dodając:

„To jest ten sam powód, dla którego internet jest solidny. Został zaprojektowany jako system komunikacji sieciowej w latach 1960. XX wieku, aby był w stanie wytrzymać atak nuklearny, który zniszczył wiele przekaźników komunikacyjnych. Ale pod warunkiem, że w ścieżkach sieciowych była wystarczająca redundancja, wiadomość mogła się przedostać.

Według Potts tysiące rozproszonych węzłów Bitcoin daje sieci znacznie większe szanse na przetrwanie katastrofy, ponieważ „atak prawie na pewno się nie powiedzie, jeśli nie będzie w stanie wyeliminować ich wszystkich. Jeśli tylko jeden przeżyje, cały system może zostać odtworzony z tego ziarna”.

Satelita Blockstream
Satelita Blockstream przesyła blockchain Bitcoina z powrotem na ziemię. źródło: Blockstream

Co stanie się z Bitcoinem, jeśli Internet przestanie działać?

Istnieją projekty, które zapewniają połączenie z łańcuchem blokowym Bitcoin bez wymogu dostępu do Internetu, zapewniając jeszcze jeden poziom redundancji.

Fernando Nikolić, dyrektor marketingu i komunikacji w Blockstream, mówi Cointelegraph, że misją Blockstream jest nadawanie sieci Bitcoin na całym świecie za pośrednictwem satelity „24/7, 365”.

„Chroni użytkowników przed przerwami w działaniu sieci. Zaczęliśmy nagrywać pewne regiony świata, które z jakiegokolwiek powodu nie mają niezawodnego połączenia z Internetem, czy to dlatego, że są to obszary bardzo wiejskie, gdzie infrastruktura nie jest zbyt dobra, czy też znajdują się w miejscu, w którym rząd lub jakiś podmiot kontroluje Internet w bardziej autorytatywny sposób niż być może do tego, do czego jesteśmy przyzwyczajeni na Zachodzie” – mówi.

Blockstream wykorzystuje pięć satelitów, które stale aktualizuje, aby przesyłać blockchain Bitcoin do użytkowników. Pobranie łańcucha bloków z jednego z satelitów nie jest trudniejsze niż skonfigurowanie dekodera telewizji satelitarnej.

Nikolić mówi: „Po prostu weź zwykłą antenę, której zwykle używasz do przechwytywania kanałów telewizyjnych, i po prostu musisz być w stanie skierować ją na dowolnego satelitę, który jest najlepszy, i możesz po prostu połączyć się tam z bardzo tanim laptopem”.

Gdy użytkownik pobierze blockchain, może rozpocząć weryfikację własnych transakcji na laptopie podłączonym do satelity. „Jeśli z jakiegokolwiek powodu internet jest wyłączony lub po prostu nie łączy się, cóż, satelita jest naprawdę dobrą kopią zapasową” – dodaje Nikolić.

Potts zauważa, że ​​prawdziwa decentralizacja sieci blockchain jest ważna, ponieważ rozmieszczenie węzłów na czterech półkulach ziemi zapewniłoby „bezpieczeństwo i bezpieczeństwo dzięki redundancji”, podsumowując:

„Może trochę na Marsie też byłoby dobre. Łańcuchy bloków nie są szybkie ani wydajne, ale są solidne. Podczas ogromnej burzy słonecznej, która byłaby niezwykle szkodliwa dla infrastruktury nowoczesnej gospodarki, części blockchain mogą być jedynymi częściami, które przetrwają na tyle, aby można je było odtworzyć.

Wielkie pytanie: czy naprawdę będziesz potrzebować Bitcoina, jeśli świat płonie?

Zdecentralizowana, modułowa natura Bitcoina daje mu najlepszą okazję do przeniesienia i improwizacji w oparciu o dostępną łączność po znaczącym zdarzeniu geomagnetycznym.

Jeśli jednak zdarzenie na poziomie Carringtona sprawi, że każdy telefon i komputer na całej półkuli przestanie działać i wyłączy sieci energetyczne, społeczeństwo może zostać cofnięte do czasów przedindustrialnych.

Wielkie pytanie brzmi zatem: Nawet jeśli księga Bitcoin przetrwa, kto będzie miał czas, aby z niej korzystać, kiedy będziemy walczyć o odbudowę społeczeństwa?

Przeczytaj także


Korzyści

Aktualna sytuacja: branża kryptowalut w Indiach przygotowuje się na przyjęcie miliarda użytkowników


Korzyści

Jak powstrzymać implodującą społeczność kryptograficzną?

Aarona Wooda

Aaron Wood jest redaktorem Cointelegraph z doświadczeniem w dziedzinie energii i ekonomii. Obserwuje zastosowania blockchain w budowaniu inteligentniejszego, bardziej sprawiedliwego dostępu do energii na całym świecie.

Źródło: https://cointelegraph.com/magazine/can-bitcoin-survive-carrington-event-knocking-out-the-grid/