Szef Xboxa lubi Metaverse, ale jest „ostrożny” jeśli chodzi o gry typu „graj, aby zarobić”

Phil Spencer, szef firmy Xbox, firmy Microsoft zajmującej się grami, jest optymistycznie nastawiony do Metaverse, ale pozostaje „ostrożny” graj, aby zarobić (P2E) gry kryptograficzne ze względu na aspekty ekonomiczne i spekulacyjne.

Rozmowa z kotwicą Bloomberg Emily Chang w czwartek, Spencer zasugerował że chociaż wielu graczy nie jest jeszcze sprzedanych na obecnej koncepcji metaverse, zgodnie z jego definicją, zasadniczo grają w światach metaverse od dziesięcioleci:

„Mój pogląd na Metaverse jest taki, że gracze są w Metaverse od 30 lat. Kiedy grasz w gry, jeśli grasz w grę World of Warcraft, grasz w Roblox, grasz w grę wyścigową, w której wszyscy są we wspólnym świecie”.

W opinii Spencera Metaverse jest zasadniczo „wspólnym światem 3D”, w którym ludzie mogą swobodnie komunikować się ze sobą i angażować we wspólne doświadczenia i wspólne cele.

„Wcale nie jest dla mnie zaskakujące, że gracze mogą patrzeć na Metaverse i myśleć dobrze, że tak naprawdę tego nie rozumiem, ponieważ mamy już swojego awatara i mogę już wejść do wspólnego świata i mogę już tam siedzieć i mieć głos rozmowy z ludźmi w dowolnym miejscu” – powiedział.

Odczucia Spencera odzwierciedlają te z Dyrektor generalny Microsoft Satya Nadella, który po tym, jak powiedział Bloombergowi w listopadzie, że ludzie mogą „absolutnie oczekiwać”, że firma wykona ruchy w grach Metaverse, zauważył, że:

„Jeśli weźmiesz Halo jako grę, to jest to Metaverse. Minecraft to Metaverse, podobnie jak Flight Sim. W pewnym sensie są dzisiaj w 2D i pytanie brzmi, czy możesz teraz przenieść to do świata w pełni 3D i absolutnie to planujemy”.

Spencer nie odniósł się jednak do bardziej kontrowersyjnych kwestii w Metaverse, takich jak koncepcja posiadania wirtualnej własności metaverse poprzez NFT. Zwolennik kryptowalut i miliarder inwestor Mark Cuban ostatnio zatrzasnął inwestycje w wirtualne nieruchomości jako „najgłupsze wszechczasy” ze względu na widoczny brak użyteczności i niedobór.

Szef Xbox zamiast tego dodał, że komercyjne wykorzystanie przestrzeni Metaverse nadal rośnie interes Microsoftu oraz CEO Nadella od późn.

„Sądzę jednak, że umiejętności, które posiadamy jako projektanci gier i twórcy gier, mają sens w wielu doświadczeniach korporacyjnych. I dlatego Satya jest tym podekscytowana” – powiedział.

Ostrożnie z P2E

Szef Xboksa wypowiadał się jednak w znacznie bardziej niepewnych słowach na temat gier P2E opartych na blockchain.

Chociaż Spencer przyznał, że monetyzacja w grach istnieje od lat, on ma obawy dotyczące gry są budowane głównie wokół „podrzędnych zadań” w celu gromadzenia waluty cyfrowej.

„Zagraj, żeby zarobić, to coś, na co jestem ostrożny. Tworzy siłę roboczą z graczy, aby niektórzy gracze mogli zarabiać.

„Teraz znajdziesz gry, które zaczynają to wbudowywać w ekonomię samej gry. W Minecrafcie poczyniliśmy kilka komentarzy na temat tego, jak postrzegamy NFT w tej przestrzeni, ponieważ my, ludzie, robimy rzeczy, które uważamy za wyzyskujące w naszym produkcie – powiedzieliśmy, że tego nie chcemy” – dodał.

Związane z: Deweloperzy GameFi mogą spotkać się z dużymi grzywnami i trudnymi sytuacjami

Nie odrzucił jednak całkowicie koncepcji gry, aby zarobić, zauważając, że mogą istnieć interesujące przypadki użycia, które wyrosną z tego obszaru.

„Myślę, że czasami to młotek szuka gwoździa, gdy pojawiają się te technologie. Ale myślę, że rzeczywiste wykorzystanie tych technologii przez ludzi – lub w naszym przypadku przez graczy – może być kilka interesujących rzeczy” – powiedział.