Obniżone ceny na Wall Street odzwierciedlają nową rzeczywistość w chińskiej technologii

(Bloomberg) — Po latach zawrotnego wzrostu, który przekształcił chińskie firmy technologiczne w gigantów giełdowych, wielu strategów godzi się z nową rzeczywistością w sektorze nękanym wolniejszą ekspansją i niższymi zarobkami.

Najczęściej czytane z Bloomberg

Morgan Stanley obniżył ceny docelowe dla firm technologicznych, w tym Alibaba Group Holding Ltd. i Tencent Holdings Ltd., podczas gdy China International Capital Corp. podał w tym tygodniu, że zakłada zerową wycenę niektórych inwestycji technologicznych w 2022 r. JPMorgan Chase & Co. obniżył swoje ceny docelowe w zeszłym miesiącu w całej branży technologicznej w Chinach, niektóre o ponad połowę, po zmianie modelu wyceny.

Niepokojące zmiany w modelach i sposobie myślenia odzwierciedlają wymagające otoczenie, przed jakim stoi branża, ponieważ ryzyko regulacyjne i zakłócenia związane z Covid-19 sprawiają, że coraz trudniej jest określić wartość godziwą. To nowa normalność, którą wdrażają same firmy. Po odnotowaniu najwolniejszego w historii tempa kwartalnego wzrostu Tencent przyznał, że istnieje „nowy paradygmat branżowy”, w którym lekkomyślny wzrost nie jest już możliwy.

Przeczytaj: Tencent ogłasza koniec „lekkomyślnej” ery technologii jako zbiorników wzrostu

„Od kluczowych graczy chińskiego sektora internetowego słyszymy wspólny temat dotyczący przejścia na bardziej ostrożną strategię, jeśli chodzi o inwestowanie w nowe obszary wzrostu i wycofywania się, aby skupić się bliżej podstawowej działalności” – powiedział Ramiz Chelat, menedżer portfela w firmie Zarządzanie aktywami firmy Vontobel. „Jesteśmy bardziej konstruktywni w stosunku do spółek, które już wykazały dyscyplinę inwestycyjną” niż do tych, które zamierzają to zrobić, dodał Chelat.

Indeks Hang Seng Tech, który śledzi niektóre z największych chińskich firm technologicznych, odnotował piątą z rzędu kwartalną stratę, tracąc prawie 20% w ciągu trzech miesięcy do marca. W podobnym stopniu spadli ich koledzy handlujący na giełdach amerykańskich.

Straty nastąpiły pomimo złożonego w połowie marca zobowiązania chińskiego rządu do ustabilizowania rynków i zakończenia trwającego ponad rok prześladowania prywatnych przedsiębiorstw. Ograniczony postęp w negocjacjach między Pekinem a Waszyngtonem w sprawie audytu chińskich firm również budzi obawy, zwiększając ryzyko wycofania ich z giełd amerykańskich.

W piątek Bloomberg poinformował, że w ramach rzadkiej koncesji chińskie władze przygotowywały się do zapewnienia amerykańskim organom regulacyjnym pełnego dostępu do raportów z audytów większości z ponad 200 spółek notowanych na giełdzie w Nowym Jorku już w połowie tego roku.

Oczywiście większość analityków nadal utrzymuje agresywne cele 12-miesięczne w oparciu o długoterminowy optymizm, a ceny pozostają znacznie poniżej szczytu z lutego 2021 r. Tylko dwóch z 63 analityków śledzonych przez Bloomberg oceniło dostawczego giganta Meituana jako sprzedaż, podczas gdy jego średnia cena docelowa jest o 52% wyższa od ostatniego poziomu notowań.

Wiercenie w dół

Ogromne rozbieżności w cenach docelowych technologii wynikają z różnych podejść do wyceny.

W ramach tak zwanej metody sumy części (SOTP), która sumuje wartość rynkową różnych jednostek biznesowych, Morgan Stanley twierdzi, że ustaliłaby docelową cenę akcji Alibaby w USA na 360 dolarów, co stanowi ich wcześniejszy przypadek byka. Kwota ta została obecnie obniżona do 220 dolarów w przypadku odliczenia wartości działalności niezwiązanej z podstawową działalnością, takiej jak transakcje Taobao.

Bardziej ostrożną i preferowaną metodologią pośrednictwa jest metoda zdyskontowanych przepływów pieniężnych (DCF), która wycenia akcje na 140 dolarów. W czwartek akcje spółki w USA zamknęły się na poziomie 108.80 dolarów.

„W tej chwili cele cenowe, które wyznaczyliśmy dla wszystkich, są bardzo łatwe do osiągnięcia w modelu DCF poprzez udzielenie dyskonta, ponieważ ponosimy duże ryzyko z tym związane” – powiedział Manuel Muehl, analityk w DZ Bank AG, który jest jednym z z trzech analityków oceniło Tencent jako sprzedaj. Nazwał to „nierealnym” dla byczych analityków unikanie wyceny ryzyka politycznego.

JPMorgan przeszedł na mnożniki ceny do zysków, które skupiają się bardziej na wzroście zysków i porównują się z innymi firmami z branży, odchodząc od metod SOTP w ocenie większości gigantów technologicznych, powołując się na „zmianę reżimu”.

„Chociaż akcje tych chińskich firm technologicznych mogą osiągać najniższy poziom, nie widzimy żadnych nowych katalizatorów wzrostu” – powiedział Andy Wong, zarządzający funduszem w LW Asset Management Advisors Ltd. w Hongkongu, którego fundusz w lipcu ubiegłego roku ograniczył swoją ekspozycję na Chiny. „Czekaliśmy na zmiany w modelach biznesowych, aby dostosować się do nowej normalności regulacyjnej, ale nie widzimy zbyt wiele w zasięgu wzroku”.

Najczęściej czytane z Bloomberg Businessweek

© 2022 Bloomberg LP

Źródło: https://finance.yahoo.com/news/wall-street-slashed-prices-reflect-000000903.html