Ofiary oszustwa BitConnect otrzymają 17 milionów dolarów jako restytucję: DOJ

Amerykański Departament Sprawiedliwości (DOJ) nakazał rozdysponowanie ponad 17 milionów dolarów odszkodowania dla 800 ofiar oszustwa BitConnect.

Ogłoszenie przynosi pewną ulgę ofiarom, chociaż oszustwo o wartości 2.4 miliarda dolarów wpłynęło na tysiące innych.

Trochę wytchnienia dla ofiar

Niewielka grupa ofiar BitConnect Investment Scheme odetchnie z ulgą po tym, jak amerykański sąd nakazał rozdysponowanie między nimi 17 milionów dolarów odszkodowania. Ogłoszenie oznacza, że ​​około 800 ofiar z 40 krajów otrzyma część restytucji w wysokości 17 milionów dolarów. Zgodnie z komunikatem prasowym Departamentu Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych (DOJ), 12 stycznia 2023 r. Sąd Okręgowy Stanów Zjednoczonych nakazał zwrot kosztów dla Południowego Dystryktu Kalifornii.

Schemat Ponziego

Zgodnie z oświadczeniem DOJ, BitConnect określił się jako platforma pożyczkowa kryptowalut, która wykorzystuje zastrzeżoną technologię, taką jak „BitConnect Trading Bot” i „Volatility Software”, które, jak twierdzi, gwarantowałyby zwroty dla inwestorów. Platforma obiecała również użytkownikom średnie dzienne odsetki składane w wysokości 1% lub 3700% rocznie. Inwestorzy mogliby handlować swoimi BTC i otrzymywać w zamian tokeny BitConnect Coin (BCC), które użytkownicy mogliby pożyczać i otrzymywać różne stopy procentowe.

Jednak platforma okazała się typowym schematem Ponziego, w którym pierwsi inwestorzy byli opłacani środkami zebranymi od nowych inwestorów, cykl, który ciągle się powtarzał. Osoby związane z platformą zostały oskarżone i uznane za winne kilku przestępstw. Założyciel platformy, Satish Kumbhani, został postawiony w stan oskarżenia w lutym 2022 r., a jego amerykański promotor, Glen Arcaro, przyznał się do winy we wrześniu 2021 r. Zarówno Kumbhani, jak i Arcaro zostali również pozwani przez amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC). Według DOJ, Arcaro i inni dyrektorzy BitConnect wykorzystali 15% funduszy inwestorów do stworzenia funduszu slush, który przynosi korzyści jego założycielowi i innym promotorom.

Miejsce pobytu założyciela nieznane

BitConnect wystartował w 2016 roku, ale upadł w 2018 roku po kradzieży około 2.4 miliarda dolarów od ponad 4000 użytkowników z 95 krajów. Chociaż Departament Sprawiedliwości oskarżył Kumbhaniego, jest on również przedmiotem śledztwa policyjnego w Indiach. Jednak jego obecne miejsce pobytu nie jest znane. Podczas gdy władze z wielu krajów podjęły działania przeciwko BitConnect i jego operacjom, zdecentralizowany charakter platformy i brak scentralizowanego przywództwa utrudniały zatrzymanie. Oznaczało to również, że niektóre zmiany wokół platformy były kontynuowane nawet po interwencji organów regulacyjnych w celu ograniczenia operacji.

Długie oczekiwanie

Ze względu na nieznane miejsce pobytu jej założyciela ofiary oszustwa musiały długo czekać na odszkodowanie. W listopadzie 2021 r Departament Sprawiedliwości przejął kryptowalutę o wartości 56 milionów dolarów. Departament Sprawiedliwości zamierzał sprzedać zajęte aktywa i przekazać fundusze ofiarom oszustwa w ramach restytucji. Zajęte fundusze byłyby warte 17 milionów dolarów na obecnym rynku, chociaż Departament Sprawiedliwości nie określił, kiedy przejęte aktywa kryptograficzne zostały sprzedane za gotówkę.

Jednak rekompensata, która ma zostać zwrócona, zostanie przekazana tylko kilku poszkodowanym ofiarom, a oszustwo dotknęło tysiące. Co więcej, stanowi tylko niewielki ułamek wartości BitConnect, a platformie udało się wyłudzić od inwestorów 2.4 miliarda dolarów.

Zastrzeżenie: ten artykuł służy wyłącznie do celów informacyjnych. Nie jest oferowana ani przeznaczona do wykorzystania jako porady prawne, podatkowe, inwestycyjne, finansowe lub inne.

Źródło: https://cryptodaily.co.uk/2023/01/victims-of-bitconnect-fraud-to-receive-17-m-as-restitution-doj