Pentagon, w wojnie technologicznej z Chinami, jest na dobrej drodze do wystawienia swojego pierwszego elektrycznego samolotu w 2023 r.

Jeśli chodzi o rozwój dronów konsumenckich, rząd Stanów Zjednoczonych przyjął bierne podejście. Teraz ma to jedna chińska firma, DJI osaczony ponad trzy czwarte światowego rynku, a Waszyngton obawia się, że jego drony mogą być narzędzie chińskiego szpiegostwa na amerykańskim niebie.

Aby uniknąć podobnego błędu i alarmujących konsekwencji dla bezpieczeństwa narodowego, program Sił Powietrznych Agility Prime od 100 roku przeznaczył ponad 2020 milionów dolarów na kolejną obiecującą, ale niesprawdzoną innowację: zasilany bateryjnie samolot znany jako eVTOL do „elektrycznego pionowego startu i lądowania”, który mnóstwo firm rozwija się do użytku cywilnego jako taksówki powietrzne i do ciągnięcia ładunków.

Siły Powietrzne przeznaczyły 3.6 miliona dolarów w swoim obecnym budżecie na zakup pierwszych eVTOL w roku fiskalnym 2023. To nie są duże pieniądze, ale jest to znak zaangażowania wojska w tę technologię. To zaangażowanie pomogło amerykańskim programistom eVTOL zebrać miliardy dolarów i zwiększyło prawdopodobieństwo, że przetrwają, by walczyć o ewentualny rynek cywilny.

„Zaangażowanie Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych świadczy o tym, że są to prawdziwe samoloty – nie zabawki, nie latające samochody” – powiedział Will Roper, który uruchomił Agility Prime, gdy służył jako szef zaopatrzenia Sił Powietrznych podczas administracji Trumpa. Forbes.

Po dziesięcioleciach rosnących kosztów rozwoju samolotów wojskowych, Agility Prime jest eksperymentem mającym na celu sprawdzenie, czy Pentagon może skorzystać z tańszej, gotowej, zaawansowanej technologii komercyjnej. Wojsko przewiduje wykorzystanie eVTOL w rolach użytkowych do przewożenia ludzi i ładunków daleko od pasów startowych po niższych kosztach niż konwencjonalne helikoptery. Ponieważ są ciche, mogą być również przydatne do przerzucania wojsk za linie wroga i prowadzenia akcji ratowniczych.

Wśród 15 firm uczestniczących w Agility Prime znajdują się twórcy pilotowanych eVTOL, tacy jak Joby Aviation i Beta Technologies, oraz startupy opracowujące drony towarowe, takie jak Elroy Air i Talyn. Program zapewnił nie tylko finansowanie, ale także rządowe zasoby testowe i potencjał zarabiania na sprzedaży sprzętu wojskowego, zanim Federalna Administracja Lotnictwa da im zielone światło do rozpoczęcia służby cywilnej.

Siły Powietrzne w raporcie dla Kongresu tego lata stwierdziły, że program zamierza wykorzystać te 3.6 miliona dolarów na wydzierżawienie 10 samolotów do celów badawczych w roku fiskalnym 2023. Przejście do zamówień to duży kamień milowy w Departamencie Obrony, bez względu na to, jak mały kwota, według Ropera, który obecnie jest członkiem zarządu Beta Technologies. – To inny kolor pieniędzy – powiedział. Urzędnicy z AFWERX, akceleratora technologicznego Sił Powietrznych, który obsługuje Agility Prime, odmówili podania dalszych szczegółów.

Jednym z pierwszych nabytych samolotów może być mały multikopter firmy Lift Aircraft o nazwie HEXA — pojedyncze częściowo zamknięte siedzenie zwieńczone okrągłą ramą z 18 wirnikami. Winda mówi, że statek może latać do 15 mil i przenosić maksymalnie 300 funtów. Wojsko rozważa użycie HEXA do poszukiwań i ratownictwa, ciągnięcia małych ładunków wokół baz i reagowania kryzysowego. Według założyciela i dyrektora generalnego Matta Chasena firma spodziewa się jakiejś formy zamówień od Sił Powietrznych w 2023 roku.

HEXA waży zaledwie 430 funtów, a jego niewielkie rozmiary oznaczają, że jest stosunkowo przystępna cenowo. Firma Lift z siedzibą w Austin w Teksasie oferowała wczesne modele jako pojazd rekreacyjny za 500,000 1,250 USD. Dla porównania Beta Technologies spodziewa się, że jego elektryczny samolot Alia, który może przewozić do 200 funtów ładunku lub czterech pasażerów na maksymalnie 4 mil, będzie kosztował od 5 do XNUMX milionów dolarów.

Inni uczestnicy Agility Prime twierdzą, że robią postępy w kierunku wprowadzenia samolotów do służby wojskowej.

Joby z Północnej Kalifornii, który otrzymał kontrakty za pośrednictwem Agility Prime o wartości do 75 milionów dolarów na wsparcie badań i rozwoju oraz bezzałogowych testów w locie, w zeszłym miesiącu powiedział inwestorom, że prowadzi rozmowy w sprawie dostarczenia samolotu dla wojska w 2024 r. docelową datę uruchomienia miejskich usług taksówek powietrznych o rok do 2025 r., obwiniając tempo tworzenia przepisów federalnych, które będą rządzić branżą. Jego czteroosobowy elektryczny tiltrotor jest zaprojektowany do startu i lądowania jak helikopter oraz lotu na skrzydłach jak samolot na odległość 150 mil.

— powiedział prezes Paul Sciarra Forbes że możliwe jest, że wojsko zacznie zabierać samoloty już w przyszłym roku, dając firmie „naprawdę ważny zawór zwalniający, aby upewnić się, że mamy produktywne i generujące dochody miejsce dla samolotów”.

Firma Beta z siedzibą w Vermont, której celem jest komercjalizacja Alii jako wozidła towarowego, oczekuje, że Siły Powietrzne kupią ten pojazd w 2024 r., po przeprowadzeniu testów w bazie w 2023 r. W marcu Alia stała się pierwszym elektrycznym samolotem pilotowanym przez pilotów Sił Powietrznych w locie z załogą, ale z konwencjonalnym startem i lądowaniem na pasie startowym. Beta otrzymała kontrakty o wartości do 44 milionów dolarów za pośrednictwem Agility Prime.

Początkowa misja testowa, którą Siły Powietrzne rozważają dla samolotów elektrycznych, polega na przemieszczeniu sprzętu i personelu wokół amerykańskich poligonów testowych i szkoleniowych, z których wiele znajduje się w odległych obszarach o nierównych drogach. Jeśli eVTOL dobrze sobie poradzą z tym zadaniem, przewiduje wypróbowanie ich do przewożenia „wybitnych gości” na wycieczki o długości od 30 do 90 mil w jedną stronę.

– powiedział pułkownik Nathan Diller, który na początku tego miesiąca ustąpił ze stanowiska szefa AFWERX Forbes w zeszłym roku, że poligony testowe i szkoleniowe są idealnym środowiskiem początkowym „niskiego ryzyka”, z dodatkową możliwością zastąpienia pojazdów naziemnych.

Inne podstawowe zastosowanie: przewożenie małych części do napraw, których transport helikopterami, takimi jak Black Hawk czy V-22 Osprey, których lot kosztuje tysiące dolarów za godzinę, byłby marnotrawstwem.

Kolejna misja pierwszej generacji, o której Roper mówi, że jest „nie do pomyślenia”, polega na użyciu eVTOL do zapewnienia bezpieczeństwa w bazach wojskowych, które mogą rozciągać się na setki mil i nadal są patrolowane w stylu czasów II wojny światowej przez żołnierzy w pojazdach naziemnych.

W dalszej kolejności Siły Powietrzne są zainteresowane wykorzystaniem autonomicznych lub zdalnie pilotowanych eVTOL do ryzykownej misji ratowania zestrzelonych pilotów za liniami wroga. Cichszy napęd elektryczny i mniejszy rozmiar niektórych samolotów w porównaniu z helikopterami ratowniczymi mogą dać im większe szanse na wejście i wyjście bez wykrycia. „Możesz wysłać je do obszarów o podwyższonym ryzyku bez narażania życia lub zdrowia” – powiedział Diller.

Agility Prime chwali się, że pomogło firmom uczestniczącym w programie zebrać fundusze w wysokości 7.5 miliarda dolarów, ale ponieważ programiści przechodzą od fazy prototypu do droższego etapu testów certyfikacyjnych bezpieczeństwa cywilnego i zwiększania skali produkcji, nie wszyscy będą w stanie znaleźć pieniądze, aby tak trzymaj. Pionierski twórca eVTOL w Bay Area, Kitty Hawk, była pierwszą firmą, która przeprowadziła ćwiczenie operacyjne za pośrednictwem Agility Prime w 2021 r. Miliardowy inwestor Larry Page nagle zamknął firmę w październiku, mając wątpliwości, czy będzie w stanie wprowadzić na rynek swój autonomiczny samolot w najbliższym czasie.

Roper wierzy, że dla zwycięzców będzie zdrowy rynek cywilny. Ponieważ sekretarz sił powietrznych Frank Kendall podobno sceptycznie odnosi się do eVTOL, Roper argumentuje, że wojsko musi uznać, że rywalizacja Stanów Zjednoczonych o prymat z Chinami rozgrywa się głównie w technologii komercyjnej, więc skupienie się na tym, ile Pentagon bezpośrednio czerpie korzyści z samolotów elektrycznych, nie jest jedynym czynnikiem decydującym.

"Większy wpływ Agility Prime polega na tym, że jest to wschodzący rynek, który prawdopodobnie będzie dużo wart pod względem swojej wartości, pod względem utworzonych miejsc pracy, pod względem globalnego wpływu” – powiedział Roper. „Będzie to rynek z amerykańskim kodem pocztowym”.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/jeremybogaisky/2022/12/23/the-pentagon-in-a-tech-war-with-china-is-on-track-to-field-its- pierwszy-samolot-elektryczny-w-2023/