Odbicie technologiczne napędza wzrost kapitału, gdy dolar osiąga nowe maksima

Indeksy giełdowe w USA odnotowały w zeszłym tygodniu znaczne wzrosty, do czego przyczyniło się ożywienie w podupadłych spółkach technologicznych. Fundusz ETF Ark Innovation Fund, $ARKK, zyskał 17.5% w skróconym tygodniu handlowym, a fundusz ETF Nasdaq 100, $QQQ, wzrósł o 5.4%. S&P 500 pozostawał w tyle za potężnym wzrostem akcji spółek wzrostowych, ale nadal osiągnął przyzwoite 3%.

Odwrócenie ARKK od ostatnich minimów jest zachęcające dla inwestorów wzrostowych, którzy desperacko szukają najniższego poziomu cen. Od szczytu w lutym 2021 r. do najniższego poziomu w maju 2022 r., ARKK spadł o niewiarygodne 78%, co odzwierciedla spadek indeksu Nasdaq Composite w okresie od marca 2000 r. do października 2002 r. Nie wydaje się, aby istniał jeden katalizator niedawnego odbicia, ale inwestor przekonanie, że długoterminowe stopy procentowe mogły osiągnąć swój szczyt już w cyklu zacieśnienia, napawa sektorem tak potrzebnym optymizmem. Inwestorzy wzrostowi będą chcieli, aby stopy procentowe ustabilizowały się na poziomie bieżącym lub poniżej niego, zanim będzie można ustalić długoterminową dynamikę.

Dodatkowo, czerwcowy raport o płacach, który potwierdził czwarty z rzędu miesiąc wzrostu liczby miejsc pracy przekraczający 400 tys., był wystarczający, aby uspokoić obawy przed recesją, ale nie był na tyle mocny, aby uzasadniać zmianę trajektorii stopy Fed Funds. Na nastroje poprawił się także dodatkowy potencjalny impuls ze strony Chin. Chińskie Ministerstwo Finansów ogłosiło plany umożliwienia samorządom lokalnym pozyskania do 220 miliardów dolarów w obligacjach infrastrukturalnych w celu promowania wzrostu.

Spadek globalnego wzrostu gospodarczego jest poważnym problemem dla inwestorów zajmujących się obligacjami. Rentowność 10-letnich obligacji spadła w zeszłym tygodniu do najniższego poziomu 2.75%, po czym uległa zmianie i pod koniec tygodnia osiągnęła poziom 3.1%. Niższe oczekiwania dotyczące wzrostu znajdują również odzwierciedlenie zarówno w krótko-, jak i długoterminowych progowych stopach inflacji. Rynek oczekuje, że inflacja w ciągu najbliższych dwóch lat wyniesie średnio 3.22% (spadek z blisko 5% w marcu) i 2.37% w ciągu najbliższych dziesięciu lat (spadek z ponad 3% w kwietniu). Spadek oczekiwań inflacyjnych, potwierdzony gwałtownym spadkiem na wielu rynkach towarowych, niewątpliwie przyczynił się do niedawnej poprawy aktywów ryzykownych.

Tymczasem europejskie aktywa finansowe nie radziły sobie najlepiej. Euro zbliżyło się do parytetu wobec dolara, spadając do najniższego poziomu w stosunku do dolara amerykańskiego od ponad 20 lat w związku z ciągłymi obawami inwestorów dotyczącymi niedoborów energii. Główny gazociąg łączący Rosję z Europą ma zostać zamknięty w przyszłym tygodniu z powodu prac konserwacyjnych i jeśli Rosja nie otrzyma niezbędnych części, istnieje obawa, że ​​przepływ gazu może zostać całkowicie wstrzymany.

Niepewność spowodowała, że ​​roczne ceny energii terminowej w Niemczech wzrosły w ciągu tygodnia o 9.25%, do rekordowego poziomu 351 EUR/Mwh, co będzie wywierać presję na koszty produkcji i wzrost gospodarczy. Sytuację podkreśliła najnowsza publikacja danych dotyczących niemieckiego handlu, która wykazała deficyt handlowy netto, pierwszy taki deficyt od zjednoczenia w 1991 r. W odpowiedzi niemiecki ETF iShares, $EWGEWG
, spadł o 1.6%, a spready kredytowe o ratingu inwestycyjnym i wysokodochodowym w regionie wzrosły.

Euro nie jest jedyną walutą znajdującą się pod presją. Funt brytyjski również osiągnął nowe minimum, spadając poniżej 1.20. Indeks dolara DXY wzrósł obecnie o 16% rok do roku. Silniejszy dolar stanowi ogromną przeszkodę w zarobkach wielu dużych międzynarodowych korporacji, zwłaszcza sektora technologicznego w USA, który około 60% swoich przychodów uzyskuje z zagranicy. W niedawnej notatce dla klientów Morgan StanleyMS
szacuje się, że 16% wzrost DXY rok do roku może przełożyć się na 8% zahamowanie wzrostu EPS 500 EPS. Sezon wyników rozpoczyna się w przyszłym tygodniu; wypatrujcie wyników i wskazówek dotyczących przeliczania walut.

Rzeczywiście, nadchodzące zyski mają kluczowe znaczenie przy określaniu kolejnego ruchu na rynku. Aby odbicie na giełdach się utrzymało, zyski i wytyczne będą musiały sprostać wysokim oczekiwaniom, które wciąż są obecne w prognozach większości analityków. Biorąc pod uwagę siłę dolara, szybki przyrost zapasów i spowolnienie globalnego wzrostu, trudno sobie wyobrazić, że zyski będą zgodne z przewidywaniami. Dopóki nie będzie jakiejś jasności co do wpływu tych negatywnych wstrząsów, zeszłotygodniowy wzrost może być krótkotrwały.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/garthfriesen/2022/07/10/tech-rebound-drives-equity-advance-as-the-dollar-hits-new-highs/