Istnieje kilka reakcji na upadek giełdy kryptowalut FTX, zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz sektora kryptowalut. Jednym z ostatnich przykładów jest dochodzenie w sprawie Binance.
Kilka organów regulacyjnych zaczęło przyglądać się upadkowi FTX. Ponadto niektóre organy nadzorujące rozszerzyły swoje dochodzenie o dodatkowe giełdy kryptowalut.
Podobno największa giełda kryptowalut na świecie, Binance, jest przedmiotem śledztwa w Singapurze. Dochodzenie prowadzi jednostka dochodzeniowa policji w Singapurze.
Według raportu mogło dojść do naruszenia przepisów regulujących lokalne usługi płatnicze. Według władz monetarnych Singapuru śledztwo przyspieszyło, gdy sprawa została przekazana do wydziału przestępczości policji.
Binance, który prowadził platformę z siedzibą w Singapurze od 2019 roku, został zamknięty w lutym po wycofaniu wniosku licencyjnego w grudniu. Firma została tymczasowo zwolniona z wymogów licencyjnych na czas rozpatrywania jej wniosku.
Binance na liście „Investor alert”.
Ponieważ Binance nie jest zarządzany ani upoważniony do oferowania jakichkolwiek usług płatniczych w Singapurze, pojawił się na liście alertów dla inwestorów, która ostrzega klientów o tym fakcie. Lista zawiera również organizacje, co do których można błędnie sądzić, że podlegają przepisom MAS.
Jak donosi CNN, Urząd Monetarny Singapuru, powiedział w oświadczeniu:
„Chociaż zarówno Binance, jak i FTX nie są tutaj licencjonowane, istnieje wyraźna różnica między nimi: Binance aktywnie zabiegał o użytkowników w Singapurze, podczas gdy FTX nie. Jeśli chodzi o FTX, nie było dowodów na to, że zabiegał konkretnie o użytkowników z Singapuru”.
„Trwające zawirowania w branży kryptograficznej przypominają o ogromnym ryzyku związanym z handlem kryptowalutami. Nie ma ochrony dla klientów, którzy zajmują się kryptowalutami. Mogą stracić wszystkie swoje pieniądze” – dodano.
Źródło: https://coinpedia.org/news/singapore-mas-and-binance-row-the-biggest-cryptocurrency-exchange-on-investor-alert-list/