Sin City Metaverse Land Sale wyprzedane w mniej niż dwie godziny, za 3.5 miliona dolarów netto

Sin City: Kolejna wirtualna sprzedaż gruntów planowana jest na luty. I oczekuje się, że będzie równie okropny jak ostatnia wyprzedaż.

W grudniu zeszłego roku Metaverse Sin City z oceną R przeprowadziło wirtualną sprzedaż „gruntu”. Zbierając miliony dolarów, sprzedaż złamała mózgi na całym świecie, ponieważ ludzie zastanawiali się, dlaczego ludzie kupują wirtualne nieruchomości. No cóż, fortuna sprzyja odważnym.

Cyfrowa ekstrawagancja brudu przyniosła twórcom duże zyski. To niezła praca, jeśli możesz ją zdobyć. Co więcej, właściciele gruntów nie muszą nawet kosić trawnika ani znosić irytujących lokatorów. Koszt gruntu? 4,000 SIN za paczkę (około 900 dolarów w momencie pisania tego tekstu).

Kto zatem zajmuje się wirtualną ziemią w ramach tej wstępnej oferty gruntów (ILO)? Dlaczego nie kupują prawdziwej ziemi? KOCHANY BOŻE, DLACZEGO NIE KUPUJĄ PRAWDZIWEJ GRUPY?

Spekulanci z Miasta Grzechu

Spekulanci w tej części Metaverse są odważni jak diabli... zupełnie jak pierwsi gracze, którzy na początku kupili bitcoiny. To pikantny hazard w najlepszym wydaniu.

Najwyraźniej odwaga nie jest dla każdego. Być może pewnego dnia spojrzymy wstecz na to wydarzenie z przyszłości i zastanowimy się, co opętało człowieka, aby kupić cyfrowy brud. Jeśli jednak można brać pod uwagę szybkość sprzedaży „gruntów”, może to być najlepszy pomysł, na jaki kiedykolwiek wpadli spekulanci z Metaverse. Ranne ptaszki i tyle. Także coś o lokalizacji, lokalizacji, lokalizacji. Obowiązują tu wszystkie klisze.

Dla tych inwestorów sprzedaż gruntów była po prostu kolejnym sposobem spekulacji. Ta „nieruchomość” może w przyszłości być warta bomby. W porównaniu z tym, co możesz stracić na rzeczywistych rynkach nieruchomości, 930 dolarów na wirtualnym gruncie wydaje się prawie rozsądną inwestycją. Wszyscy widzieliśmy, że ceny nieruchomości w świecie rzeczywistym idą nieprawidłowo. Weźmy na przykład krach na nieruchomości Celtic-Tiger. To ukłuło spekulantów jak cholera. Niektórzy z nas wciąż są czerwoni od tego doświadczenia. Czasami nieruchomości w prawdziwym życiu są do bani. Przynajmniej możesz kąpać się w występkach na tym świecie.

Połączenie gier

Jeśli chodzi o nabywców gruntów w Metaverse, w ich szaleństwie może być metoda. Sprzedaż ziemi w Sin City różni się nieco od innych metaświatów. Fabuła jest powiązana z grą NFT, która znajduje się obecnie w fazie rozwoju. Oznacza to, że właściciele gruntów będą mieli przewagę, jeśli chodzi o przetrwanie i potencjał zarobkowy w środowisku gier Sin City.

Miasta (zbudowane na surowej niegrzeczności) są kluczem do tej gry, w której można zarobić. Uczestnicy mogą budować swoje królestwo i popełniać przestępstwa, aby stać się najlepszym KingPinem. Chociaż ten Metaverse nie jest dla standardowej Karen. Jest przeplatany przemocą i krwią. Ale hej, z drugiej strony możesz także zaprosić do gry swoich znajomych – jeśli ich masz. Mogą ci pomóc lub ukraść wszystkie twoje rzeczy. Po to są przyjaciele.

Twórcy twierdzą, że Sin City działa wokół natywnego tokena $SIN. „Jest to waluta w grze używana w modelu gry, aby zarobić, opartym na różnych działaniach podziemia. Akcja rozgrywa się w ogromnym metaświecie obejmującym 15,000 XNUMX działek, na których znajdują się jedne z najbardziej tętniących życiem miast na świecie, od jasnych świateł Las Vegas po karnawałowe Rio de Janeiro”.

Jeśli wynajmiesz lub kupisz działkę, możesz zbudować swoje imperium. Pomaga to graczom tworzyć więcej aktywów generujących przychody. Handel odbywa się na rynku Sin City, gdzie można kupować i sprzedawać NFT.

Miasto Grzechu: Kaptury

W grudniu pod młotek poszło 15,000 tys. działek. Podzielono je na 17 okręgów. Każdy z nich ma własną fabułę i rozgrywkę. Najważniejszą rzeczą jest jednak to, aby wiedzieć, czy okap jest strefą o niskim czy wysokim poziomie bezpieczeństwa. Prawdopodobnie najlepszym rozwiązaniem jest sprzedanie wyjścia ze złego kaptura i wejście do dobrego raison d'etre.

Biorąc pod uwagę, że jest to gra z oceną R, dzielnica czerwonych latarni była jedną z pierwszych, które się wyprzedały. Na gorącej liście znalazły się także dzielnice kartelowe i dzielnice Chinatown. Nie zapominajmy też o dzielnicy Strip. W tym Metawersie jest wiele miejsc, gdzie może dojść do grzechu.

Jeśli czujesz, że chcesz kupić ziemię na tej wyprzedaży, następna wyprzedaż odbędzie się w lutym. Inwestorzy, którzy kupili grunty w pierwszej rundzie sprzedaży gruntów, mogą również w tym momencie odsprzedać swoje nieruchomości. Mamy nadzieję, że odnowili nieruchomości pomysłowo i ze smakiem. Ale jest to Metawers grzechu. Prawdopodobnie możesz także doświadczyć crackhouse'u. Zdecydowanie lepiej jest w Internecie niż w prawdziwym życiu.

Na tym nie kończą się strumienie generujące wiele przychodów. Twórcy Sin City będą także sprzedawać licencje właścicielom gruntów, którzy odczuwają przedsiębiorczą potrzebę zakładania firm na swoich posesjach. Generuje $SIN w najlepszym wydaniu.

Wszystkie te spekulacje są opakowane w nałóg. Tyle występku. I przyznajmy wszyscy, że grzech to w zasadzie tylko kolejne słowo określające zabawę.

Masz opinię? Daj nam znać tutaj.

Odpowiedzialność


Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na własne ryzyko.

Źródło: https://beincrypto.com/sin-city-metaverse-land-sale-sold-out-in-under-two-hours-netting-3-5m/