Dyrektor generalny Binance, Changpeng Zhao (CZ), który wielokrotnie obiecywał przejrzystość, powtórzył swoje przyrzeczenie po bankructwie FTX. Jednak Reuters w tym tygodniu oskarżony Binance ukrywa swoje zobowiązania i ukrywa szczegóły finansowe.
Reuters kwestionował nawet, czy kierownictwo Binance jest zainteresowane animatorami rynku, którzy handlują z klientami giełdy – jak miało to miejsce w przypadku BitMEX, FTX i innych giełd pozwanych przez Commodity Futures Trading Commission (CFTC).
Punkt sprzedaży zacytował obszerny przegląd zgłoszeń regulacyjnych na całym świecie, w tym prośby o wywiady wysłane do dziesiątek organów regulacyjnych.
Binance przedstawia niewiele dowodów na nadzwyczajne twierdzenia
Przez lata Binance i CZ wędrowały po całym świecie pozostawiając Chiny w celu uniknięcia nadzoru regulacyjnego. W rzeczy samej, Binance nadal odmawia ujawnienia lokalizacji swojej siedziby. Wiemy tylko, że CZ kupiony mieszkanie w Dubaju, więc nikt nie zgadnie.
Binance nie publikuje publicznie informacji o swoich finansach, zyskach lub rezerwach gotówkowych, ile transakcji zabezpieczających odbywa się na jego platformie, a nawet ile tokenów BNB ma w swoich księgach. Niemniej jednak twierdzi, że w ciągu ostatnich 22 miesięcy przetworzył transakcje o wartości ponad 12 bilionów dolarów.
Analiza danych CryptoCompare przeprowadzona przez Reuters szacuje, że Binance zarobił około 4.6 miliarda dolarów na opłatach za transakcje spot oraz 6.4 miliarda dolarów na opłatach na swoich platformach handlu instrumentami pochodnymi. Jednak liczby te pozostaną przybliżonymi szacunkami bez pełnego ujawnienia finansowego od Binance. Pomimo twierdzeń CZ, przejrzyste ujawnienie nie jest dostępne.
Należy zauważyć, że CZ ma historię grania na nosie regulatorom, a historia Binance jest pełna doniesień medialnych o luźnych protokołach „poznaj swojego klienta” (KYC) i przeciwdziałaniu praniu brudnych pieniędzy (AML). Reutera wcześniej oskarżony Binance stworzył Binance.US, aby wejść na rynek amerykański bez narażania Binance.com na kontrolę krajową. Reuters oskarżył również giełdę o umożliwianie prania pieniędzy i omijanie sankcji.