Pojawiają się nowe zarzuty dotyczące ram regulacyjnych Binance

17 października nowy raport opublikowany przez Reuters twierdził, że giełda kryptowalut Binance „odstąpiła od kontroli” ze strony regulatorów w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych. Główny motyw zarzutów wynika z dwóch rzekomych incydentów w historii jej działalności.

Po pierwsze, Reuters napisał o propozycji dyrektora ds. strategii Binance, Zoe Wei, dotyczącej wcześniejszej umowy o świadczenie usług dotyczącej różnych operacji między brytyjską jednostką Binance a spółką holdingową Binance na Kajmanach w dniu 11 marca 2020 r. Ten ruch rzekomo pozwolił Binance na zwolnienie się z rejestracji w krajowym banku finansowym Conduct Authority na okres jednego roku, jak każda firma działająca przed 10 stycznia 2020 r., mogła to zrobić przed wejściem w życie nowych przepisów.

Po drugie, Reuters poinformował, że Harry Zhou, przedsiębiorca powiązany z Binance, przedstawił w listopadzie 2018 r. propozycję, która rzekomo skierowałaby uwagę organów ścigania na podmiot amerykański zamiast na samą Binance. Reuters twierdził, że propozycja powstała, ponieważ „pomimo zakazu dla użytkowników z USA [z powodu przepisów o przestępstwach finansowych] Binance był świadomy, że tamtejsi handlowcy nadal korzystają z głównej platformy”.

Kilka godzin później Changpeng „CZ” Zhao, CEO Binance, napisali obalenie raportu Reutersa. W artykule CZ konkretnie odniosła się do zarzutów dotyczących jej amerykańskiego podmiotu:

„Oto opowieść o tak zwanym „Tai-Chi [akcja defensywna] PowerPoint”, który został przedstawiony przez zewnętrznego konsultanta jako sugestia, jak założyć firmę w USA. Pozwolę sobie jeszcze raz jasno stwierdzić dla porządku: nigdy nie został wdrożony. Osobiście to odrzuciłem.

W odniesieniu do ram regulacyjnych, CZ wyjaśniła, że ​​kapitalizacja rynkowa Binance „pomnożyła się wykładniczo” w krótkim czasie i że „nie ma instrukcji wyjaśniającej, jak natychmiast przejść od małego start-upu do organizacji z listy Fortune 100 ”. Dodał: „Ale szybko się uczymy”, wskazując, że Binance jest pierwszą poważną giełdą poza Stanami Zjednoczonymi dla użytkowników KYC. Chociaż dyrektor kryptograficzny nie przedstawił komentarzy dotyczących zarzutów Reutera dotyczących jego postępowania w Wielkiej Brytanii.