Czy Binance może być narażony na ryzyko „epickiego paniki na banki” po ostatniej rundzie FUD

  • Trzej amerykańscy prawodawcy wyrazili obawy dotyczące kradzieży, prania pieniędzy i finansowania terroryzmu w ramach giełd kryptowalut
  • Binance może stanąć w obliczu „epickiej paniki na banki” – twierdzi John Reed Stark, były prawnik SEC

W zeszłym tygodniu trzech amerykańskich prawodawców obawia się, że Binance, największa na świecie giełda kryptograficzna, podobno ułatwia kradzież, pranie pieniędzy i finansowanie terroryzmu. W odpowiedzi Binance uchylił się, ale nie obalił bezpośrednio obaw ustawodawców.

Senatorowie Elizabeth Warren (D-Mass.), Chris Van Hollen (D-Md.) i Roger Marshall (R-Kan.) zażądali informacji finansowych, w tym bilansów od 2017 r. Również wszelkie dokumenty związane z przedstawiony plan na 2018 r aby odwrócić uwagę organów regulacyjnych z pozornym zainteresowaniem przestrzeganiem przepisów. Zdaniem senatorów,

„Niewiele dostępnych publicznie informacji na temat finansów Binance sugeruje, że giełda jest siedliskiem nielegalnej działalności finansowej, która umożliwiła wypłaty ponad 10 miliardów dolarów przestępcom i osobom unikającym sankcji”.

W rzeczywistości senatorowie porównali również działania Binance z działaniami sparaliżowanej konkurencyjnej giełdy FTX.

List został zaadresowany do CEO Binance Changpeng Zhao i Briana Shrodera, szefa amerykańskiej spółki zależnej Binance.US.

„Chronimy naszych użytkowników, chronimy naszych klientów, robimy wszystko, co wszyscy głoszą”, odpowiedział Zhao w Miejsca na Twitterze sesja, która odbyła się w zeszłym tygodniu.

Dodatkowo, według niedawnego Forbesa raport, Binance, podobnie jak FTX, przekazało zabezpieczenie w wysokości 1.8 miliarda dolarów, aby zabezpieczyć stablecoiny klientów. W ten sposób giełda przekazała również fundusze kilku dużym inwestorom, dodał Forbes. Zhao ze swojej strony jednak obalony Oświadczenie.

W tym czasie anonimowy rzecznik Binance.US powiedział Forbesowi, że firma jest pewna siły swoich operacji. Obejmuje to zgodność z przepisami dotyczącymi przeciwdziałania praniu pieniędzy (AML). Ponadto firma utrzymuje rezerwy 1: 1 i nigdy nie handluje ani nie pożycza środków klientów, dodał rzecznik.

Binance może stanąć w obliczu „epickiego runu na banki”

Obawy dotyczące działań Binance nie ograniczają się jednak wyłącznie do organów regulacyjnych i mediów.

Według Johna Reeda Starka, byłego prawnika amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), Binance może stanąć w obliczu „epickiej paniki na banki”. Binance, według dla Starka jest „podległym bankiem”, który bije własną fałszywą walutę, oferując jednocześnie różnorodne usługi finansowe bez amerykańskiego nadzoru regulacyjnego ani audytu.

Binance, twierdził Stark, nie podlega tym samym regulacjom co tradycyjne banki i nie przechowuje depozytów w ten sam sposób. Klienci zostaliby odcięci, gdyby wypłaty zostały zawieszone i mogliby stać się niezabezpieczonymi wierzycielami, ostrzegł Stark.

Z drugiej strony Matt Senter, CTO aplikacji do nagród Bitcoin Lolli, uważa, że Binance raczej nie opuści Stanów Zjednoczonych.

„Binance porzuciłby swoją pozycję lidera w branży kryptograficznej, opuszczając Stany Zjednoczone i tracąc ogromną szansę ekonomiczną dotarcia do kapitałochłonnej amerykańskiej bazy użytkowników”.

Chociaż wielu uważa, że ​​Binance jest zbyt duże, by upaść, jest wystarczająco dużo kryptosceptyków, którzy nie ufają Binance — zwłaszcza po klęsce FTX.

Źródło: https://ambcrypto.com/might-binance-be-at-the-risk-of-an-epic-bank-run-after-latest-round-of-fud/