Microsoft mógł właśnie rozpocząć gorączkę złota Big Tech, która pomaga giełdom gier wideo, ale może nie graczom

Umowa Microsoft Corp. na zakup Activision Blizzard Inc. byłaby największym przejęciem technologicznym w historii, a szansa, że ​​mogłaby skłonić inne firmy z branży Big Tech do dokonywania własnych przejęć, w odpowiedzi spowodowała wzrost cen akcji gier wideo.

Wynik może być świetny dla akcji spółek z branży gier wideo, które w 2020 r. odnotowały boom, który osłabł w 2021 r. w związku z oczekiwaniami, że wzrost wywołany pandemią zacznie słabnąć. Ci, którzy grają w gry wideo, mogą jednak widzieć to inaczej, ponieważ firmy płacące duże pieniądze mogą starać się, aby powszechnie popularne tytuły były dostępne wyłącznie w ich ekosystemach, tak jak Microsoft, który potencjalnie udostępnia „Call of Duty” tylko na konsoli Xbox i wyklucza właścicieli PlayStation Sony, możliwość, o której żadna firma jeszcze nie wspomniała.

Czytać: Oczekuje się, że boom pandemiczny na gry wideo wygaśnie w 2022 roku

Microsoft
MSFT,
-2.43%
Transakcja gotówkowa o wartości 68.7 miliarda dolarów na zakup Activision Blizzard
ATWI,
+ 25.88%
ogłoszona we wtorek jest następstwem kolejnej dużej transakcji w branży w zeszłym tygodniu, Take-Two Interactive Inc.
DWA,
+ 0.96%
zakup Zyngi Inc.
ZNGA,
+ 0.33%,
i spowodował wzrost cen akcji spółek z branży gier wideo.

Akcje Take-Two wzrosły we wtorek aż o 5%, ale osiągnęły jedynie 1% przy cenie 154.04 USD, a Electronic Arts Inc.
I,
+ 2.66%
akcje wzrosły aż o 9%, zamykając się jedynie o 2.7% powyżej poziomu 133.91 USD. Tymczasem indeks S&P 500
SPX,
-1.84%
spadł o 1.8%, oparty na technologii indeks Nasdaq Composite Index
KOMP,
-2.60%
spadł o 2.6%, a fundusz ETF iShares Expanded Tech-Software Sector ETF
IGW,
-1.84%
spadł o prawie 2%

Zapasy te mają jeszcze przed sobą długą drogę do pełnego ożywienia. Nawet po wtorkowym skoku cen Activision Blizzard w związku z umową z Microsoftem, akcje spółki nadal są notowane poniżej 92.85 dolarów, za jakie były sprzedawane pod koniec 2020 roku, a cena przejęcia wynika z obaw o zatwierdzenie transakcji przez organy regulacyjne w ramach kontroli antymonopolowej. Akcje Activision Blizzard zwyżkowały o 26% i osiągnęły cenę 82.31 dolarów, co daje spółce kapitalizację rynkową na poziomie 64.11 miliarda dolarów, według danych FactSet.

Czytać: Dyrektor generalny Activision może zebrać prawie 400 milionów dolarów na transakcji z Microsoftem, a to może być dopiero początek

Take-Two jest nadal o 26% niższy od ceny zamknięcia na poziomie 207.79 USD na koniec 2020 r., a EA jest o 7% niższy od ceny zamknięcia w 2020 r. wynoszącej 143.60 USD. Według FactSet Take-Two zakończyło wtorek z kapitalizacją rynkową na poziomie 17.78 miliarda dolarów, podczas gdy EA miało kapitalizację na poziomie 37.87 miliarda dolarów.

Te stosunkowo niskie ceny akcji gier wideo skłaniają niektórych analityków do wyrażania opinii, że transakcja Microsoft-Activision może wywołać gorączkę złota wśród innych megamedialnych graczy, którzy będą chcieli wzmocnić swoje treści „metawersum” poprzez przejęcie własnego wydawcy gier wideo.

Analityk Jefferies, Andrew Uerkwitz, powiedział, że „prawdopodobnie będzie ich więcej” na temat transakcji fuzji i przejęć.

„Uważamy, że pozostali duzi wydawcy są prawdopodobnymi kandydatami do przejęcia” – powiedział Uerkwitz. „Nie spodziewamy się, że Activision złoży zawyżoną ofertę. Jeśli duże technologie poważnie podchodzą do interaktywnej rozrywki, najbliższe miesiące z pewnością odpowiedzą na te pytania. Uważamy, że Amazon i Sony mają największe szanse na przejęcie”.

Czytać: Wykonawca gier wideo Amazon o sukcesie „Nowego Świata” i dlaczego wszyscy gonią za Robloxem

Analityk Mizuho, ​​Jordan Klein, wskazał w swojej nocie na szerszą potencjalną pulę potencjalnych przejęć znanych marek, zauważając jednocześnie, że Microsoft podjął wyjątkową decyzję „kupowania ustalonej zawartości i subskrybentów zamiast metaverse lub projektanta platformy do tworzenia gier”.

„Microsoft może teraz PRZYSPIESZAĆ rozwój gier w kierunku Metaverse w sposób, jakiego Activision nigdy nie byłoby w stanie osiągnąć tak szybko, biorąc pod uwagę wszystkie wewnętrzne problemy” – powiedział Klein.

Klein powiedział, że Ubisoft Entertainment SA
UBI,
-1.43%,
Take-Two, EA i Sony Group Corp.
SONY,
-7.17%

6758,
-12.79%
„powinni moim zdaniem zobaczyć jakąś formę wzrostu wyceny”, jak twierdzi Walt Disney Co.
DIS,
+ 0.22%,
Netflix Inc.
NFLX,
-2.83%,
Amazon.com Inc.
AMZN,
-1.99%,
Meta Platformy Inc.
PEŁNE WYŻYWIENIE,
-4.14%,
i Apple Inc.
AAPL,
-1.89%
„Moglibyśmy spróbować wykonać ruch, a Disney lub Apple będą miały największy sens” – dodał Klein. I chociaż Take-Two ma zamiar kupić Zyngę, Klein uważa, że ​​„nie powstrzymałoby to, moim zdaniem, dużego gracza, takiego jak Amazon, Apple czy Disney” od zagrania na rzecz Take-Two.

Klein spodziewa się, że Unity Software Inc.
U,
-4.48%
i Roblox Corp.
RBLX,
-2.33%
„będą postrzegane jako kolejne kluczowe potencjalne korzyści dla gier Metaverse” i że Apple „miałoby dla mnie sens w przypadku Unity”. Akcje Unity spadły o 4.5%, do 112.64 dolarów, przy kapitalizacji rynkowej wynoszącej 32.22 miliarda dolarów, a Roblox spadły o 2% do 77.21 dolarów, przy kapitalizacji rynkowej wynoszącej 44.69 miliarda dolarów. Tymczasem akcje Apple spadły o 1.9% do 169.80 dolarów, co dało gigantowi technologicznemu kapitalizację rynkową na poziomie 2.774 biliona dolarów.

We wtorek akcje Ubisoftu zwyżkowały na giełdzie Euronext w Paryżu o 12%, amerykańskie akcje Sony spadły o 7.2%, Disneya wzrosły o 0.2%, Netflix spadły o 2.8%, Amazon spadł o 2%, a Meta spadł o 4.1%.

Analityk Stifel, Drew Crum, powiedział, że jego pierwszą reakcją na transakcję z Microsoftem było stwierdzenie, że „akcje gier wideo zostały wyprzedane, a ta transakcja rzuca pozytywne światło na grupę”.

Decyzja Microsoftu o zwiększeniu w ramach tej transakcji swojego zasięgu w metaverse „stawia pod znakiem zapytania konsekwencje dla samodzielnych firm, w tym Electronic Arts i Take-Two, a nawet dla takich operatorów zasiedziałych, jak Roblox” – powiedział Crum. Biorąc pod uwagę śmiałe posunięcie Microsoftu, analityk kwestionuje, czy te niezależne firmy „są w niekorzystnej sytuacji technicznej i finansowej, jeśli w rzeczywistości metaświat stanowi kolejną granicę interaktywnej rozrywki”.

Chociaż taka konfiguracja może być dobra dla firm tworzących gry wideo, może nie być korzystna dla tych, którzy w nie grają. Dyrektor ds. badań IDC w dziale gier Lewis Ward powiedział w komentarzach przesłanych e-mailem, że choć „świat gier jest wstrząśnięty” umową Microsoft z Activision, to „jest mniej przekonany, że jest to świetny ruch dla Activision Blizzard lub szerzej rozumianej branży gier”.

„Nie rozumiem, dlaczego Activision Blizzard nie może przetrwać tego trudnego okresu po zmianie władzy i wrócić do roli wiodącego wyznacznika standardów dla odnoszących sukcesy niezależnych, wieloplatformowych programistów i wydawców” – powiedział Ward.

Poruszył także możliwość, że Microsoft udostępni niektóre z największych produktów Activision wyłącznie na swoich platformach, takich jak Xbox. Podczas gdy we wtorek rano dyrektorzy rozmawiali podczas telekonferencji na temat poszerzania zasięgu gier Activision — „Nasza wizja to rzeka rozrywki, w której zawartość i handel przepływają swobodnie, co doprowadzi do renesansu w całej branży, dzięki czemu gry będą bardziej włączające i dostępne dla wszystko” – powiedziała dyrektor generalna Microsoft Satya Nadella — nadal istnieją obawy dotyczące skutków, jakie przyniesie tak dużemu wydawcy przeniesienie uznanych i popularnych gier do producenta konsoli.

Activision Blizzard „zrobiło wiele rzeczy dobrze przez ostatnie dwie dekady i myślę, że gracze ostatecznie stracą, zwłaszcza gracze [Sony] na PS5, jeśli umowa zostanie zatwierdzona, a Activision Blizzard i Microsoft zaczną majstrować w kwestii okien wyłączności i cen ponad w ciągu najbliższych kilku lat” – powiedział Ward.

Źródło: https://www.marketwatch.com/story/microsoft-could-have-just-kicked-off-a-big-tech-gold-rush- Which-helps-videogame-stocks-but-maybe-not- gamers-11642537856?siteid=yhoof2&yptr=yahoo