Mango Market Attacker jest przykro, że nie żałuje działań

Mango Market Attacker nie przejmuje się fałszywymi „przesłankami” kryjącymi się za krytyką jego ostatnich działań.

Avraham Eisenberg, lepiej znany jako Mango Market Attacker, niedawno rozmawiał z Laurą Shin w swoim podcaście Unchained, Omawiając jego punkt widzenia na temat niedawnego włamania. 

Na początku tego miesiąca Eisenberg i jego zespół manipulować dotychczasowy DeFi platforma handlowa Mango Markets, zdołała wydobyć około 140 milionów dolarów.

Zasadniczo Eisenberg zaciągnął pożyczkę, a następnie za pośrednictwem oddzielnego konta podniósł cenę zabezpieczenia. W konsekwencji umożliwiło mu to zaciąganie znacznie większych pożyczek, które następnie wyczerpały platformę płynności. 

Eisenberg następnie wynegocjował a osada z platformą, umożliwiając użytkownikom wypłatę środków, pomimo niewypłacalności platformy. W ramach ugody Eisenberg i jego zespół odeszli z około 47 milionami dolarów. 

Wszystkie nasze działania były legalne

Eisenberg powiedział w oświadczenie że „wszystkie nasze działania były legalnymi działaniami otwartego rynku, przy użyciu protokołu zgodnie z projektem, nawet jeśli zespół programistów nie przewidział w pełni wszystkich konsekwencji ustawienia parametrów takimi, jakie są”. Powtórzył to przekonanie, naciskany przez Shina, czy jego działania były zgodne z intencjami protokołu.

Eisenberg wyjaśnił, że intencja każdego protokołu jest często niejasna. Na przykład, oświadczenia w dokumentacji zazwyczaj nie odzwierciedlają tego, co faktycznie znajduje się w kodzie. Dodał: „czasami kod robi to, co jest zamierzone, tylko to, co jest zamierzone, nie jest tym, czego ktokolwiek chciał”. 

Eisenberg kontynuował, mówiąc, że platformy pożyczkowe są skłonne udzielać pożyczek bez względu na aktualną cenę tokena. Można to również określić za pomocą parametrów protokołu, niezależnie od tego, czy używają ceny spot, czy ceny łącznej, takiej jak średnia cena ważona w czasie.

Eisenberg powiedział, że tylko wtedy, gdy ceny nie odzwierciedlają definicji określonej w protokole, można uczciwie powiedzieć, że nie są one zgodne z jego intencjami.

Bardzo paskudny świat?

Choć przypomina podobny DeFi wyczynów, które miały miejsce w ubiegłym roku, Eisenberg utrzymuje, że jego działania były jedynie „wysoce dochodowa strategia handlowa“. Chociaż zwrócił znaczną część funduszy, aby zapewnić, że „inni użytkownicy nie zostali skrzywdzeni”, Eisenberg nie twierdzi, że jest hakerem w białym kapeluszu.

Powiedział, że inni, którzy wykonują te działania, często szukają exploitów, podczas gdy on szuka w szczególności okazji do arbitrażu.

Eisenberg odrzucił również pogląd, że zatrzymanie znacznej części funduszy jest niejako „nagrodą”. Powiedział, że dochodowi traderzy często spotykają się z gorącą krytyką. Eisenberg wskazał na przykład kryptomiliardera Sama Bankmana-Frieda. W szczególności założyciel FTX zbił fortunę w krypto dzięki arbitralnym możliwościom.

Po tym, jak Eisenberg przejął odpowiedzialność, wybitny inwestor zasugerował, aby wykorzystał swoje talenty do zbudowania czegoś, z czego mógłby być dumny. Choć z pewnością było to możliwe, Eisenberg powiedział, że praca na rzecz „wyróżnienia budowlanego” nie pomogła w efektywnym prowadzeniu biznesu. 

W rzeczywistości już wcześniej podejmował takie wysiłki w firmie zajmującej się handlem elektronicznym, która zarabiała 2 miliony dolarów rocznie. Jednak Eisenberg wspomniał, że nieuczciwe praktyki konkurencji skutecznie zagroziły temu przedsiębiorstwu.

Wydaje się, że to wzmocniło Eisenberga, by stał się bardziej sprytny w swoich działaniach. — Bardzo paskudny świat — powiedział.

Odpowiedzialność

Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na własne ryzyko.

Źródło: https://beincrypto.com/mango-market-attacker-is-sorry-hes-not-sorry-for-actions/