Kazachscy górnicy żyją na walizkach. Dokąd teraz?

Górnicy w Kazachstanie: Kryzys polityczny zagroził bezpieczeństwu i wydajności przedsiębiorstw wydobywczych. Firmy te zapewniają 18% globalnego współczynnika mieszania bitcoinów. Co to zatem oznacza dla branży?

Vincent Liu jest górnikiem, który przeprowadził się do Kazachstanu z Chin. Uwiódł go tania energia elektryczna. Ale wrócił do życia na walizce. Rozważa przeprowadzkę do Ameryki Północnej lub Rosji.

Liu nie jest sam. Wielu górników rozlokowało swoje moce w Kazachstanie wiosną i latem 2021 roku. Znowu myślą o relokacji. Nie preferują koczowniczego życia.

Górnicy z Kazachstanu: Zaginione sanktuarium

W 2021 roku władze chińskie wydaliły górników z ojczyzny. Wiele z nich znalazło nowy dom w Kazachstanie. Tania energia elektryczna i stanowisko władz w sprawie górnictwa przyciągnęły do ​​tego środkowoazjatyckiego kraju kilku znaczących graczy. Kazachstan zajął drugie miejsce pod względem hashrate. W kwietniu ten kraj Azji Środkowej odpowiadał za 8% światowego wskaźnika hashrate. W sierpniu liczba ta wzrosła do 18%.

„Dwa, trzy lata temu uważaliśmy Kazachstan za raj dla górników ze względu na sprzyjające otoczenie polityczne i stabilne ceny energii elektrycznej” – mówi Vincent Liu w wywiadzie dla Reuters.

Jednak na początku stycznia w Kazachstanie wybuchły zamieszki i masowe protesty, co doprowadziło do tymczasowego wyłączenia Internetu, a nawet komunikacji komórkowej w całym kraju. Centra danych wyposażone w sprzęt wydobywczy, a także prywatne farmy wydobywcze, które do działania bezwzględnie potrzebują Internetu, na kilka dni przestały działać.

Taka niestabilność polityczna w Kazachstanie może wywołać nową falę migracji górników.

Ilman Shazhaev, prezes zarządu OneBoost, firmy zarządzającej aktywami cyfrowymi, uważa, że ​​niepokoje i przerwy w dostępie do Internetu mogą stać się egzystencjalnym zagrożeniem dla branży.

„Dla górników – dla firm i prywatnych inwestorów, którzy inwestują w ten biznes duże pieniądze – kluczowe znaczenie mają stabilne dostawy energii elektrycznej w wymaganych ilościach oraz dostęp do Internetu. Bezpieczeństwo musi być zapewnione zarówno prywatnie, jak i przez państwo. Okazuje się, że oba te najważniejsze dla górników czynniki są obecnie zagrożone” – stwierdził Shazhaev w komentarzu dla BeInCrypto.

Kryzys egzystencjalny

Według Aarona Chomsky'ego, szefa działu inwestycji ICB Fund, Kazachstan przestał być atrakcyjny dla górników jeszcze przed styczniowymi wydarzeniami.

Na zamknięcie Internetu nałożyły się obawy o zaostrzenie polityki rządu w sprawie górnictwa.

Gospodarstwa górnicze w Kazachstanie opierają się głównie na przestarzałych elektrowniach węglowych. Irytują one rząd, który musi zmniejszyć swój ślad węglowy. Ponadto energochłonny sprzęt do wydobywania kryptowalut zużywa energię elektryczną. Wcześniej BeInCrypto informowało, że Kazachstan był zmuszony importować energię elektryczną z Rosji, aby pokryć krajowe deficyty.

Rząd podniósł podatki dla górników i zaostrzył nadzór nad branżą, której znaczna część nadal znajduje się w szarej strefie. Według niektórych szacunków tzw. szarzy górnicy zużywają dwukrotnie więcej prądu niż legalne firmy.

Władze podniosły ceny prądu dla górników. Jednak ten podatek od górnictwa uderzy przede wszystkim w legalne firmy, które stały się zakładnikami sytuacji.

„W tej sytuacji firma stała się zakładnikiem, ponieważ poniosła już poważne koszty związane z przeprowadzką i znacznie trudniej będzie po prostu ponownie zmienić lokalizację. Sytuację pogarsza fakt, że rząd nie jest w stanie poradzić sobie z szarymi górnikami, którzy nielegalnie zużywają energię elektryczną” – powiedział Aaron Chomsky.

Górnicy Kazachstanu: Problemy wewnętrzne

Din-Mukhammed Matkenov, współzałożyciel firmy wydobywającej kryptowaluty BTC KZ, uważa, że ​​napływ chińskich górników zaostrzył problemy krajowych górników.

„Uważamy, że rozwój i stabilność przemysłu wydobywczego w Kazachstanie jest zagrożona” – powiedział Matkenov. Jego firma ma trzy centra danych w Ekibastuzie, mieście w północnym Kazachstanie, w którym znajduje się ponad 30,000 XNUMX platform wydobywczych.

Dodał także, że przerwy w dostawie prądu utrudniły działalność spółki.

Gdzie powinni udać się górnicy?

Rosja i USA to dwa najbardziej obiecujące kierunki dla osób decydujących się na opuszczenie Kazachstanu.

„Sytuacja się zmieniła i oceniamy konsekwencje. Myślę, że część hashrateu pozostawimy w Kazachstanie, a częściowo przeniesiemy się do innych krajów” – powiedział Vincent Liu, chiński górnik z Kazachstanu.

Według Aarona Chomsky’ego Rosja wydaje się dobrą opcją, zarówno ze względu na swoje położenie, jak i wspólną przestrzeń gospodarczą z Kazachstanem.

Kto zostanie

Din-Mukhammed Matkenov z BTC KZ również postrzega Rosję i USA jako obiecujący kierunek. Ale jednocześnie zauważa, że ​​Kazachstan pozostaje atrakcyjnym krajem dla górników z niskimi podatkami i kosztami pracy.

W Kazachstanie łatwiej jest prowadzić biznes, dobrze skapitalizowane projekty mogą tu uruchamiać moce znacznie szybciej niż na Zachodzie. Tę opinię podziela Mike Cohen z kanadyjskiej firmy wydobywczej Pow.re. Jego zdaniem jednak aby móc pracować w regionie, należy być odpornym na ryzyko geopolityczne i czuć się komfortowo, korzystając ze źródeł energii opartych na paliwach kopalnych”.

Czy masz coś do powiedzenia na temat górników w Kazachstanie lub cokolwiek innego? Dołącz do naszej grupy na Telegramie.

Odpowiedzialność


Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na własne ryzyko.

Źródło: https://beincrypto.com/kazakhstans-miners-are-living-out-of-suitcases-where-to-now/