Oto jak Celsjusz działał jako „bank cieni”, czy kiedykolwiek zwróci pieniądze deponentom?

W środę 13 lipca krypto pożyczkodawca Celsius wniesiony o ogłoszenie upadłości na podstawie Rozdziału 11, twierdząc, że firma przystąpi do reorganizacji i będzie chronić interesy swoich klientów. Jednak z dokumentów, które przedłożyła, wyłoniły się pewne mroczne szczegóły dotyczące operacji Celsjusza.

Zgodnie z dokument, firma ma około 4.3 miliarda dolarów aktywów i pasywów o wartości 5.5 miliarda dolarów. Tak więc w bilansie firmy jest wyraźny posiadacz 1.2 miliarda dolarów. Co ciekawe, depozyty użytkowników stanowią większość zobowiązań na oszałamiającą kwotę 4.72 miliarda.

Patrząc na aktywa firmy, Celsius ma 175 miliarda dolarów w aktywach kryptograficznych, 720 milionów dolarów w aktywach i 600 milionów dolarów w rodzimych tokenach CEL. Co ciekawe, cały obrót wydarzeń doprowadził do spadku wycen tokenów CEL do 320 milionów dolarów.

Dlaczego Celsjusz działa jako Shadow Bank?

Frances Coppola, ekonomistka zajmująca się krypto-sceptykiem, udostępniła wpis na blogu w czwartek, 14 lipca, wyjaśniając swoje obawy związane z operacjami Celsjusza. W niej blogu, Coppola twierdzi, że Celsius prowadzi „bank pomocniczy”, który jest niczym innym jak nieuregulowanym pośrednikiem finansowym bez ubezpieczenia depozytów.

Ekonomista dalej argumentuje, że deponenci w stopniach Celsjusza nie odzyskają swoich pieniędzy. Coppola pisze:

„Depozyty w bankach nie są nawet „aktywami klientów”, nie mówiąc już o „aktywach zarządzanych”. Są to niezabezpieczone pożyczki w banku. Są więc zobowiązaniami banku iw pełni zagrożone upadłością. Deponenci w banku nie mają żadnego prawa do zwrotu swoich środków.

Nawet jeśli warunki konta mówią, że środki można wypłacić, kiedy tylko klient zdecyduje, bank może odmówić klientom wypłaty środków, jeśli nie ma gotówki na ich wypłatę”.

Jak zgłaszane wczoraj warunki Celsjusza jasno wskazują, że w przypadku bankructwa deponenci mogą w ogóle nie otrzymać swoich pieniędzy.

Czy Celsius oszukał deponentów?

Wielu ekspertów rynkowych uważa, że ​​Celsjusz nie powinien był ogłaszać bankructwa na podstawie rozdziału 11. Zamiast tego powinien był przejść na ustawę o ochronie inwestorów papierów wartościowych (SIPA).

Założyciel Swan Bitcoin, Cory Klippstein, wyjaśnił, że zgłoszenie w ramach SIPA przeniosłoby własność aktywów firmy na jej klientów. To przynajmniej oddałoby część deponentom. Zgodnie z upadłością na podstawie rozdziału 11 Celsius nadal sprawuje kontrolę nad aktywami.

Bhushan jest entuzjastą FinTech i ma dobry talent do zrozumienia rynków finansowych. Jego zainteresowanie ekonomią i finansami zwraca uwagę na nowe rynki technologii Blockchain i kryptowaluty. Ciągle się uczy i motywuje, dzieląc się zdobytą wiedzą. W wolnych chwilach czyta powieści kryminalne, a czasem odkrywa swoje umiejętności kulinarne.

Prezentowane treści mogą zawierać osobistą opinię autora i podlegają warunkom rynkowym. Czy badania rynku przed inwestowaniem w kryptowaluty. Autor lub publikacja nie ponosi żadnej odpowiedzialności za stratę finansową.

Źródło: https://coingape.com/heres-how-celsius-operated-as-a-shadow-bank-will-it-ever-return-money-to-depositors/