Elon Musk kupuje Twittera, aby ustawić naszą wolność słowa: Robert Kiyosaki

Niezależnie od tego, czy jego oferta się powiedzie, czy nie, oficjalna oferta Elona Muska dotycząca zakupu Twittera przyciągnęła uwagę całego świata. Niektórzy potępiali jego strategię jako potencjalne wrogie przejęcie, inni, jak Robert Kiyosaki, uważają, że dyrektor generalny Tesli mógłby przywrócić wolność słowa w mediach społecznościowych.

Kiyosaki aprobuje podejście Muska

Elon Musk, najbogatszy człowiek świata, zakupione w marcu nabył 9.2% udziałów w Twitterze, co początkowo uznawano za udział pasywny. Jednak wkrótce po rozejściu się tej wiadomości stał się znacznie bardziej aktywny, a pierwsze sygnały wskazywały, że jest na dobrej drodze do zostania członkiem zarządu.

Choć te jeszcze się nie zmaterializowały, miliarder złożył w Komisji Papierów Wartościowych i Giełd ofertę dotyczącą czegoś o wiele bardziej znaczącego – nabyć giganta mediów społecznościowych i przekształcić go w prywatną firmę.

Reakcje były natychmiastowe, a sporo pochodziło ze strony branży kryptowalut. Być może do pewnego stopnia można było się tego spodziewać, ponieważ Musk obiecał, że będzie dążył do wolności słowa, jeśli sfinalizuje przejęcie Twittera, podczas gdy przestrzeń zasobów cyfrowych również dąży do wolności.

Na przykład Justin Sun próbował przebić Muska. Witalik Buterin zasugerował że takie przejęcie mogłoby stworzyć negatywne precedensy, podczas gdy Charles Hoskinson zaproponował zbudowanie zdecentralizowanej wersji Twittera.

Do dyskusji włączył się także Robert Kiyosaki, popularny zwolennik Bitcoina i autor bestsellera „Bogaty ojciec, biedny ojciec”. Kiyosaki, który zrobił to wcześniej ponagliłem aby jego miliony zwolenników kupowały BTC, po pierwsze, aby chronić się przed inflacją zauważyć że działania Muska „włączyły światło, a teraz szczury i gryzonie obsługujące Twittera szukają schronienia”.

Później poszedł dalej, nazywając Muska kapitalistą, który może „uwolnić naszą wolność słowa od szczurów, gryzoni i gadów ukrywających się w kulturze korporacyjnej WOKE na Twitterze”.

Ruchy akcji na Twitterze

Choć nie widać jeszcze jasnego zakończenia wspomnianej historii, można śmiało stwierdzić, że miała ona bardzo pozytywny wpływ na notowania akcji Twittera. Kiedy wyszło na jaw, że Musk kupił 9.2% udziałów w firmie, TWTR w ciągu kilku godzin wzrósł o ponad 20% i osiągnął najwyższy poziom od wielu miesięcy. Nastąpiło to w obliczu pogorszenia koniunktury na całym rynku technologii.

Od tego czasu akcje Twittera spadły i wczorajszą sesję zamknęły ceną 46 dolarów. Niemniej jednak jest to nadal o 20% wyższa niż cena, jaką obowiązywały przed interwencją Muska.

OFERTA SPECJALNA (sponsorowana)

Binance Free 100 $ (ekskluzywne): Użyj tego linku zarejestrować się i otrzymać 100 $ za darmo i 10% zniżki na opłaty na Binance Futures w pierwszym miesiącu (REGULAMIN).

Oferta specjalna PrimeXBT: Użyj tego linku aby się zarejestrować i wprowadzić kod POTATO50, aby otrzymać do 7,000 $ na swoje depozyty.

Źródło: https://cryptopotato.com/elon-musk-is-buying-twitter-to-set-our-freedom-of-speech-robert-kiyosaki/