Nie pozwól hejterom mieć rację. Budowniczowie, brońmy obietnicy

Web3: Musimy być przygotowani na ciągłe przeciwstawianie się tak niebezpiecznym trendom, jak pełzająca centralizacja, nawet jeśli jest to trudniejsza ścieżka, mówi dyrektor generalny firmy Livepeer, Douga Petkanicsa.

Obrona obietnicy web3 wymaga czegoś więcej niż słów. Musimy zbudować natywne rozwiązania Web3, aby ludzie mogli doświadczyć tego na własnej skórze i zacząć rozumieć potencjał nowego sposobu myślenia o Internecie

Web3 i nastroje antykrypto

Retoryka antykryptograficzna nie jest niczym nowym. Rzeczywiście, im większy stał się ruch, tym bardziej głośny jego krytycy się. 

Nowością jest to, że obecnie widzimy zdjęcia wymierzone w samo pojęcie zdecentralizowanego Internetu. Jest to koncepcja, którą kilka miesięcy temu nawet media głównego nurtu zachwalały jako rewolucyjną. To tak, jakby zagorzali zwolennicy web2 wierzyli, że jeśli przestaniemy mówić o web3, cyfrowy świat pozostanie taki, jaki był na zawsze.

Do walki dołączyli niektórzy z najcięższych zawodników świata korporacji. Jeszcze w grudniu Elon Musk napisał na Twitterze, że web3 wydaje się „bardziej modnym hasłem marketingowym niż rzeczywistością”, podczas gdy Jack Dorsey wyraziło publiczne wątpliwości, czy nowa wersja Internetu może być prawie tak wolna i otwarta, jak wierzymy w społeczności web3. 

Każdy ma prawo do swojego zdania, oczywiście. Świadoma debata zawsze była kanałem postępu i może z pożytkiem pomóc w kształtowaniu trajektorii nowych technologii. Jednak retoryka przeciwna Web3, którą zaczynamy pojawiać się w tym roku, przybrała bardziej ekstremalny ton, ponieważ krytycy wątliwi powiązali ją z szerszymi problemami społecznymi, takimi jak wykorzystywanie portfeli nieposiadających zabezpieczenia do celów uniknąć zamrożenia aktywówlub jeszcze bardziej fałszywe porównania z skandal subprime.

Nie sądzę, żeby ktokolwiek twierdził, że protokoły web3 są panaceum na wszystkie wady Internetu. Jednak ci z nas, którzy pracują z technologiami blockchain, przyciągnęli je, ponieważ zdaliśmy sobie sprawę, że kluczowe narzędzia można zapewnić w lepszy sposób. Dla wszystkich. 

Web3 i narzędzie

Pojęcie „użyteczności” ma kluczowe znaczenie w przypadku zwalczania fałszywych twierdzeń, że blockchain to nic innego jak dym i lustra. Do każdej propozycji, której wartość opiera się wyłącznie na możliwości zainteresowania nią innych osób, należy z pewnością podchodzić z ostrożnością. Jednak technologie blockchain oferują propozycje wartości o wiele bardziej przekonujące niż zwykłe spekulacje finansowe. Pozwalają nam kupować towary i usługi, które mają realne zastosowanie, po niższych cenach i bez konieczności oddawania prywatności czy władzy nad danymi osobowymi scentralizowanym lewiatanom.

Pisząc o reakcji na kryptowaluty 6 marca, starszy redaktor TechCrunch Łukasz Matney zauważył, że: „Świadomy środek to przestrzeń, w której regularnie nie toczy się zbyt wiele krytycznego dyskursu”. To jest coś, w czym chętnie pomogę w przesunięciu tarczy. 

Jako przykład podam moją własną branżę.

Web3 i wideo

Wideo staje się coraz ważniejszą częścią naszego życia. Umożliwia nam komunikację na duże odległości ze współpracownikami, przyjaciółmi i rodziną; pomaga naszym dzieciom uczyć się nowych rzeczy; bawi nas; i pozwala nam zdobywać nowe umiejętności. Wideo generuje już ponad 80 procent ruchu w Internecie i oczekuje się, że liczba ta będzie tylko rosnąć. 

Jednak strumieniowe przesyłanie wideo od lat jest kontrolowane przez dużych dostawców technologii. Twórcy zmuszeni do przetwarzania swoich filmów za pośrednictwem AWS i przesyłania strumieniowego za pośrednictwem YouTube, Twitch lub Facebook muszą mierzyć się zarówno z wysokimi kosztami, jak i ograniczeniami dotyczącymi własności. 

Technologia Blockchain umożliwia otwartą architekturę strumieniowego przesyłania wideo, która jest znacznie tańsza. Umożliwia programistom, przedsiębiorcom i wizjonerom produktów swobodne tworzenie oraz zarabianie na swoim czasie i umiejętnościach w dostosowaniu się do potrzeb odbiorców. Wydaje mi się oczywiste, że powinni mieć w tym swobodę, przy czym podstawowa technologia jest otwarta i dostępna dla wszystkich i zapewniana przez konkurencyjnych operatorów, a nie monopole.

web3

Wielka wolność = wielka odpowiedzialność

Doskonale zdajemy sobie również sprawę, że siła i wolność, jakie oferuje zdecentralizowany Internet, niosą ze sobą obowiązek odpowiedzialnego budowania. Pomysł, że większość protokołów Web3 kieruje się poczuciem trzeźwej odpowiedzialności, oczywiście nie trafia na pierwsze strony gazet. Sianie strachu przed lekkomyślnymi spekulacjami i zbyt ambitnym wzrostem jest nieuchronnie bardziej warte uwagi. 

Prawda jest jednak taka, że ​​zdecydowana większość liderów w przestrzeni Web3 rozumie ten obowiązek – o czym świadczy chęć społeczności do przyjęcia konstruktywnej, świadomej krytyki.

Web3 i Moxie

Dobry przykład tak świadomego komentarza i jeden z najbardziej Rozmawialiśmy o, brzmiał esej Moxie Marlinspike z 7 stycznia: „Moje pierwsze wrażenia z Web3”.

Artykuł Moxiego różnił się od bardziej hiperbolicznych wpisów w debacie swoją przemyślanością i oczywistym wysiłkiem na rzecz zrozumienia podstawowych prymitywów Web3. Moxie, twórca Signala i nie tylko, poświęcił czas na zbudowanie wielu zdecentralizowanych aplikacji przed opublikowaniem blog na, jak to określił, „pierwszych wrażeniach”, podkreślając kilka obszarów, w których jego zdaniem rzeczywistość Web3 nie spełniała swoich obietnic.

Odruchową reakcją niektórych, po obu stronach, było uznanie jego słów za atak na samą ideę Web3: krytykę typu „wszystko albo nic”, która wymagała równie ostrego obalenia. Moim zdaniem mentalność oblężnicza przynosi efekt przeciwny do zamierzonego i w rzeczywistości zaniża obietnice Web3.

Nie jestem tu jednak po to, by przyłączać się do wojny na słowa.

Między innymi dlatego, że moim zdaniem oceny Moxie nie można czytać jak porzucenie Web3. Całkiem odwrotnie. Postrzegam jego esej jako uczciwe i aktualne ostrzeżenie dla nas wszystkich, którzy wierzą w potencjalne korzyści płynące z decentralizacji. Bądźmy ze sobą szczerzy: czy naprawdę spodziewaliśmy się długo i szczęśliwie? Musimy włożyć pracę i zbudować most, który przyciągnie więcej projektów, ludzi i organizacji do Web3. 

web3

Wspólna przestrzeń cyfrowa, której możemy zaufać

Ethereum współzałożyciel Vitalik Buterin i MetaMask Dana Finlaya należą do tych, którzy podkreślili planowane lub trwające działania, które pomogą Web3 uniknąć błędów, które przekazały Web2 kadrze monolitycznych graczy technologicznych. Czytając te odpowiedzi, byłem pod wrażeniem gotowości ich autorów do zaangażowania się w rozmowę, przyjęcia treści do wiadomości i odniesienia się do konkretnych pojawiających się pytań, bez przybierania postawy defensywnej lub zjadliwej.

Vitalik podkreśla, że ​​w obecnym stanie rzeczy nadal łatwiej jest budować rzeczy „w leniwy, scentralizowany sposób”, ale przypomina nam o całym postępie, jaki osiągnęliśmy na drodze do pełnej decentralizacji. Po zakończeniu tych ciężkich prac wszystko stanie się łatwiejsze i szybsze dla zespołów programistycznych, które chcą opierać się na blockchainie i korzystać z możliwości, jakie otwiera on i powiązana technologia. Ostatecznie Vitalik jest tak samo przekonany jak zawsze, że „zdecentralizowany świat blockchain nadchodzi i jest znacznie bliżej jego powstania, niż wielu osobom się wydaje”.

Zniuansowany pogląd

Dan oferuje podobnie zróżnicowany pogląd. Chociaż przyznaje również, że niektóre komentarze Moxiego były trafne, wyróżnia kilka, które jego zdaniem nie odzwierciedlają pełnego obrazu, szczególnie w odniesieniu do MetaMask, która patrzy w przyszłość tam, gdzie jest portfel będzie mógł połączyć się z wybranymi przez użytkownika alternatywami dla wszystkich swoich usług. 

W swojej odpowiedzi Dan zadaje doskonałe pytanie retoryczne, które zarówno odnosi się do wyzwań stojących przed Moxie, jak i wykracza poza nie: dlaczego by firma taka jak MetaMask zdecydowała się ułatwić użytkownikom dostęp do konkurencyjnych ofert? 

Warto w tym miejscu powtórzyć jego odpowiedź: „Być może nie jest to funkcja, której każdy użytkownik żąda od razu, ale jeśli możemy się jej trzymać, możemy zmusić się do coraz częstszego podejmowania decyzji, które pozwolą nam zachować uczciwość i dostarczać to, co chcemy. czego nasi użytkownicy chcieli tak wiernie, jak to możliwe, a która jest w zasadzie po prostu wspólną przestrzenią cyfrową, której mogą zaufać”.

Wspólna przestrzeń cyfrowa, której użytkownicy mogą zaufać: dla mnie jest to idealne podsumowanie celu każdego prawdziwego zwolennika Web3. Jak więc się tam dostaniemy? 

Wykonaj swoją pracę: połączenie z Web3

To przyszłość, dla której jesteśmy gotowi pracować. I uwierzcie mi, na pewno jest jeszcze dużo pracy do zrobienia. To ciężka praca – i taka będzie nadal. Pomimo wyzwań związanych z włączaniem web3 do głównego nurtu, poczułem ogromną zachętę, aby zobaczyć, jak ekosystem może się zjednoczyć, aby stawić czoła tym wyzwaniom. 

W tym duchu proponuję cztery kluczowe zasady, które powinny pomóc nam w dalszym postępie zgodnie z naszą wspólną wizją:

1. Odpowiadaj na krytykę w sposób jasny i obiektywny

Najlepszą częścią przełomowego postu Moxie było zainteresowanie, jakie przyciągnęło różne grupy demograficzne. Od mediów po założycieli i obserwatorów branży – wszyscy mówili o potencjale i pułapkach Web3. Produktywne rozmowy prowadzone poza kręgiem wewnętrznym są zawsze pierwszym krokiem w kierunku włączenia Wielkiej Idei do głównego nurtu polityki.

Ale nie ma sensu, abyśmy przyjmowali defensywę i skreślali szerokie rzesze ludzi, którzy „po prostu tego nie rozumieją”. Zmiana wymaga czasu – podwójnie, jeśli jest to zmiana, która proponuje zasadniczo nowy sposób budowania wartości w gospodarce cyfrowej. 

2. Twórz projekty, które nie naruszają wartości Web3

Chociaż może to być oczywiste, w rzeczywistości jest to dość trudne. Kiedy cały świat pozornie zwraca się w stronę nowej technologii, zwykle dzieją się dwie rzeczy: odchodzi ona w zapomnienie lub zostaje rozwodniona, aby była bardziej znośna dla mas.

Twórcy Web3 też nie mogą tego zrobić. Musimy kontynuować działania i realizować projekty zgodne z naszymi założeniami Web3 wartości otwartości, zarządzanie, przejrzystość, odpowiedzialność i dostosowane zachęty. Tylko wtedy będziemy w stanie pokazać prawdziwy potencjał transformacyjny Web3 w różnych sektorach. W przeciwnym razie ryzykujemy utratę wątku i nigdy tak naprawdę nie pokażemy wartości Web3. Stanie się to grą w obwinianie typu „a nie mówiłem”, która nieuchronnie udowodni, że hejterzy mieli rację. 

3. Zrozumieć ograniczenia jakiejkolwiek ortodoksji

Biorąc to pod uwagę, nie możemy być tak zaślepieni Web3, aby nie przeoczyć wyzwań. Zawsze istnieją obszary wymagające ulepszeń w każdej nowej technologii, procesie lub sposobie myślenia. Na tym właśnie polega piękno miejsca, w którym się znajdujemy: uczenie się w trakcie budowania, ewolucja i powtarzanie. Nie możemy być tak sztywni, aby myśleć, że rozwiązaliśmy wszystkie problemy, że zawsze mamy rację lub że nie ma się czego uczyć. 

Budowniczowie potrzebują raczej nastawienia na rozwój, które zachęca do kreatywności i wita nowych ludzi i pomysły. Aby zachować aktualność i w pełni spełnić obietnice Web3, musimy chcieć się rozwijać, dostosowywać i ewoluować do stale zmieniającego się, dynamicznego środowiska. 

4. Buduj z pełną przejrzystością i wraz ze społecznością

Kluczem jest otwartość na Web3, którą budujemy wraz z naszą społecznością użytkowników i współpracowników. Taki poziom zaangażowania gwarantuje, że budujemy narzędzia, rozwiązania i usługi, które odpowiadają rzeczywistym potrzebom prawdziwych użytkowników. 

Wartość przejrzystości rozciąga się na zaufanie, ponieważ zapobiega wypaczaniu projektów przez źle dopasowane bodźce w kierunku przechwytywania większości wartości w ramach zamkniętego systemu. Społeczność musi widzieć, co się dzieje, aby mieć pełną wiarę i zaufanie do produktu – kluczowego elementu Web3.

5. Wspieraj innowacje poprzez hackatony stacjonarne i wirtualne

Blockchain jest niezależny geograficznie. Pomysły transformacyjne mogą pochodzić z dowolnego miejsca, dlatego ostatnim filarem planu działania Web3 jest wspieranie innowacji na całym świecie. Jako twórcy i ewangeliści Web3 mamy obowiązek zaangażować się na całym świecie, aby włączyć do społeczności Web3 jak najwięcej programistów, menedżerów produktów i innych osób. Wspierając hackatony, które zarówno witają nowych programistów, jak i dodatkowo zachęcają projekty do tworzenia w Web3, rozwijamy ekosystem i tworzymy podstawy długowieczności w różnych sektorach.  

Budowanie na przyszłość

Jak zawsze jestem optymistą, jeśli chodzi o przyszłość Web3, która zmieni zasady gry, pod warunkiem, że będziemy chronić się przed potencjalnymi pułapkami, takimi jak postępująca centralizacja. Musimy być gotowi na dalsze przeciwstawienie się takim niebezpiecznym trendom, nawet jeśli jest to trudniejsza droga. 

Niezależnie od tego, jakiego nieumiarkowanego języka używają osoby z zewnątrz, ton społeczności w reakcji na niedawny sceptycyzm wobec Web3 jedynie uwydatnił mentalność prawdziwie opartej na współpracy, opartej na przypływie, podnoszącej wszystkie łodzie, która istnieje obecnie w Web3: właśnie ten czynnik, który sprawia, że ​​jestem dumny, że jestem częścią tej przestrzeni. Każdy projekt buduje swój własny fragment wyłaniającego się stosu, inspirowany przyszłością, którą wszyscy chcemy widzieć.

Na razie uważam, że jesteśmy na dobrej drodze. Błędnie zacytować Winstona Churchill trochę – Budujemy narzędzia. Skończymy robotę.

Masz coś do powiedzenia na temat Web3 lub czegoś innego? Napisz do nas lub dołącz do dyskusji w naszym Kanał telegramu.

Odpowiedzialność

Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na własne ryzyko.

Źródło: https://beincrypto.com/web3-dont-let-the-haters-be-right-builders-lets-defend-the-promise/