Kongres dyskutuje o pilotażu cyfrowego dolara. To nie to co myślisz

W skrócie

  • Ustawa ECASH ma na celu pilotażowy rozwój cyfrowego dolara pod przewodnictwem Departamentu Skarbu.
  • Waluta elektroniczna nie korzystałaby z technologii księgi cyfrowej.

Szybki. Jaka jest pierwsza rzecz, którą wiesz o hipotetycznym cyfrowym dolarze? Chodzi o to, że jest to cyfrowa waluta banku centralnego, czyli CBDC, prawda?

Źle.

Przynajmniej projekt ustawy kongresmana Stephena Lyncha (D-MA) nie jest płynny. Rep. Lynch, przewodniczący grupy zadaniowej ds. technologii Fintech działającej przy Komisji Usług Finansowych Izby Reprezentantów, przedstawił dziś ustawę o walucie elektronicznej i bezpiecznym sprzęcie (ECASH), która ustanowiłaby dolara cyfrowego, który nie będzie powiązany z księgą rozproszoną ani nie będzie emitowany przez Rezerwę Federalną. ale zamiast tego „wydrukowane” przez Skarb Państwa. Termin przyjęcia projektu ustawy zbiega się z wtorkowym przesłuchaniem komisji w sprawie CBDC.

Ustawa, jeśli zostanie przyjęta, stworzy pod przewodnictwem skarbu pilotażowy program mający na celu przetestowanie bezpieczeństwa, funkcjonalności i interoperacyjności cyfrowego dolara z innymi systemami płatności i instytucjami finansowymi. Zgodnie z komunikatem prasowym projekt ustawy wymaga, aby e-gotówka zawierała funkcje „zazwyczaj kojarzone z używaniem waluty fizycznej – w tym anonimowość, prywatność i minimalne generowanie danych z transakcji”.

Co więcej, dolar cyfrowy musi również działać w przypadku płatności peer-to-peer w trybie offline i być przechowywany na urządzeniach sprzętowych, które są „bezpośrednio dystrybuowane do opinii publicznej”. 

Mechanika nie została jeszcze w pełni wyjaśniona, a firmy będą ubiegać się o kontrakt rządowy na poprowadzenie pilota. Jednak badacze kryptografii opracowują sposoby, w jakie waluty cyfrowe mogą wykorzystać kryptografię klucza publicznego, eliminując jednocześnie pośredników finansowych – bez korzystania z publicznego łańcucha bloków lub rozproszonej księgi głównej. Teoretycznie stworzyłyby one produkt końcowy równie anonimowy jak gotówka.

CBDC różnią się przeznaczeniem i projektem, ale w najbardziej podstawowym wydaniu są to cyfrowe reprezentacje walut emitowanych przez państwo. Może to być trudne do zrozumienia, ponieważ większość pieniędzy, z którymi mamy do czynienia, nie jest fizyczna — pojawiają się one jedynie na ekranie na saldzie karty debetowej. Jednak na zapleczu dzieje się całkiem sporo, a faktyczne rozliczenie transakcji może zająć kilka dni, co oznacza, że ​​dotarcie środków zajmuje trochę czasu. CBDC teoretycznie sprawiłyby, że płatności byłyby bardziej wydajne. 

Częściowo dzięki chińskiemu pilotażowi cyfrowego juana, zwolennicy kryptowalut, którzy kiedyś ślinili się na myśl o możliwości dokooptowania przez rządy technologii blockchain, zamiast tego w większości zwrócili się przeciwko niej jako „Orwellowski koszmar nadzoru szpiegowskiego”, jak mówi założyciel ShapeShift, Erik Voorhees.

„[Stany Zjednoczone] mogą albo pójść drogą Chin i stworzyć ten orwellowski, superscentralizowany świat CBDC, albo mogą podejść do tego nieco bardziej wolnorynkowo i przyznać, że prywatne firmy, takie jak Circle, jak Tether, już stworzyły CBDC to lepsze niż wszystko, co by stworzyli” powiedziany założyciel ShapeShift podczas: Odszyfruj podcast.

Voorhees miał oczywiście na myśli monety typu stablecoin – waluty zaprojektowane tak, aby utrzymywać wartość równoważną walucie fiducjarnej, takiej jak dolar. 

Autorzy projektu ustawy nie interesują się jednak monetami typu stablecoin. Jednym z kluczowych doradców w sprawie ustawy ECASH był Rohan Gray, najbardziej znany ze swojej pracy nad ustawą STABLE – aktem prawnym zaproponowanym przez kongresmenkę Rashidę Tlaib (D-MI), który wymagałby od emitentów monet stabilnych uzyskania karty bankowej plus zgodę Rezerwy Federalnej i Federalnej Korporacji Ubezpieczeń Depozytów. Gray powiedział Odszyfruj w grudniu 2020 r., że nie zgadza się z krytykami, którzy malowali tę ustawę antyprywatnym pędzlem. 

„Uważamy, że w przypadku pieniędzy publicznych ważniejsza jest ochrona anonimowej, zdecentralizowanej prywatności niż formy pieniędzy prywatnych” – stwierdził. „Pomysł, że nie dbamy o prywatność, to bzdury… Zależy mi na tym tak bardzo, że uważam, że jedyna walka, którą warto toczyć, toczy się o publiczne pieniądze”.

Gray powiedział Odszyfruj że kwestia prywatności jest jednym z powodów, dla których przyjętoby tę ustawę nie przejść przez Fed, którego model CBDC nie byłby anonimowy. Skarb Państwa, który tradycyjnie drukował pieniądze, lepiej nadaje się do tej roli, ponieważ ma szerszą jurysdykcję niż Fed, którego określił jako „bandę makroekonomistów przeszkolonych w modelowaniu statystycznym”. 

Powiedział Gray: „Gdyby banki centralne nie zdominowały już rozmowy i nie przerzuciły całego naszego dyskursu przez pryzmat CBDC, a ktoś powiedziałby: «powinniśmy stworzyć instrument na okaziciela, opartą na sprzęcie formę waluty, która ma wszystkie cechy fizycznej gotówki i jest udostępniany bezpośrednio społeczeństwu, bez pośredników, która agencja powinna przejąć inicjatywę? oczywistą odpowiedzią byłoby „Skarb”.

Jak więc dokładnie nazwiemy ten nowy rodzaj cyfrowych walut emitowanych przez skarb państwa? Do ustalenia, czy etykieta TDC się przyklei.

Najlepsze z odszyfrowywania prosto do Twojej skrzynki odbiorczej.

Otrzymuj najważniejsze artykuły z codziennych, cotygodniowych podsumowań i głębokich nurkowań prosto do swojej skrzynki odbiorczej.

Źródło: https://decrypt.co/96220/congress-discussing-digital-dollar-pilot-not-what-you-think