Amerykański sędzia ustalił, że niektórzy klienci zbankrutowanego pożyczkodawcy kryptograficznego Sieć Celsjusza mają prawo do zwrotu swoich depozytów.
Sieć Celsjusza była jedną z większych platform kryptograficznych, które zbankrutowały w tym roku, po zawieszeniu wypłat w czerwcu. Teraz orzeczenie w sprawie aktywów klientów w sprawie upadłości może stanowić precedens dla podobnych spraw, takich jak FTX.
Różnice w kontach Celsjusza
Amerykański sędzia ds. upadłości Martin Glenn określa, kto jest uprawniony do środków przechowywanych na rachunkach w sieci Celsjusza. Jeśli uzna, że depozyty są własnością klientów, istnieje większe prawdopodobieństwo, że odzyskają oni swoje aktywa. Z drugiej strony, jeśli uzna, że te udziały należą do Celsjusza, klienci ci dołączają do obszernej listy wierzycieli.
Celsjusz ma argumentował że aktywa przechowywane między jego rachunkami „zarabiania”, „powiernictwa” i „wstrzymywania” powinny być oznaczane inaczej. Klienci uzyskiwali odsetki od kryptowalut przechowywanych na kontach „zarabiania”, z których Celsjusza korzystał do udzielania pożyczek. Celsjusza uważa, że zachowuje prawo własności do tych złóż i tych, które zmieszały się z zasobami innych klientów.
Tego typu konta były domyślne w Celsjusza, dopóki sondy regulacyjne nie stwierdziły, że te konta były niezarejestrowanymi ofertami papierów wartościowych. Następnie pożyczkodawca kryptowalut zaczął również oferować nieoprocentowane konta „powiernicze” i „wstrzymujące”. Zbankrutowany pożyczkodawca uważa, że środki na tych rachunkach słusznie należą do klientów, którzy je tam trzymali.
Klienci utrzymujący kryptografię „nadzór”.
Sędzia Glenn wydaje się mieć uzgodniony z oceną Celsjusza, orzekając, że kryptowaluty przechowywane na kontach „powierniczych” należą do klientów. W związku z tym ci klienci oraz ci, których konta są zbyt małe, aby firma Celsius mogła odzyskać środki na spłatę innych klientów, są uprawnieni do otrzymania zwrotu środków. Komitet wierzycieli oszacował, że łączne aktywa kryptograficzne przechowywane na rachunkach „powierniczych” wynoszą 50 milionów dolarów.
Jednak Glenn musi jeszcze orzekać w sprawie własności kryptowalut przechowywanych na kontach „zarabiania” lub „wstrzymywania” Celsjusza. Z drugiej strony wściekli klienci nie mają wątpliwości, kto jest właścicielem krypto na tych kontach. Celsjusz wywołał jeszcze większy gniew tych klientów, gdy uzyskał zgodę sądu wypłacać premie dla swoich pracowników.
Źródło: https://beincrypto.com/celsius-bankruptcy-ruling-could-set-precedent-ftx/