Partnerstwo Celebrity firmy Bitget spotyka się z głuchotą

Bitget stara się uspokoić obecnych i potencjalnych klientów, którzy szybko tracą wiarę w zasoby cyfrowe. Ale giełda kryptowalut podąża wątpliwą drogą.

Dyrektor zarządzająca Bitget, Gracy Chen, w zeszłym tygodniu podała, że ​​zaufanie konsumentów osiągnęło najniższy poziom – pobudzone przez „upadki kilku kryptowalutowych gigantów w tym roku” – jako uzasadnienie zwiększenia działań marketingowych i produktowych.

Zastanów się, jak nazywała się firma Komunikat prasowy z 26 listopada rozbicie rzeczy: „Bitget rozpoczyna dużą kampanię z Messim, aby ponownie rozbudzić zaufanie na rynku kryptograficznym”. Jakby kampania marketingowa z gwiazdą piłki nożnej (reszta świata nazywa to piłką nożną, wiem) w jakiś sposób uczyniła giełdę bardziej godną zaufania…?

Lionel Messi jest jednym z największych sportowców na świecie. Strzelił dwa gole w pierwszych trzech meczach tegorocznych Mistrzostw Świata FIFA, pomagając Argentynie wyjść z fazy grupowej.

Ale ile Messi wie o kryptowalutach? Jest to dla niego umowa biznesowa, a jego decyzja o poparciu marki kryptograficznej niekoniecznie daje zaufanie do konkretnej firmy lub szerzej do kryptowaluty. 

W rzeczywistości Messi kilka lat temu poparł Finneya, smartfon obsługujący blockchain firmy Sirin Labs — prowadzony przez Moshe Hogega, który został aresztowany w 2021 r. za domniemanych przestępstw seksualnych i oszustw związanych z kryptowalutami. Hogeg zaprzeczył tym zarzutom.

FTX zbudowała zaufanie dzięki celebrytom   

Plan Bitget mający na celu zwiększenie zaufania do krypto, częściowo poprzez nakłonienie celebryty do poparcia Bitget, sygnalizuje, że giełda nie zwracała uwagi na ostatnie wydarzenia – lub, co gorsza, zdecydowała się je zignorować. 

Dlaczego działania marketingowe Bitget są szczególnie istotne? Cóż, ostatnio coś wielkiego wydarzyło się w krainie kryptograficznej firmie, za którą stoją jedne z największych celebrytów na świecie.

FTX była najlepsza, jeśli chodzi o zawieranie umów z największymi światowymi gwiazdami sportu i innymi celebrytami, aby promować swoją markę. Tom Brady, Steph Curry i Shohei Ohtani byli ambasadorami marki FTX, podobnie jak modelka Gisele Bündchen. Firma wylądowała dla Larry'ego Davida jego reklama Super Bowl który wyemitowano w lutym.   

FTX złożył wniosek o upadłość w zeszłym miesiącu.

Być może celebryci pomagają przekonać ludzi do zaufania krypto. Być może dlatego klęska FTX tak wielu zabolała. 

Ważna jest właściwa komunikacja

Nie jestem na tyle naiwny, by sądzić, że firmy, w tym kryptowalutowe, nie będą wykorzystywać celebrytów do promowania swoich marek w przyszłości. 

Binance, na przykład, zaprezentowało kolekcję NFT z gwiazdą futbolu Christiano Ronaldo, która stała się dostępna 18 listopada. Komunikat prasowy firmy dotyczący premiery powiedział, że kolekcja sportowca „miała na celu umożliwienie fanom wprowadzenia Web3 w świat NFT”.

Ale dla mnie to naprawdę był tytuł komunikatu prasowego Bitget – wykorzystanie partnerstwa celebrytów do wzbudzenia zaufania w przestrzeni kryptograficznej – który mnie zdumiał. 

Czytając ogłoszenie, Messi wspomina, że ​​„pocieszające jest to, że Bitget traktuje to poważnie dzięki serii inicjatyw ochronnych”.

W ostatnim akapicie wspomina się o uruchomieniu przez Bitget funduszu „Builders' Fund” o wartości 5 milionów dolarów dla użytkowników dotkniętych awarią FTX. Zwraca też uwagę firma podnosząca rozmiar jego fundusz ochronny — zaprojektowany w celu ochrony przed włamaniami i kradzieżą — do 300 milionów dolarów w zeszłym miesiącu.

Ale nie wspomniano o innych środkach podejmowanych przez Bitget, takich jak jego wkrótce udostępnione Dowód rezerw Merkle Tree w celu „promowania pełnej przejrzystości i kompleksowego audytu aktywów”. Te mogą faktycznie poruszyć igłą. To może być coś wartego zaufania.

Dowiedz się więcej: Co to jest dowód rezerw i czy może odbudować zaufanie?

Chen powiedział Blockworks w oświadczeniu, że firma pracuje również nad separacją gorących i zimnych portfeli, portfelem z wieloma podpisami, architekturą bezpieczeństwa o zerowym zaufaniu, a także innymi inicjatywami mającymi na celu ochronę zasobów użytkowników.

„Robimy to wszystko, aby pokazać rynkowi, że w świecie krypto firmy z prawdziwą siłą są odporne na skalisty rynek, a w obliczu przeciwności losu jest najlepszy czas, aby skupić się do wewnątrz i dalej budować” – dodała.

Tak więc Bitget, podobnie jak inne giełdy kryptograficzne, wydaje się podejmować uzasadnione kroki w celu odzyskania zaufania klientów po upadku FTX.

Więc nie traktuj tego jako potępienia Bitget jako firmy, ale raczej przypomnienie, że słowa i marketing mają znaczenie. Giełdom byłoby lepiej, gdyby wbijali do domu szczegóły swoich konkretnych wysiłków w zakresie bezpieczeństwa i przejrzystości, niż reklamowali partnerstwa celebrytów. 

Jak powiedzielibyśmy w dziennikarstwie: „Bitget zakopał lede”.


Otrzymuj najważniejsze wiadomości i spostrzeżenia dotyczące kryptowalut każdego wieczoru na swoją skrzynkę odbiorczą. Zapisz się do bezpłatnego biuletynu Blockworks teraz.


Źródło: https://blockworks.co/news/bitget-celebrity-partnership-tone-deaf