3AC nie chce upaść z powodu kryzysu instytucjonalnego? Oto najnowsza aktualizacja

Połączenia Stolica Trzech Strzał [3AC] kryzys nie widzi końca nawet po aktualności stwierdzono niewypłacalność. Ma to miejsce w przypadku kryptowalutowego funduszu hedgingowego z siedzibą w Singapurze wniesiony dla rozdziału 15 Ochrona przed upadłością według Financial Times. Jednak wyciek rozprzestrzenił się na inne instytucje kryptograficzne, a rynek kryptowalut nadal krwawi w tych okolicznościach.

Znowu się zaczyna

3AC szuka ochrony przed wierzycielami w Stanach Zjednoczonych na mocy rozdziału 15 amerykańskiego kodeksu upadłościowego. Jak wynika z pisma złożonego 1 lipca, kodeks pozwala zagranicznym dłużnikom chronić amerykańskie aktywa. Zatem przedstawiciele 3AC wniesiony złożenie wniosku do Sądu Upadłościowego Stanów Zjednoczonych w Południowym Okręgu Nowego Jorku w dniu 1 lipca, zgodnie z dokumentacją sądową.

Bank centralny Singapuru, Władze Monetarne Singapuru (MAS), wezwał do działania fundusz hedgingowy dotknięty kryzysem. Bank centralny kraju udzielił reprymendy 3AC za rzekome „dostarczanie fałszywych informacji”. Ponadto bank wymienił wiele zarzutów wobec kryptowalutowego funduszu hedgingowego.

Ponadto firma 3AC naruszyła również lokalne przepisy, operując aktywami o wartości przekraczającej 250 milionów dolarów. Próg został przekroczony w okresie od lipca do września 2020 r. oraz ponownie od końca 2020 r. do sierpnia 2021 r. Oprócz powyższych informacji MAS twierdził również, że spółka kryptograficzna nie poinformowała odpowiednich organów o zmianie ról akcjonariuszy i dyrektorów. Wreszcie stwierdziły, że dalsze naruszenia zostaną objęte trwającym dochodzeniem.

Kłopoty w obu miastach

Ekspozycja na Three Arrows Capital była niemiła dla świata kryptowalut. Wyciek z firmy rozprzestrzenił się na duże instytucje, takie jak Voyager Digital. W tweecie słynnego twitterowego użytkownika CryptoWhale stwierdzono, że po wiadomości o ujawnieniu „akcje Voyagera wynosiły 99.9%.

Co więcej, od 1 lipca Voyager zawiesił wypłaty, transakcje i depozyty na wszystkich swoich rachunkach. W bloguinstytucja potwierdziła tę „trudną, ale konieczną decyzję”. Ponadto dyrektor generalny Voyagera Stephen Ehrlich złożył oświadczenie, że:

„Ta decyzja daje nam dodatkowy czas na dalsze badanie strategicznych alternatyw z różnymi zainteresowanymi stronami, przy jednoczesnym zachowaniu wartości platformy Voyager, którą wspólnie zbudowaliśmy. Dodatkowe informacje przekażemy w odpowiednim czasie.”

Źródło: https://ambcrypto.com/did-3ac-refuse-to-go-down-amid-institutional-crisis-heres-the-latest-update/