Web3 tworzy nowy gatunek muzyki opartej na technologii NFT

Przypadki użycia technologii Web3 związane z muzyką narastają, ponieważ branża dąży do przyjęcia. Z demokratyzacja tantiem z tytułu praw do piosenek i Licencjonowanie blockchain dla starszych firm lubić Sony Entertainment zgłasza patenty dla muzyki uwierzytelnionej za pomocą tokena (NFT).

Kompletujemy wszystkie dokumenty (wymagana jest kopia paszportu i XNUMX zdjęcia) potrzebne do elektroniczna muzyka taneczna i pop wydają się przyciągać najwięcej uwagi w zakresie muzyki NFT, robią nawet różnicę w większej ilości tradycyjne obszary, takie jak opera.

Jak każde nowe i nowatorskie narzędzie, są jednak twórcy, którzy żyją z szumu. Jest to często widoczne w przypadku „shitcoinów” i projektów NFT typu „pompuj i zrzuć”, z których oba mają niewielką lub żadną wartość lub długoterminową użyteczność.

W miarę jak muzyczne NFT stają się coraz bardziej popularne, pojawia się szum. Setki muzycznych projektów NFT pojawiają się na Twitterze, tworząc coś, co można uznać za niemal podgatunek muzyki NFT.

Cały ten szum nasuwa się na pytanie: co jest najpierw muzyką czy chęcią stworzenia muzycznego NFT?

Cointelegraph rozmawiał z twórcami z branży muzycznej NFT, aby odpowiedzieć na to pytanie typu kurczak i jajko i zrozumieć ten nowy gatunek.

Związane z: Eksperci wyjaśniają, w jaki sposób muzyczne NFT poprawią więź między twórcami a fanami

Adrien Stern, dyrektor generalny i założyciel Reveel — internetowej platformy dzielenia się przychodami dla muzyków — powiedział w tej chwili, że NFT w rzeczywistości łamią gatunki, zamiast je tworzyć:

„Muzyczne NFT to antygatunek. W NFT widzimy znacznie większą różnorodność i swobodę twórczą — tak jakby artyści mogli wreszcie tworzyć dla samego tworzenia, a nie dopasowywać się do algorytmów”.

Przed NFT następna fala muzyków internetowych tworzyła muzykę do virali w krótkich klipach wideo. „Nie ma wątpliwości, że NFT wyzwoliły twórczo artystów. Nie muszą już pisać muzyki, która będzie działać w 30-sekundowym filmie TikTok” – mówi Stern.

Przykładem może być muzyk NFT Sammy Arriaga, który wykorzystał swoją społeczność internetową na TikTok i Twitterze, aby sprzedać ponad 4,000 muzycznych NFT.

Inny muzyk NFT i twórca wytwórni blockchain, Thomas „Pip” Pipolo, powiedział Cointelegraph, że jego artystyczna pasja do tworzenia muzyki jest ponad wszystko:

„Motywuje mnie chęć tworzenia muzyki, a następnie wykorzystywanie NFT jako narzędzia artystycznego, aby mieć rzeczywisty produkt do sprzedaży fanom i inwestorom”.

Jednakże, jeśli chodzi o muzykę podekscytowaną tworzeniem NFT, Pipolo mówi, że dobra muzyka to dobra muzyka, a zła muzyka to zła muzyka, niezależnie od tego, czy jest to w Web2 czy Web3:

„Myślę, że ważne jest, aby odejść od „złej” lub „gorszej jakości” sprzedaży muzyki, to fakt, że artyści sprzedają więcej niż ich muzykę”.

Ważna jest technologia umożliwiająca artystom korzystanie z dostępnych narzędzi, takich jak artyści z Twittera, do sprzedawania swoich osobowości i historii, jednocześnie dając fanom większą wiarygodność jako właścicielom i uczestnikom, a nie tylko obserwującym. Pipolo mówi: „Wyrównuje szanse dla tych, którzy mają umiejętności, ale nie mają połączeń”.

Założyciel wytwórni płytowej Web3, Jeremy Fall, poparł to stwierdzenie i powiedział, że z pewnością nie chodzi o szum. Co więcej, pomysł jest taki:

„Wykorzystać technologię, aby móc stworzyć dodatkowe wrażenia z muzyki, których ludzie nie mogli wcześniej uzyskać”.

Fall mówi, że muzycy zawsze musieli włączać do swoich dzieł wiele rodzajów sztuki — wizualizacje, występy, audio i wideo — a te nowe narzędzia Web3 na to pozwalają.

Jeśli chodzi o szum, w wielu scenariuszach związanych z muzyką konsensus jest taki, że jest ona zarówno zasłużona, jak i naturalna. Muzycy i twórcy muzyki Web3, tacy jak Pipolo, Fall i Stern, wszyscy postrzegają muzykę NFT jako wynik prawdziwej mocy zdecentralizowanej technologii.